Strona 110 z 302
Re: Dueciki dwa
: sob sty 15, 2011 5:14 pm
autor: manianera
Ech, przykro czytać, że trwa już tyle i ciągle walka zamiast odpoczynku... Z drugiej strony to, że apetyt nadal jest daje nadzieję, że będzie lepiej, a Dżumka mimo ciężkiego czasu da radę się całkowicie wykaraskać, ząbek odrośnie i będzie chrupała jedzonko jak reszta orkiestry!
Ślemy dużo ciepłych myśli!
Re: Dueciki dwa
: sob sty 15, 2011 5:29 pm
autor: zocha
Ostatni jak Młody się czymś zadławił i później dawałam mu miękkie jedzonko to od razu pomyślałam o was. O Tobie jak codziennie, rano a nawet w nocy karmisz Dżumke. Jak codziennie dbasz o to by dostała coś wartościowego do jedzenia, jak myślisz co dla niej przygotujesz. Podziwiam Cię, że z tak wielkim sercem to robisz. I mimo, że na pewno czasami jest Ci ciężko, dbasz o nią - bo przecież jak mogłoby być inaczej. Można tylko pozazdrościć Dżumce tak kochającej i oddanej panci
Cały czas trzymam kciuki i myślami jestem z wami. Mam nadzieję, że niedługo przeczytamy, że Dżumka czuję się lepiej i sama wcina jedzonko.
Buziaki dla was przesyłam i wygłaszcz po główce Dżumke ode mnie

Re: Dueciki dwa
: sob sty 15, 2011 8:25 pm
autor: tahtimittari
Dżumko, ile jeszcze nam każesz czekać na wyzdrowienie?
Ja z całego serca wierzę, że już niedługo..
Unipaks, gdy już wszystko wróci do normy to na pewno odzyska zaufanie do Ciebie - dużo ciepła, smakołyczków - wszystko będzie jak dawniej. Trzymam kciuki cały czas, musi się udać

Re: Dueciki dwa
: sob sty 15, 2011 8:35 pm
autor: unipaks
Dziękuję
Przyszła dziś co prawda pod moje nogi, ale była tam już wcześniej Czarnulka... Ogólnie to wchodzi na podstawioną dłoń, kiedy potrzebuje pomocy, ale w rękach już nie chce zostać za nic

. Zjadła niedawno troszkę papki z odżywką, gęstego rosołku oraz tarte jabłko - wiem, że przy candida niewskazane, ale sam doktor mówił, że teraz ważniejsze, by jadła cokolwiek ale najlepiej sama - więc zlizywała z palca i troszkę z miseczki
Re: Dueciki dwa
: sob sty 15, 2011 9:20 pm
autor: crazymarcel

Przykro mi tego słuchać, ale jak byś mogła napisz jutro czy poprawa jest ok ?

Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 1:05 pm
autor: ol.
Smuteczki
(dlatego oprócz ulgi, że, jak dotąd, lekarstw nie muszę u nas podawać na siłę, odczuwam też wielką wdzięczność w stosunku do Misia i Dżuma, że mi i sobie tej traumy oszczędzają, no, ale ani oni, ani Dżuma sobie choróbstw sami nie wybrali

)
Jednak widzisz przecież, prawda ?, że wasze wspólne poświęcenie nie idzie na marne, to naprawdę wiele, że przy tak uprczywej chorobie udaje się Wam utrzymać Dżumę w miarę dobrej kondycji i zapewnić jej komfort.
Tylko: znikające spodeczki - mnóżcie się !
Ściskam z oddali Dżumę, resztę dziewczyn i Ciebie.
Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 3:51 pm
autor: Sysa
Jak Wy się pięknie Dżumką opiekujecie..
Oby jadla, oby zdrowiała, kochana malutka...

Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 9:44 pm
autor: unipaks
Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 9:52 pm
autor: Jessica
piękne panienki
jeszcze więcej zdrówka życzymy i jeszcze gorętsze ciepłe myśli ślemy
Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 10:15 pm
autor: ol.
o matulu, jak im z tymi dropsikami do twarzy !
tu

Martini jakby mówiła "dziękuję za podanie, dalej poradzę sobie sama"
szeroko uśmiechnięta i prawie że puszczająca oczko Czarulka
i Fini
za tę minkę

- zdobywa dziś Oskara - genialna
Żeby i Dżumie już wkrótce dane było smakować w pysznościach, które tak rozświetlają oczka jej koleżanek
Całuję wszystkie słodkie pyszczki !
Re: Dueciki dwa
: ndz sty 16, 2011 10:57 pm
autor: unipaks
Pyszczki ucałowane!
Dodaję jeszcze trzy fotki Dżumki, "świeżutkie"; po kolejnej drzemce księżniczka Gencjana Violet posiliła się nieco, po czym obmyła buźkę i rączki i udała się pod kołdrę, a potem jednak z powrotem do swojej pufy.

Ze dwa razy jeszcze w nocy pewnie będziemy ją namawiać na pokrzepienie się jadłem, a potem może wspólnie uda się nam dobrze podjeść na śniadanie?
Mlaskanie Dżumki w ostatnim czasie to chyba jedne z najmilszych nam dźwięków...

Re: Dueciki dwa
: pn sty 17, 2011 4:57 pm
autor: zocha
Ślicznie z tymi dropsikami wyglądają
z przodu
http://img502.imageshack.us/i/img1196k.jpg/
z boku
http://img72.imageshack.us/i/img1199k.jpg/
jak kto woli
http://img443.imageshack.us/i/img1169j.jpg/ wygląda tutaj jakby właśnie skończyła grać na fortepianie, tak jakoś mi się skojarzyło

, to skupienie...
http://img211.imageshack.us/i/img1176y.jpg/ uszka i pyszczek do wycałowania
http://img262.imageshack.us/i/img1203q.jpg/ śliczne dzielne maleństwo
Buziaki dla was i zdrówka nieustająco życzę

Re: Dueciki dwa
: pn sty 17, 2011 6:20 pm
autor: manianera
Ach jak dobrze czytać u Was, że wszystko biegające i żarłoczne

! A jeszcze milej się na stadko napatrzeć.
http://img225.imageshack.us/i/img1187n.jpg/ - fryzura Martinki niezmiennie mnie bawi, często widuję w okolicy dziewczę o podobnym strzyżeniu
http://img262.imageshack.us/i/img1203q.jpg/ po prostu widać po pyszczku, że pycha!
http://img502.imageshack.us/i/img1181i.jpg/ - ciekawski kuperek
http://img211.imageshack.us/i/img1176y.jpg/ - "Zapraszam...chyba się zmieścisz"
http://img573.imageshack.us/i/img1190l.jpg/ - "cholerne sylwestrowe pasemka nie chcą się zmyć!"
http://img72.imageshack.us/i/img1199k.jpg/ "Staaary, Ty mi tu kitów nie wciskaj, dropsik jest MÓJ!"
Re: Dueciki dwa
: wt sty 18, 2011 5:02 pm
autor: IHime
Re: Dueciki dwa
: śr sty 19, 2011 12:31 am
autor: unipaks
Dżuma miała dziś skracany górny siekacz, bo urażał zmienioną chorobowo dolną wargę. Zmiana została potraktowana laserem, gdyż przysparzała szczurze sporo bólu, a laser może przyspieszyć proces gojenia. Przeciwbólowo będzie dostawać Tramal, a na zmienione tkanki wargi i błon śluzowych oraz na rankę na zewnątrz pyszczka - Octanisept; bardzo na niego liczymy.
Po skróceniu ząbka nie trzeba było nawet czekać na zadziałanie tramalu, bo szczura od razu po połknięciu wraz z jogurtem obu granulek tramalu czekała na ciąg dalszy posiłku - zjadła nawet sporo, a potem rozluźniona spała wraz z siostrą w drewnianym domku. Traktowanie Octaniseptem niezbyt jej się podobało, ale trudno, jak trza to trza. Przed nocą trzeba jeszcze podsunąć jedzonko , a potem przepłukać pysio rumiankiem.
Na efekt polaserowy trzeba poczekać dwa-trzy dni, tak bym chciała żeby to wszystko Dżumie pomogło...
Dziękujemy za dobre słowa, po ostatnim pogorszeniu się są nam bardzo potrzebne
