Strona 12 z 17
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 12:06 am
autor: Cyklotymia
Arve pisze:
więc dziś nie śpię.
Też raczej nie będę spać, więc przez noc szczurka ma ode mnie kciuki zapewnione i mnóstwo pozytywnej energii.
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 12:30 am
autor: zalbi
Arve pisze:
Przecież na logikę biorąc ona to serduszko miała chore od dawna, czyli to nie była przyczyna tego co się zaczęło dziać od wtorku rano...
czasem serce może byc chore a w chwili osłabienia organizmu, w takim krytycznym momencie dopiero daje o sobie znac. nie ma reguły, że albo jest chore albo nie. może "odezwac" się w każdej chwili.
trzymam kciuki za malutką..
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 1:19 am
autor: Arve
Cleo odeszła o 1:12... cichutko, we śnie...
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 1:21 am
autor: merch
oj
A tak myślałam , ze mimo wszystko uda mi się ją zobaczyc....
[*] Cleo biegnij na drugą stronę, tam gdzie jest bezpiecznie .....
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 1:28 am
autor: Rhenata
przynajmniej się nie meczy bidulka, wielka szkoda jednak
[*][*] na drogę małemu dzikusowi..gdziekolwiek by nie pobiegła
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 2:24 am
autor: Cyklotymia
Cleusia... [*]
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 8:15 am
autor: Magamaga
Dla niezwykłej Cleosi. [*]
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 9:40 am
autor: unipaks
Przykro mi , że nie udało się uratować Cleo, w domu kibicowaliśmy jej w tej walce z chorobą
Pocieszające jest , że kiedy u schyłku swojego życia zaczęła niedomagać i potrzebowała opieki , znalazła ją tak wspaniałą w waszym domu...
dla Cleo[*]
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 9:42 am
autor: Paul_Julian
Malenka nie mogła mieć lepszej starosci .... Walczylas o nią do konca..
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 11:38 am
autor: Nue
Piękna szczurzo-ludzka historia, szkoda tylko, że taka krótka
[*] dla Cleo
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 12:07 pm
autor: Arve
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i światełka na drogę dla Cleo... bardzo mi jej brak... siedzę i ryczę już tyle godzin... wiem, że ona była staruszką i że zrobiłam co mogłam.. ale to jakoś mnie nie pociesza....
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 2:24 pm
autor: kulek
Dopiero przeczytałam, cholernie mi przykro

Miałam nadzieję, że Cleo z tego wyjdzie...
Cleosiu, biegaj po szczurzym raju, ślicznotko

[*]
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 2:45 pm
autor: Astry
Biedna, ale takie szczurze życie

. Przynajmniej przez ostatnie tygodnie miała istny raj na Ziemi u Ciebie [*]
Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 4:26 pm
autor: susurrement
dopiero przeczytałam..
jest mi tak nieziemsko przykro.. tak okropnie współczuję Ci straty...

Cleosiu, na drogę, kochana.. [*]

Re: Dzikuska Cleo
: pt lut 26, 2010 4:46 pm
autor: ol.
Wszyscy chcieliśmy ją tu jak najdłużej zatrzymać.
Nie udało się ...
[^]
Ale myślę Arve, że Cleo Ci jednak coś zostawiła, coś innego niż smutek po jej stracie. Coś co będzie żyło dalej.