Strona 12 z 38
Re: Mój zwierzyniec
: wt maja 04, 2010 8:36 pm
autor: ol.
Sysa pisze:
On zawsze wywali swoje jajka w najmniej odpowiednim momencie! Ktoś się nim zaczyna zachwycać, a on od razu: łup! klejnoty na widok!
Pokazuje czym chata bogata
spytał co to za dziwne zwierzątko, a mój kolega odpowiedział: "To szczurek, a to nie jest jego głowa."
Faktycznie w tym wypadku żal będzie pozbawiać go atrybutów, ale cóż pozostaje. Czas biegnie, jeszcze niedawno był takim małym szkrabem. Mówi się, że cudze dzieci szybciej rosną - szczury też...
Kiedy przyjdzie czas będę trzymać kciuki, a póki co niech Bąbel świeci jajkami po oczach komu się tylko da
Fajnie, że wstawiłaś fotkę z myciem ogona, u nas już się takich widoków nie uświadcza - démodé

Re: Mój zwierzyniec
: wt maja 04, 2010 10:19 pm
autor: Nakasha
Bo nie ma to jak sobie chłodzić tudzież wietrzyć jajka

Będę trzymać kciuki za kastrację.

Re: Mój zwierzyniec
: wt maja 04, 2010 10:20 pm
autor: Nakasha
Bo nie ma to jak sobie chłodzić tudzież wietrzyć jajka

Będę trzymać kciuki za kastrację.

Re: Mój zwierzyniec
: śr maja 05, 2010 5:46 pm
autor: Sysa
ol. pisze:
Pokazuje czym chata bogata
Hahahahahahaha, dokładnie tak! Nasze małe skarby!
ol. pisze:
Faktycznie w tym wypadku żal będzie pozbawiać go atrybutów, ale cóż pozostaje. Czas biegnie, jeszcze niedawno był takim małym szkrabem. Mówi się, że cudze dzieci szybciej rosną - szczury też...
Kiedy przyjdzie czas będę trzymać kciuki, a póki co niech Bąbel świeci jajkami po oczach komu się tylko da
Fajnie, że wstawiłaś fotkę z myciem ogona, u nas już się takich widoków nie uświadcza - démodé

Z góry dziękuję za kciuki, a Bąbel świeci jajkami z wdzięczności za dobre myśli
U mnie mycie ogona jest tylko na wyjścia, bo w domu są ważniejsze sprawy, choćby demolowanie pokoju
Nakasha pisze:Bo nie ma to jak sobie chłodzić tudzież wietrzyć jajka

Będę trzymać kciuki za kastrację.

Bąbel to dodatkowo szybki wiaderka nimi myje, więc plusy i dla mnie i dla niego

Dziękujemy za kciuki!
Re: Mój zwierzyniec
: śr maja 05, 2010 8:41 pm
autor: denewa
Bąbel jest nieprzeciętny
Jak już uda mi się po pracy dorwać do kompa i mogę sobie pooglądać, wchodzę i co tutaj widzę - ledwie kilka zdjęć...
Chciałam zgłosić reklamację

Re: Mój zwierzyniec
: pt maja 07, 2010 8:43 pm
autor: Sysa
Re: Mój zwierzyniec
: pt maja 07, 2010 8:50 pm
autor: klimejszyn
Re: Mój zwierzyniec
: pt maja 07, 2010 8:51 pm
autor: alken
jajkaaaaaaa

Re: Mój zwierzyniec
: pt maja 07, 2010 8:55 pm
autor: Nakasha
Dużo fotek

Skradanie jest najlepsze

Re: Mój zwierzyniec
: pt maja 07, 2010 9:07 pm
autor: Jessica
świetne fotki
Re: Mój zwierzyniec
: sob maja 08, 2010 3:44 pm
autor: denewa
Sysa pisze:Reklamacja przyjęta!

Porządna firma
Bąblowe nóżki mnie urzekły
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02108.jpg
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02047.jpg
Bąbel caly czas na wybiegu a nas kiedy puścisz...
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02120.jpg
Wiem jak to jest jak jedno maleństwo jest samo - rozpieszczasz do bólu, cały czas z nim spędzasz. Starszaki są w stadku i poradzą sobie jakoś
Sysa mam nadzieję, że na spotkaniu 16 maja będziesz?

Re: Mój zwierzyniec
: sob maja 08, 2010 5:26 pm
autor: Sysa
Klimka, Alken, Nakasha, Jessica, Denewka, dziękujemy pięknie, ja i zgraja!
Denewko, jako jedyna porządna na tych zdjęciach dopatrzyłaś się łapek!
I faktycznie Bąbel jest rozpieszczany, nawet do pracy go zabieram.... Ale już niedługo koniec rozpieszczania i twarde rządy feministycznego równouprawnienia!
16 maja niestety mnie nie będzie, bo praca nie pozwoli

Re: Mój zwierzyniec
: sob maja 08, 2010 8:03 pm
autor: ol.
Sysa to Ciebie te oryginalnie zawieszone półki

(a ja je Justrzni za denewą wpieram

)
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C01969.jpg - ta kluska aż się prosi o porwanie !
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C02108.jpg - nóżki są wzruszające, to co nad nimi również

Re: Mój zwierzyniec
: sob maja 08, 2010 8:18 pm
autor: Vicka211
Re: Mój zwierzyniec
: ndz maja 09, 2010 2:59 pm
autor: denewa
Ol. obczytałam tematy i wreszcie wiem o co chodzi z tymi półkami
Rzeczywiście oryginalnie zawieszone półki ma
Sysa. U nas w tej chwili nie ma jak zamontować ferplasta ale może kiedyś wyprobuję
