szczury.org

Moje szczurki uwielbiają gerberki, ale zauwazyłam że podając im słoiczki Gerbera, potem ich bobki okropnie smierdzą, aż trudno wytrzymać. Kiedyś kupiłam na próbę słoiczek Bobovity i szczurki wcinały wszystko aż im się wąsinki trzęsły, a bobki nie śmierdziały. Ulubione smaki to królik albo indyk z warzywami.

[quote="krwiopijka"]wystarczy wpakowac taka papke do miseczki, zawolac bestie, a one rzucaja sie na jedzenie, jakbym je glodzila od tygodni... [/quote]

Dokładnie to tak wygląda , u mnie jeszcze trzeba Lilce podsunąć pod nochalek.

Królika bym nie kupiła... Króliki sa sliczne, gdy sie ich nie je

Ale moje stadko za indyka da sie pokroić!!! :lol:

Chłopaki śpią, ja triumfalnie niosę w ręce słoiczek gerbera(indyk & friends ) , który przed chwilą zakupiłam, siadam koło klatki, otwieram słoiczek(bo to mój pierwszy, bliski kontakt z gerberkiem był ) niucham,niucham, krzywię się i już mam zamykać słoik(no bo wszakże chłopy spią na hamaku , poprzekładane ogonami) a tu z hamaczku ruszajace się nosy, błyszczące oczka , uszka jak radary i wyciągnięte łapki w moją stronę..czyli jak na moją krótką ze szczurkami znajomośc -lubia to

Ja dziś kupiłam gerberka "cielecina z warzywami i kluseczkami" i został oiadek zignorowany kompletnie...... Spróbowałam tego i się im nie dziwię, dla mnie obrzydliwe :khihi:

no ja ostatnio równiez przytargalam im gerberka "indyk & friends" i tak, jak czarna jadla sama poprzedniego gerberka o innym smaku, okolo dwóch tygodni, tak ten "indykowy" zniknąl w cztery dni, bez jednego (bo przerwa ), przez obie :hihi:

musze koniecznie sprobowac kupic moim malym te rarytasy tylko jak sie tak przyzwyczja ato nie beda potem chcialy karmy jesc

Witam

moje 2 szczury jedzą następujące rzeczy:
- karma sucha
- herbal pets (zioła dla szczurów)
- herbal pets (suszone owoce, warzywa, zioła)
- megan - przysmak owocowy
Ten zestaw mają codziennie w swoich miseczkach
ale oprócz tego:
- rano jogurt
- wieczorem gerberek - z indykiem albo z kurczakiem
mam 2 niekastrowane samce, wątek o problemach z nimi jets na pogaduchach
czy fakt, że dostają mięso w gerberku może zwiększać ich agresję?
No a oprocz tego dostają warzywa - najczęściej zielony ogórek krojony w plastry
i wieczorem jakiegoś owoca - albo winogrona, albo kawałki śliwek
czy czegoś w diecie moich chłopaków brakuje albo jest za dużo?
co z tym gerberkiem? dawac czy nie
Ewa

mozna dawać bez obaw choć uważam, że codziennie to nieco za często- on trochę tuczy

[quote="Ewaa6"]ale oprócz tego:
- rano jogurt
- wieczorem gerberek - z indykiem albo z kurczakiem [/quote]
Moim zdaniem za dużo białka. Generalnie szczury powinny dostawać nabiał jakieś 2 razy w tygodniu. Jeśli do tego dajemy mięso, to też nie więcej niż dwa razy na tydzień. Podstawą szczurzej diety są mimo wszystko węglowodany i tego trzeba się trzymać. Więc zamiast jogurtów i gerberka polecam na śniadanie/kolację: gotowaną kaszę gryczaną, podgotowany makaron (może być razowy), ryż z warzywami (moje uwielbiają z marchewką ), kaszę kus-kus, kaszkę dla niemowląt. Poza tym dużo warzyw i owoców. Moje uwielbiają marchewkę i jabłka, a ponadto dostają gotowane na parze warzywa z mrożonek (sama jem przez cały rok, więc dla szczurów niegdy nie brakuje ).

Też sądzę, że powinnaś nieco ograniczyć im białko i zastąpić je warzywami i owocami. Nadmiar kalorii z jogurtu i Gerbera może powodować ich nadpobudliwość i szczurki muszą sobie jakość poradzić z nadmiarem energii.

moje malce dostaja gerberki raz w miesiacu, raz w tyg cos gotowanego, codziennie jakis jogurt/kaszke - co kolwiek plynnego zeby rozpuscic w tym scanomune (Bandi dostaje lek codziennie, a dziewuchy dostaja bez leku). Baby biegaja pol dnia wiec nawet przy takiej diecie nie widze zeby mialy zbyt wiele energii - zawsze jej mialy duzo i jakos to mi nie przeszkadza. Agresja u Bandiego wystapila w 6miesiacu jego zycia a zakonczyla sie w 8miesiacu - po tym sie uspokoil a dieta sie nie zmienila.

Nadpobudliwości bym się nie obawiała - wręcz przeciwnie, raczej spasienia szczurów. Zdecydowanie nie polecam, bo odchudzić zwierzaka trudno, a nadwaga bardzo źle wpływa na zdrowie.

Ograniczac bialko tak... Ale teraz przyklad moich smrodow. Gerbery dostaja czesto.. (z miechem) tylko Klun walczy z nadwaga... dla niej lyzeczka gerbera mieszna z kasza, ryzem itp. Gotuje tez czesto sama.
Nigdy... nigdy...mam samce i samice nie zauwazylam zmienionego zachowania po dostawaniu miesa,,, Oprocz w gerberach dostaja kurczaka z zupy (przed przyprawieniem) albo specjalnie dla nich kupowanego.

ja kupiłam dla Roxi Bobo-Vitę dla niemowląt-warzywa z indykiem. Bardzo ładnie jej wchodzi. Dostaje codziennie rano malutką łyżeczkę i co jakiś czas łyżeczkę do herbaty Actimela(około raz na 3 dni-raczej będzie dostawać bo dopiero drugi dzień ze mną jest ).
wcześniej miała gruszkę(deser) ale nie smakował jej. Po tym mięsie zwiększył jej się trochę apetyt i jest odrobinkę żywsza-ale zero agresji
zgadzam się z przedmówczyniami- gerberki-super!- ale nie za często-muszę mojej niuni troszkę ograniczyć

No cóż, rozmiar moich chłopców jest doprawdy pokaźny
ale bestie tak się nauczyły, że jak zjedzą i jest pusta miska (dotyczy jogurtu albo przysmaku owocowego) albo jak jeszcze nie dostały to tłuką pustą miską i wywalają ją na najniższy poziom
wczoraj wieczorem nie dałam gerberka, dałam za to spodeczek kaszki dla niemowląt, zrobiłam na bardzo rzadką. zjadly od razu