szczury.org

ogonowa pisze:

Nina pisze:U Po pierwsze jest bardzo głośne

A Zalbi mówi ,że jest ciche .

To może ja mam jakieś niedorobione Kulkowe z Ferplasta dla mnie jest cichsze.

A jakie kulkowe masz na myśli? To takie zwykłe z drucikiem do przyczepiania czy z motylkiem?
To drugie nie jest chyba Ferplasta, bo pisze Poidło Drinky ..

Ja jestem najbardziej skłonna do kupienia tego Sippy, ale jak się nie sprawdzi to szkoda kasy.. N drugim miejscu to z motylkiem ,a na końcu z drucikiem (cholerstwo się trudno zaczepia, bo drucik jest za krótki).

To: 2xpochylnia, 4xtaras, poidło Sippy (z rurką), miseczka duża (16cm), tunel prosty i wygięty i do tego kuweta . Razem 11 rzeczy (wszystko ferplast, bo trwałe musi być).

Pochylnie i tarasy - tu się zgodzę, sama mam i to są rzeczy warte swojej ceny. Ale czy miseczka i kuweta muszą koniecznie być ferplastowe?? Warto czasem po prostu sprawdzić, co mają w miejscowym sklepie zoologicznym... Co do tuneli - ja za swoje zwykłe rury kanalizacyjne zapłaciłam w sumie jakieś 15 zł, a są z grubego plastiku i wyglądają z tarasami niemal jak komplet... W życiu nie wywaliłabym tyle kasy na tunele ferplasta, przy szczurach chyba lepiej zainwestować w dobre jedzonko niż w 'firmowy' tunelik

Mizianka dla chłopaków! I co tak mało zdjęć ostatnio?

Tunele Ferplasta też są warte swojej ceny i nigdy nie zamieniłabym ich na zwykłe rury.
Tych poideł z motylkiem nie uznaje Odkąd moje baby takowego motylka po prostu odgryzły
Te poidła, które ja bardzo lubie to Drinky, Ferplasta (tutaj akurat największe, takie mam dla 13 bab http://fretki.com/sklep/product_info.ph ... 907dcfa0c6)

Nue pisze:

To: 2xpochylnia, 4xtaras, poidło Sippy (z rurką), miseczka duża (16cm), tunel prosty i wygięty i do tego kuweta . Razem 11 rzeczy (wszystko ferplast, bo trwałe musi być).

Ale czy miseczka i kuweta muszą koniecznie być ferplastowe??

Nue, sorki, bo miseczka to jest jakaś Clip taka przyczepiana, a kuweta jest trixie . (miseczka) (kuweta)

Nue pisze:Co do tuneli - ja za swoje zwykłe rury kanalizacyjne zapłaciłam w sumie jakieś 15 zł, a są z grubego plastiku i wyglądają z tarasami niemal jak komplet... W życiu nie wywaliłabym tyle kasy na tunele ferplasta, przy szczurach chyba lepiej zainwestować w dobre jedzonko niż w 'firmowy' tunelik

Ja nie mam pojęcia jakiej są jakości, ale spodziewam się ,że nie marnej - w końcu ferplast. Łatwiej je się doczepia i mają odpowiedni rozmiar, jedno, dwa (tak jak ja będę mieć, być może) to da się przeboleć, a skoro są takie dobre jak pisze Nina, to czemu nie zainwestować? Jak przetrwa w klatce rok, to będę zadowolona. A i dodam ,że nie mam niszczycielskich szczurów (tylko łóżko drewniane mam w dziurach )!

Nue pisze:I co tak mało zdjęć ostatnio?

Nie chcę mi się już zrzucać i nie mam ładnych zbytnio.. Ja jednak nie potrafię robić fotek .

Nina, jak obgryzły to może i się zdecyduję na takie.. ale ja mam takie podobne, ma taki drucik i jest tak krótki ,że czasem się doczepić nie da.. Gdyby mi pineska np. pożyczyła to Sippy ,ja bym to przetestowała, to by się zobaczyło .

A co z tą plexi?

Ja mam aktualnie poidełko Sippy. Jego jedyną zaletą w przeciwieństwie do Drinky jest to, że jest ciche. Chociaż łatwo się je też zaczepia i nie spada... No chyba, że masz tak zwariowane szczury jak ja... Co to po suficie skaczą

Co do plexi, to nie mam pojęcia.

A ja rur ferplastowych bym nie kupowała, gdybym nie miała w zestawie z klatką. Nue ma racje, takie zwykłe pcv są równie dobre, a przy tym niezwykle tanie.

