Re: Pełno krwi..Rozbój w ciemną noc.
: pt sty 31, 2014 1:04 pm
Nie, nie, oddać go nie chcę, jest naprawdę bardzo kochany, miły i spokojny. Tylko atakuje mi Spike'a skubaniec
Chciałam mieć pewność, czy nic prócz kastracji już nie da się zrobić. Dzięki za rady.

Chciałam mieć pewność, czy nic prócz kastracji już nie da się zrobić. Dzięki za rady.