[ZNACZENIE] terenu/właściciela

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
humulelekuku
Posty: 9
Rejestracja: pt cze 12, 2009 9:26 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: humulelekuku »

Z kupna raczej nie zrezygnuję, bo jestem w Ogonkach zakochana. Natomiast będę musiała ograniczyć zasięg wycieczek zwierzaczka wyłącznie do mojego pokoju. Dzięki za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Spark
Posty: 201
Rejestracja: pn mar 30, 2009 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: Spark »

Mój jest wykastrowany a i tak potrafi porządnie siknąć żeby nie było wątpliwości , że to jego ;) . To samo mam z samiczką . Też byłam mamą przeczuloną na punkcie czystości ale się wyleczyłam :D - ze ścierką biegnę tylko w przypadku obsikania sprzętu elektronicznego ( nie zawsze uda mi się dopilnować ogony ).
ObrazekObrazek
RICO i PSOTKA
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: Nakasha »

Samce znaczą teren, samiec alfa w stadzie najbardziej, pozostałe mniej. Taki już ich urok :) Kastraty też potrafią znaczyć, chociaż też z reguły mniej niż samce pełnojajeczne, a z wiekiem (i spadkiem hormonów) mogą znaczyć coraz mniej.

Niestety z kastracją zawsze wiąże się ryzyko niewybudzenia z narkozy.

Za to samiczki zazwyczaj znaczą dużo mniej niż samce - więc ewentualnie polecałabym samiczki :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: tamiska »

Poza tym nie kupuj szczurkow w zoologach czy na jakis targach :)

Ja mam wykastrowanego samca i on wogole nie znaczy, ale jak mial jajka to tez malo podsikiwal, a samiec dominujacy to tak leje, ze masakra. Denerwuje mnie to, ale coz taki juz jest...
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: zalbi »

kupic możesz z hodowli z hodowli zrzeszonej z shsrp lub od merch, zaadoptowac możesz z forum.

tak, jak napisała tamiska, nie kupuje się szczurów w zoologach itd.


ja mam 4 samce z tego jeden kastrat i żaden nie zostawia za sobą sladów - taki charakter
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: tamiska »

Czyli nie ma reguly tak na prawde. Niestety wiekszosc leje na potege i trzeba do tego przywyknac. Do mnie jak ktos przychodzi nowy i nie schowa butow do szafki to zaraz podlatuje Stary i znaczy, bo inny zapach. Jak sie wykompie to prawie na mnie poluje :P
Awatar użytkownika
strup
Posty: 937
Rejestracja: pn cze 30, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: wołów/wrocław

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: strup »

U mnie ze znaczeniem terenu nie ma zbytniego problemu, po prostu jak biegają poza moim pokojem to tylko na kocyku. ;) - rzadkie zjawisko, kiedy nie ma nikogo w domu. >:D
ruth. oktawia. mela. fibi. odetta. bit. box. bletka. blesss ya. puff. bella. dorotka.
(*) hera. schizma. kryszna. kometa. sziwa. freya.

Obrazek
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Znaczenie terenu przez samca

Post autor: tamiska »

Ja mieszkam w kawalerce wiec nie mam zbytniego wyboru na miejsce wybiegu. Poza tym gdziez oni by po kocyku biegali, albo w ogole tylko po tapczanie. Rudy to nawet 10 min nie usiedzi na kolanach, a jak go molestuje glaszczac za dlugo na kolanach to potrafi z metra zeskoczyc, bo mu sie to nie podoba, ze tak dlugo, a jak sam przyjdzie na chwile to juz caly zadowolony :P

Stary najgorzej znaczy jak czuje inne szczurki u nas w domu dlatego na tymczas nie moge rzadnych brac, bo on szalu dostaje i po prostu kafelki sa az mokre i ciagle musze to scierac. Robi sie straszliwie namolny, wlazi na mnie i zostawia kaluze, a przy tym zaczyna wszystkich w kolko zaczepiac.
Piter559
Posty: 5
Rejestracja: pt cze 19, 2009 6:21 am

Broszka wylewa mocz

Post autor: Piter559 »

Moja Broszka niemalże cały czas puszcza mocz. Wczoraj zalała myszkę od komputera ;)
Szczurek nie ma nawet roku (ok. 6 miesięcy), jest żywotna i lubi się bawić, miała niedawno rujkę.
Boję się, że to może być jakaś choroba. Jestem świeżym szczuromaniakiem i nie bardzo znam się na wszystkich szczurzych strawach.
Doradźcie proszę.

Scalone. /Agata
Ostatnio zmieniony pt cze 19, 2009 6:28 am przez Piter559, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: smeg »

A może jest jeszcze nieoswojona i robi to, bo się stresuje? ;) Kupy też robi gdzie popadnie? :>
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Piter559
Posty: 5
Rejestracja: pt cze 19, 2009 6:21 am

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: Piter559 »

Jest już w pełni oswojona. Od małego miała kontakt z ludźmi, biega po całym mieszkaniu i nie ma zastrzeżeń do wspinania się po zamkniętej szafie (ok 2 metry wysokości rekord). Mam ją już ok 6 miesięcy. Kupy robi zawsze w klatce (chyba, że o czymś nie wiem)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: Babli »

Nie wiem czy jest się czym stresować w sumie... Bo moja Klee, to po prostu cysterna :P Mam w pokoju 5 kuwet rozstawionych, bo toto by tylko szczało.. ::)
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: alken »

Zalała myszkę od komputera skacząc przez nią? Bo Mysza zawsze przeskakuje nad czymś (mysz od komputera, moja ręka) i zawsze sobie przy tym siknie :D a jak już czuje Ziutę to mocz się leje strumieniami :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Czerwonaona
Posty: 1093
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: Czerwonaona »

To jeszcze nic jak moje chłopaki wylecą wszystkie 6 i wleza na mnie bądz na ręcznik na łóżko to można wyciskać.
Jak miałam dziewczyny to raczej kropeli zostawiały a to to leje jak wlezie i gdzie wlezie:)
Taki urok tych paskudów.
Piter559
Posty: 5
Rejestracja: pt cze 19, 2009 6:21 am

Re: Broszka wylewa mocz

Post autor: Piter559 »

Ona się na tą myszkę uwzięła... Stanęła na niej z chrupkiem w pyszczku i bezczelnie się zlała :P
I zawsze leje w mojej lub mojego ojca obecności...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”