Skusiłam się ściągnąć fotki.. a dlaczego? Niespodzianka na końcu .































Ta dam !
Udało mi się zrobić po raz pierwszy, niepowtarzalną fotke z ziewiem! I to nie byle jakim! Zohanek jest rozciągnięty i ziewa! Jestem z siebie dumna

To wcale nie było zamierzone! Siedziałam i postanowiłam zrobić kilka fotek, akurat włączyłam, zdążyłam przestawić lampę błyskową i patrze.. a tu Zohanek ziewa, i cyk!

Świetna fotka Zohana. Pozdrowionka dla Lizaka.

Szprytna jesteś

A gdzie Zohanek ma uszka?

Ivcia pisze:A gdzie Zohanek ma uszka?

Ucięłam, bo mi się nudziło .

On tak ma, jak ziewa to mu się zwijają, ale widać; ma takie jakby sklejone z główką .

Fajni ci Twoi chłopcy, a fota ziewy jest the best! Normalnie, jak tak patrzę na te wszystkie szczurasy, to już nie mogę się doczekać, aż nasze odbierzemy i też im jakiś temacik założymy.

ogonowa , cuuuuuuuuuuudne masz szczurki , a zdjęcie z ziewnięciem jest wyjątkowo udane !
Aż miło popatrzeć na nie , jak urzędują . Pogłaszcz ogonki ode mnie

Czas trochę o nas przypomnieć =)

Piąty szczur to tylko marzenia, mama mówi nie i koniec, jak prowadziłam monolog w sprawie Bajaderki i jej przyszłych dzieci ,to udawała ,że nie słyszy. Ale wreszcie dowiedziałam się o co tak na prawdę chodzi z tym kategorycznym nie. Ponieważ mieszkanie będziemy dzielić z dziadkami, co nie jest problemem, bo pokój większy itp. ale co z tego jak babcia z panikę wpada? Ostatnio wykonywała do nas telefon z zapytaniem, czy mam, ile mam i czy czasem nie chcę tych szczurów gdzieś komuś dać, albo wyrzucić, bo może akuratnie mi się znudziły; no przecież zwyczajne chamstwo w rodzinie =D. Mama powiedziała ,że owszem mogę mieć nadal szczury bez względu na to co babcia powie, al nie więcej niż te cholerne 4 ,bo zwariuje (babcia, nie mama =]). Także stoimy w miejscu ,ale na szczęście na blutka się zgodziła, bo zobaczyła Ayę :].

Klatka.. ech no szkoda gadać. Tyle jest tego wyboru ,że to po prostu szok, a nie klatki. Kręci mnie woliera, ta wysoka, Jenny i wiele innych, ale to te najczęściej rozpatrywane. Jenny ma za małe drzwiczki i jednak to nie tak prosto. Ta wysoka.. no w sumie może być, ale inne też mi bardzo biją po oczach. Woliera.. mama się zgadza (naopowiadałam jak to woliery wnętrza ładnie dekorują), ale pokój. Najpierw mieliśmy nic nie przemeblowywać, a tym bardziej nie kupować nowych mebli, potem było ,że możemy przemeblować ,a teraz to nawet wspomina o nowych meblach i ja na prawdę nie wiem co się tam w tym pokoju mieści =/.

Chłopcy kichają, jutro kupujemy vibovit i zaczniemy kurować.

Klatka jest przemeblowana, niebiańsko mi się podoba i nic nie zamierzam zmieniać, a co. Koniec gadania fotki.. =)

jestem gruby i duży, ale teraz pośpię

to ja też się kimnę w nowej doniczce

moja duża i piękna główka!

wszyscy śpią to ja też, a co!

mniaam, idę spać [uwaga fotka najostrzejsza jaką w życiu zrobiłam!]

niech te pchły mi dadzą spokój!

cierpię na bezsenność..

zauważyłaś? mnie też coś dopadło!

a ja dalej kimam..

młody cicho, nie jestem aż taki ciężki!

no i znowu coś mnie swędzi!


przód:

góra:


Narazie tyle =]
pozdrawiam

To sa polki z zookoziolka?:D

FIZYK! FIZUS normalnie jak bedzie duzy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/184 ... 4f10b.html tak bedzie wygladal..

Cuuudowne ogonki... ucaluj

Nie, nie są z zookoziołka, to są półki z planety o takie: http://www.planeta-zoo.pl/wdimpex-piete ... -2190.html A ta druga prostokątna była razem z klatką =]