Strona 12 z 25
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 8:35 am
autor: mania85
Dzisiaj ostatecznie się dowiem czy uda się połączyć chłopaków czy też będzie potrzebny jakiś drastyczniejszy środek w postaci jajcięcia. Trzymajcie kciuki, wieczorem zdam relację jeśli będziemy wciąż żywi
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 5:56 pm
autor: mania85
Nic nie zrobiłam źle a znów się nie udało... Prawie 6 godzin spędzili we 4 w transporterze i było cały czas ok, żadnych zgrzytów a momentami nawet leżały przytulone więc postanowiłam wrzucić ich do wyczyszczonej klatki której żaden z nich nie zna, miseczki i poidełka wymyte, wszystkiego po dwie sztuki żeby nie musiały się bić, bez hamaczków. Klatka też nie była duża, ot taka chomiczówka większa. Nawet nie minęły 3 minuty jak wszystkie zaczęły się kotłować, nie pomogło krzyknięcie ani potrząśnięcie klatką. Rannych szczurów jeden, ludzi zero. Ze Stefanem byłam u weta bo ma kilka szramę za uchem i rozryty cały kark, rana 2cm na 2cm. Wszyscy czterej są przerażeni. Nie chcą jeść i nawet jak Stefan nie lubi przytulanek to poszedł spać z Filipkiem-dosłownie się na niego położył i nie pozwalał mu nigdzie pójść. Z kolei kapturek siusia pod siebie ze strachu, a łysolek nie wychodzi z hamaka. To była trzecia próba łączenia w przeciągu 3 tygodni, kolejnej nie chcę już podejmować. Muszę pomyśleć co dalej bo nie mogę patrzeć jak się męczą i jak Stefan cierpi.
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 6:22 pm
autor: Agusta
Moje po 8 godzinach wciąż się gryzły. A jak je zostawiłam na noc i dzień w transporterze to się udało.
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 6:34 pm
autor: mania85
Nie mogłam och zostawić razem. Stefan musi spędzić samotnie przynajmniej tydzień, żeby chociaż się zrobił strup z tej wielkiej rany. Cały czas śpi, a raczej próbuje spać na ręczniku papierowym bo wejście wyżej w klatce sprawia mu ból i to widać. On ma po prostu dziurę na plecach
Leży cały czas jak taki bezwładny i tylko się przytula do Filipa.
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 6:38 pm
autor: Agusta
O jejku. To bardzo oberwał
Cholerka... Z tymi chłopami...
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 7:14 pm
autor: mania85
Czy szczur może zgrzytać zębami z bólu? Stefan leży i cały czas zgrzyta
Re: Stefan ;]
: pt cze 22, 2012 8:55 pm
autor: Agusta
Ojej, nie wiem
Re: Stefan ;]
: sob cze 23, 2012 5:55 am
autor: monisiaxp
Poczytaj w dziale o mowie szczurzego ciała.
Re: Stefan ;]
: ndz cze 24, 2012 2:42 pm
autor: mania85
Nasza najbrzydsza dziaba
Re: Stefan ;]
: ndz cze 24, 2012 4:47 pm
autor: Agusta
Ojej...
Bidak...
Re: Stefan ;]
: pn cze 25, 2012 7:36 pm
autor: mania85
Ale z Filipa prosiak, syfiarz , brudas i co tylko się da wymyślić. Dziś z racji częstego czyszczenia rany i podawania leku Stefan poszedł ze mną do pracy a zaraz po niej jechaliśmy na wizytę do weta. Nie było nas prawie cały dzień a Filipek zdążył zasikać wszystkie domki, hamaczki, zasikane ręczniki papierowe pochować po domkach a żarełko również znajdowało się wszędzie. Stefan czyścioch był wściekły
A Filipek jakby nic się nie stało siedział w tym całym syfie zadowolony z siebie no bo po co miałoby być czysto skoro matka posprząta i pościera siuśki
Re: Stefan ;]
: wt cze 26, 2012 8:55 pm
autor: mania85
Nawet nie wiem kiedy chłopcy tak urośli
Stefanek waży już 527g a Filipek 425g. Razem mają już prawie kilogram
Re: Stefan ;]
: śr cze 27, 2012 7:09 pm
autor: renett
po tak długim czasie wchodzę i od razu czytam że Filip to prosiak, brudas...
haha, prześliczny łysol - też takiego posiadam od jakiegoś czasu
niestety nie chciał polubić tatusiów Twojego brudasa i jest już po kasracji , niedługo zamieszka z babami
cudownie powiększa się stado, oby tak dalej
Re: Stefan ;]
: czw cze 28, 2012 1:26 pm
autor: mania85
Straszny prosiak... wczoraj zbierałam kupy z poduszki
Re: Stefan ;]
: czw cze 28, 2012 7:50 pm
autor: renett
Ja mam ścianę wymazaną, bo kilka razy nie zauważyłam i przycisnęłam łóżkiem do ściany
Chociaż wolę zbierać kupy szczurów niż szceniaczka
( na szczęście już w domu nie robi