szczury.org

moje animals nie jedzą, ani vitapolu, ani nawet jakiejśtam drozszej... megana cośtam skubną dopiero. ale oczywiście megana nigdzie nie ma oprócz w jednym jedynym malutkim sklepiku :?

oho, właśnie eXtra vital - nie jedzą. to tylko jakieś psie chrupki, mało tam ziarna.

Jeszcze nigdy nie trafiłam na jakąś trefną karmę. Tzn. wiadomo, że jedne bardziej urozmaicone, inne mniej, ale żadnych ciem czy robali lub pleśni nie widziałam. Najmniejszą symaptią darzę chyba karmę Mika Dako-Artu. Najlepsza wydaje się Prestige (ale dla mojego portfela niekoniecznie :jezor2: ) Moje dziewuchy wybitnie i konsekwentnie gardzą Meganem, a lubią Vitapol, a nawet animals i koliber.

Edit: No jak mam napisać słowo ćma w dopełniaczu liczby mnogiej? Bo mi podkreśliło jako błąd a to chyba nie błąd? No bo jak mówić? ćmów? :jezor2:

Edit2 ćmów nie podkreśla... Ale chyba tak się nie mówi? Poproszę polonistkę/tę o konsultację

Tak czytam o tych gratisowych ćmach i zaczynam sie zastanawiać, czy to może przypadkiem nie jest zamierzony składnik karmy...
Nie do wiary po prostu :shock:

Moje śmierdziuchy jedzą głównie Megana, ale przechodzimy na własne mieszanki - teraz przywiozę od chrzestnego (czytaj zarąbię mu ze spichlerza :jezor2: ) pszenicę (3-litrowe pudełka po Meganie zbieram dzielnie od początku roku;)) i będę mieszać z własnym słonecznikiem, płatkami kukurydzianymi i takimi tam innymi.


Layla - o ciemach było tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?t=1019 ... c&start=90

[quote="zona_braunera"]Layla - o ciemach było tutaj: http://szczury.org/viewto...er=asc&start=90[/quote]

Faktycznie, nawet czytałam ino się zapomniało. Zona, fajnie masz z tą pszenicą, ja nie mam takich "dojść"

Od dłuższego czasu karmiłam moje szczury Animalsem. Wkurzały mnie te kolorowe "bobki", więc zawsze jak kupiłam, to wysypywałam na talerzyk, wybierałam te kolorowe świństwa i wsypywałam ziarno do słoika.
Wczoraj kupiłam 3 pudełka, pierwsze ok, drugie ok, przebieram trzecie, a tam jakieś ziarna splątane w taką kupkę. Przyglądam się temu, a tam w środku LARWA :evil: . Całe pudełko i pół słoika przebranego ziarna (to z wierzchu) powędrowało do śmieci :zlosc: .

Ja nie karmilam nigdy Animalsem, ale niedawno skusilam sie na Megan, chyba owocowy i tez sie niestety nacielam, poniewaz cale opakowanie smierdzi zjelczalymi orzechami (ktorych swoja droga jest calkiem przyzwoita ilosc). Wywalilam to, choc zal bylo, bo szczurki wykazywaly zainteesowanie.

ja jak kupuje karmę, to zawsze na początku wysypóje ją na tależ i wybieram kolorowe kułeczka itp. ponieważ moje szczury za tym nie przepadają (wolą własnoręcznie łuskany slonecznik :khihi: ). nigdy jeszcze nie natknełam się na larwy jakichś robali w kupczej karmie :roll:

aaaa, ja tez mam Animals wczoraj jak karmiłam szczurkę to wyleciała z pudełka zasuszona biedronka :shock: wywaliłam ja ale karma została. Pomyślałam że to taki dodatek białkowy (gdzieś czytałam że szczury lubią owady :drap: ) chyba kupię nową karmę

rikitiki, lepiej to wszystko wywal, tam mogą być jeszcze jakieś larwy w środku :evil: . Białko w karmach dla szczurów najczęściej jest w postaci jakichś granulek albo w ogóle nie ma, a w każdym razie na pewno żaden producent nie dodaje do karmy suszonych biedronek :khihi: .

blee... po tych waszych karmach z ćmami i gliznabi czuje się nie dobrze :ops: zaczne dawać Pestce jedzenie domowej roboty. ja ostatnio widziałam w kolbie dla gryzoni biedronke :?

nie straszcie ze takie swinstwa sa w tych karmach, ja kupuje megan, chociaz tez nie uwazam za rewelacje. teraz zaczynam ja ogladac czy czegos w niej nie ma

ja mam karmę Vitapol i na razie ciurkowi smakuje niż Eva Poz(malo ziaren i suszonych warzyw/owoców)

a ja kupilam 1kg karmy zoocenter PREMIUM, w przezroczystej torebce zaplacilam ok10zl, wygladala mi ok. ale moj szczur tego nie ruszyl, nawet jednego ziarenka i musialam kupic MEGANA. dlatego premium nie polecam.