Strona 12 z 29
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: śr gru 07, 2011 12:41 pm
				autor: unipaks
				Po tym, jak kiedyś na Dżumkę zadziałał zastrzyk z ivermektyny, nie odważę się w iniekcji już nigdy; 

  podawana na karczek zrobiła swoje równie dobrze a bez zagrożenia I to wet wówczas przykazał mi uprzedzać w lecznicach gdzie bywam, o reakcji jaka miała miejsce po zastrzyku.
Nie daj się i bądź konsekwentna, bezpieczeństwo szczurka najważniejsze 
 
http://img40.imageshack.us/img40/4089/dsc02240sp.th.jpg wdzięczny szczurasek 
 
http://img444.imageshack.us/img444/6053 ... 20n.th.jpg  czy nie byłyby słodkie takie przyciski do papieru? 
  
 
http://img35.imageshack.us/img35/4963/dsc02234w.th.jpg  W chwilkę po reprymendzie: -Toffik, nie wygłupiaj się, siedź normalnie! 
  
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: sob gru 10, 2011 10:03 pm
				autor: zyberka
				Krótkie streszczenie dzisiejszego dnia:
Bazyl dostał ivermektyne na karczek 

 ale po strupkach już nie ma większego śladu 
Bobo osłuchany przez panią doktor, płucka czyste więc to jego sporadyczne świszczenie ma najprawdopodobniej źródło w górnych drogach oddechowych - kropimy do noska.
Całe stado przejdzie przez terapię beta-glukanową, bo maluty też wydają jakieś ciche i nienaturalne dźwięki. Dziś strat i już porażka, bo ten cały immunoactiv śmierdzi jakoś... i nawet makaron, który normalnie szczurołakomaki wydzierają sobie z pyszczków, dzisiaj jest omijany zdecydowanym łukiem 
 
Bobo dziś zachwycił panią wet. swoimi uszami 

 nie powiem, przez moment był obiektem naszych żartów; biedak 
Z SERII "włos się jeży":
1) usłyszałam podczas wizyty o ostatniej sekcji szczurka, który miał guza W SERCU 

2) babcia mi powiedziała, że mówi się, że jak pies wyje to znaczy, że ktoś w rodzinie umrze. No i dwa tyg temu nasz Czarek siedział u babci pod oknem i wył... a potem w nocy dziadek umarł 

. Najlepsze jest to że tej samej nocy pierwszy raz w życiu szczury tak latały po klatce że nie mogłam przez nie spać 

 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: ndz gru 18, 2011 10:27 pm
				autor: zyberka
				ja się tylko chciałam pochwalić, że kupiłam 10szczurówkę i czekam na kuriera 
 
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: pn gru 19, 2011 8:50 am
				autor: Afera
				Ooo pokaż jaką jak możesz. 

 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: pn gru 19, 2011 7:37 pm
				autor: zyberka
				http://allegro.pl/show_item.php?item=1990785619 na razie mogę pokazać tylko linka 

 jeśli jest rzeczywiście taka jak w opisie to zrobiłam interes życia 
 
Ogólnie szału nie ma, nie 
 
  ale na lepszą mnie nie stać, a "pykówkę" już jedną mam i na potrzeby mojego stada w zupełności wystarcza, bo służy nam już 1,5roku i trzyma się dzielnie.
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: wt gru 27, 2011 2:10 pm
				autor: isiunia_90
				Uuu ale klateczka 

 Jeszcze większa niż moja a tak mi zazdrościłaś 

 I gdzie ty dasz takiego kolosa xD Buziaczki dla szczurasków  
  
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: wt gru 27, 2011 5:31 pm
				autor: zocha
				I jak tam klatka, chłopakom się podoba?  

 Może jakieś zdjęcia  
 
A jak tam zdrówko? Mam nadzieję, że już wszystkie w jak najlepszej formie 

 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: wt gru 27, 2011 8:36 pm
				autor: zyberka
				ano właśnie chłopaki nie mieli jeszcze okazji ocenić klatki, bo tak jak 
isiunia zauważyła, nie mam jej gdzie wstawić 

 przerwę świąteczno-noworoczną spędzamy w domu rodzinnym, a tu absolutnie nie mam miejsca nawet na jej rozłożenie 

 klatka pojedzie z nami do Poznania, gdzie i tak spędzamy większość naszego czasu, a w Krotoszynie zostawimy tą mniejszą żebym nie musiała przy każdym powrocie składać i wieźć ze sobą tego cholerstwa 

 Zdecydowanie oszczędzi mi to nerwów, które do tej pory traciłam w niektóre weekendy 
 
Chłopcy zdrowi 
  
 Skóra Bazyla lśni, Bobo przestał świszczeć noskiem.
Zdjęć nie ma i nie będzie dopóki teść mi aparatu nie odda 
Zapoznam Was z nową zabawą Ruperta- chłop jest mi na tyle pomocny kiedy się uczę, że wygryza mi z zeszytu wszystko co sobie zapiszę, cyfra po cyfrze 

 i nie ukrywa przy tym radości
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: śr gru 28, 2011 3:45 am
				autor: rainbowbox88
				http://img35.imageshack.us/img35/4963/dsc02234w.th.jpg hahaha co za fota! 

 wygląda, jakby słuchał muzyki, która bardzo mu się nie podoba 
 
wymiziaj wszystkie ode mnie!
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: śr gru 28, 2011 3:45 am
				autor: rainbowbox88
				http://img35.imageshack.us/img35/4963/dsc02234w.th.jpg hahaha co za fota! 

 wygląda, jakby słuchał muzyki, która bardzo mu się nie podoba 
 
wymiziaj wszystkie ode mnie!
 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: śr gru 28, 2011 8:28 pm
				autor: zyberka
				
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: śr gru 28, 2011 10:02 pm
				autor: ol.
				
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: czw gru 29, 2011 6:42 pm
				autor: Jay-Jay
				śliiiiczne szczurki
p.s.: jak zrobiłaś to serduszko
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: pt gru 30, 2011 11:32 am
				autor: zyberka
				No! Nareszcie ktoś zauważył, że to właśnie MOJE szczury mają najsłodsze pysiaki! 
Jay: kopiujesz adres obrazka i wstawiasz w [img]a[/img], żadna filozofia (inaczej sama bym nie umiała 
 ) 
			 
			
					
				Re: Szczurołakomaki >:D czyli smrody w każdym wymiarze
				: pt gru 30, 2011 6:44 pm
				autor: zocha
				Pysie rzeczywiście słodkie 
http://imageshack.us/photo/my-images/593/dsc02271b.jpg/ piękne ujęcie i piękne zdjęcie 

 śliczności  
 
no te pysie 
http://imageshack.us/photo/my-images/85 ... 337vc.jpg/ bez dwóch zdań modele idealne, świetnie wyszli  
