szczury.org

słodziaki straszne

o to teraz ja bede mogla se domagac fot

Foty będę robić dzisiaj wieczorem i jutro i w czwartek a w piątek wstawię

Maluchy są już u mnie Toć to istne diabło-szatany Energia ich rozpiera, ale po chwilce kładą się słodko spać

Dzisiaj było poranne ważenie:
Don Ciastek vel Mały Pudzian 133g (!!)
Donatello 130g
Degas 120g

Donek i Deguś zapoznali się dzisiaj z tatą i wujkiem. Z początku nie było żadnego zainteresowania maluchami ze strony Alexa i Szaraka. Większym zainteresowaniem cieszyła się moja ręka a dokładniej to abym tą ręka drapała Mały agoutek z wielką rezerwą podchodził do taty, natomiast himek znalazł świetną zabawę polegającą na odbijaniu sie od taty Podbiegał - łup w Alexa i ucieczka. BOSKO!!

Kilka zdjęć (nie da zrobić lepszych ):

A ktory to ktory, bo ja zapomnialam
Nie wiem czy moge wyrazic swoje zdanie ale co tam : mi tez sie podobaja

A tak nawiasem mowiac, to tu chyba Kasiek nie masz swojego tematu o stadzie o !:


A dzis maluchy koncza 5 tydzien

To ja dziś bez fotek ale napiszę tylko, że Dream jest odważniejszy od Duxa. Interesuje się moją ręką, podgryza i wchodzi. Natomiast Dux spiernicza do brata

O! to ja jestem zdziwiona, bo himki standardki zachowywaly sie przyzwoicie, najwieksze zakapiory to agut Kasiek zaraz potem czarnuch odmiennej no i własnie velvetki , ale z tego co ja obserwuje charakterki sie zmieniaja, nie zawsze te najodwazniejsze w dziecinstwie takie zostaja i odwrotnie.

Wszystko się może zmienić Na razie są w nowym otoczeniu i się jeszcze muszą przyzwyczaić. Moja matka mnie dziś zaskoczyła, bo poinformowała mnie, że była w odwiedzinach u szkrabów, a ona jest ogólnie antyszczurowa. Jak tylko będę miała więcej fotek to wstawię

merch pisze:
A tak nawiasem mowiac, to tu chyba Kasiek nie masz swojego tematu o stadzie o !:

Wiem wiem...nie mam, ale chyba na razie nie będę nic zakładać

Agoutek pierwszego dnia dawał czadu, a teraz zrobiło się z niego małe, biedne bobo, leci do pańci bo pańcia przecież obroni. Natomiast himek to mega odważniak. Wskakuje na Alexa i nic sobie nie robi, że tatko z nim kopuluje (o kurka...deprawacja nieletnich ). Biega, skacze, barankuje (jak źrebaczki)

Zdjęcia postaram się zrobić jak tylko dorwę jakieś baterie hihi

Śliczności. Trzymam kciuki za oswajanie, ale widzę idzie w jak najlepszym kierunku. I za łączenie także.

fotek kilka

Khihihi rodzenstwo

Moj Don Ciasteczkowy potwór wczoraj odwaznie buszowal po kanapie, ale zdecydowanie lepiej mu bylo pod wlosami

Slodziak

O'o a moje osiem łapek i dwia ponoć wielce dożarte pycholki, jeszcze kawał drogi od Krakowa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63c ... 02c00.html - co za minka! nie pozwoliłabym mu mieszać ogonkiem mojej herbaty z obawy przed cukrzycą

Tadam

Don Ciastek ksywka Pudzian

Limba Jak Ci ładnie z tym ciastkiem , pasuje do koloru wlosow i w ogole.

No i jaki wytrenowany w siedzeniu na ramieniu.

Pewnie ze wytrenowany No ladnemu to ladnie we..hmmm ze szczurem tez
A ta w ogole to on jest twarzowy

Wasnie potwor maly buszuje po kanapie, rozkreca sie dziecie

I jeszcze kilka



Molestowanie szczura