Strona 108 z 111

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: pn sie 15, 2011 9:40 pm
autor: MadziaK
I jak jest lepiej?

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt sie 16, 2011 12:06 pm
autor: L'urine-Boruta
zanim wyjechałam, dziewczyny były dwa razy z rzędu w nocy w transporterze [wszystkie cztery], mam zamiar kontynuować . jak narazie było bez bójek więc mam nadzieję, że niedługo będę musiała kombinować z klatką ;))

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt sie 16, 2011 4:06 pm
autor: macik001
Byłam dziś u lurine. Puściłam dziewczyny razem. Było spokojnie. Nahi(znaczy się...ta bez guza) próbuje przejąć dowodzenie i męcyzła Gandzię, która darła się troszkę, ale dwa razy leżała na plerkach.Z Lurką jej nie wyszło jeszcze. Ogólnie moga razem przebywać na kolanach i byc głaskane, razem pod koszulką. Porównując ich zachowanie, do zachowania moich nieustępliwych chłopaków, to jak by się postrać jeszcze w weekend je razem do klatki upchnąc i przemęczyć te piski to już mogłyby być razem forever!

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt sie 16, 2011 6:50 pm
autor: MadziaK
Piski będą zawsze bo twój kawałek bułki jest lepszy niż mój i co z tego że leżą jeszcze dwa bezpańskie chce ten ;D. Musza ustalić sobie hierarchię i trochę sie potarmosić byle sie więcej krew nie lała

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt sie 16, 2011 7:14 pm
autor: macik001
Ja wiem, przechodziłam przez to.:) tlko mówię ze juz na takie straty na jakie lurka została narażona nie powinny miec miejsca.

Moi chłopcy są razem około 3 miesiące, a ja odnoszę wrażenie że są od zawsze razem :D Upychają swoje grube dupy w małej rurze i nie ważne że niewygodnie, ważne że razem :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 17, 2011 1:23 pm
autor: L'urine-Boruta
jak wrócę, oczywiście w nocy dziewczyny będą razem w transporterze, albo nawet do klatki spróbuję je włozyć razem... mam nadzieję, że będą friends forever ;]

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 17, 2011 7:46 pm
autor: carollinne
Witam!
Nie jestem nowicjuszką w kwestii posiadania szczura lecz zawsze miałam jednego. Przed dwoma dniami kupiłam sobie samca i dziś postanowiliśmy dokupić mu kompana (też samca). Ten dzisiejszy jest dużo mniejszy. Chciałam zapytać więc doświadczonych kolegów czy to normalne że większy szczur wącha drugiego po pupie? Pani w klepie zapewniała że i jeden i drugi to samiec.

z góry dziękuję za odpowiedź bo martwię się że będę miała małe szczurki :(

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 17, 2011 7:53 pm
autor: Kluska123
Po pierwsze, nie kupujemy w sklepach zoologicznych zwierzat, jest tyle ogonkow do adopcji. Kupujac napedzasz ten caly chory biznes, przez ktory cierpia bezbronne zwierzeta, poczytaj Forum, dowiesz sie wszystkiego czego bedziesz chciala.
Tak, jest to normalne zachowanie, szczegolnie przy zapoznawaniu sie ;)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 17, 2011 8:03 pm
autor: MadziaK
To normalne że się wąchają ale... panie w sklepach już nie jedną osobę zapewniały i skutki sa takie , że mamy masę maluchów do adopcji najlepiej wstaw zdjęcia "podwozia" malucha. Samca łatwo rozpoznać no chyba że jest bardzo malutki i nie zeszły mu jeszcze jajka. A na przyszłość pamiętaj, że szczurów nie kupujemy w zoologach tylko z hodowli SHSRP lub adoptujemy :). Poczytaj ten temat dowiesz się wielu przydatnych rzeczy o łaczeniu szczurków szkoda, że z zoologa ale cieszę się, że twój szczurek nie będzie juz samotny

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 18, 2011 1:26 pm
autor: carollinne
Dziękuję bardzo za rady :) Z zoologa jest wzięty tylko dlatego że obecnie jestem w Anglii a wierzcie mi, że tu posiadanie szczura nie jest zbyt popularne z tego co widziałam. Miałam już wcześniej szczury ale, tak jak wcześniej wspomniałam, zawsze pojedynczo więc w kwestii stadka jestem laikiem. Więc proszę niech nie spadają na mnie gromy za miejsce kupna bo innej możliwości nie miałam w obecnej sytuacji a bardzo kocham te zwierzaczki.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 18, 2011 4:28 pm
autor: unipaks
Prawdopodobnie większość z nas zaczynała od jednego szczurka z zoologa, a dopiero później dowiadywała się tego co trzeba, nie jesteś jedyna, no i poza tym tam istotnie mniej możliwości do adopcji jak w kraju :)
Tu masz o rozpoznawaniu płci, z fotkami :) http://szczury.org/viewtopic.php?f=19&t ... ka#p763257

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 18, 2011 5:04 pm
autor: carollinne
Wielce dziękuję unipaks za pomoc i wyrozumiałość a nie ciskanie gromów na głowę kiedy proszę o radę :) gdybym miała inną możliwość to kupiłabym gdzie indziej (a ten kto się orientuje to przyzna że tutaj wiele opcji w tym względzie nie ma)... ale wolę mieć z tego źródła niż wcale bo jestem miłośniczką ogonków. Jeszcze raz dziękuję za pomoc :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 18, 2011 5:11 pm
autor: unipaks
Nie ma za co :)
Upewnij się co do płci, jeśli są jakiekolwiek wątpliwości; mam nadzieję, że ten drugi już wkrótce pokaże swą męskość w całej krasie i przestaniesz się niepokoić :D Zdrówka szczuraskom życzę; pochwal się nimi w dziale Nasi Pupile :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: pt sie 19, 2011 5:27 pm
autor: carollinne
unipaks dziękuję bo dzięki Tobie upewniłam się, że Denis jest chłopczykiem :D Lucky go jeszcze trochę maltretuje tzn. obwąchuje w wiadomym miejscu ale już jest lepiej :) właśnie brykają obok mnie :) są cudne!

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: pt sie 19, 2011 6:46 pm
autor: macik001
Jeśli łączyłyscie/liście kiedyś szczury 2+2 to jak? Wszyscy razem wanna/brodzik czy może najpierw z niealfą, a dopiero później z alfą?