Strona 113 z 174

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 07, 2009 8:57 am
autor: Akka
a ja już mam temat pracy licencjackiej, ale nie mogę znaleźć książek które chciałam umieścić w bibliografii :/

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 07, 2009 7:48 pm
autor: Sheeruun
Nienawidzę mieszkać w bloku. Nienawidzę debili puszczających techno na cały regulator, tak, że nie da się usiedzieć. I nienawidzę dresów wystających wiecznie pod moją klatką.
Wrr.

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 07, 2009 7:52 pm
autor: Asmena
Sheera pisze:I nienawidzę dresów wystających wiecznie pod moją klatką.
Yyy, sorki, ale na początku pomyślałam, że zacząłeś nazywać swoje ściury per "dresy". Później- zaczęłam się zastanawiać, czy nie przeoczyłam jakiejś odmiany.

... dopiero po chwili dotarło do mnie, że wcale nie o szczurzą klatkę chodzi xD...

Re: Marudnik vol. 2

: czw paź 08, 2009 10:31 pm
autor: Landrynka
zgubiłam referat na PO.

a był cudowny. "Wzrost liczebności populacji kotów może prowadzić do degradacji trawników" :D

Re: Marudnik vol. 2

: czw paź 08, 2009 10:49 pm
autor: Rhenata
napisz nowy '' wzrost liczebności populacji dresów prowadzi do nerwicy ..'' ;)
Sheera kiedyś się przeprowadzisz na swoje, wybierzesz sobie spokojne miejsce a na razie zaciśnij zęby i kup zatyczki

ja za to, odkąd ma szczury zaczęłam sypiać ::) a to dlatego właśnie ze zaczęłam używać zatyczek

Re: Marudnik vol. 2

: pt paź 09, 2009 6:45 am
autor: Babli
Zgubiłam wczoraj komórkę, cudownie. :-\

Re: Marudnik vol. 2

: sob paź 10, 2009 10:33 pm
autor: UprzejmaCegła
Mam ochotę pomarudzić, bo (prawie) wszystko mnie wku(piiip)ia :-\
Dostałam okresu - boli mnie brzusio :(
Napisałam przyjaciółce (?) żeby wpuściła siostrę do domu - zostałam zmieszana z gó*** i błotem...
Przytuliłam mojego Łatusia (piesek) - on się krzywo popatrzył jak na durnia :-\
Chcę się przytulić do mego chłopa - nie mogę, bo go nie ma :'(

Tylko chłopcy podtrzymują mnie na duchu.
Patrzą teraz swymi cukierkowymi oczami jakby chcieli powiedzieć "nie martw się" :)

Re: Marudnik vol. 2

: sob paź 10, 2009 10:34 pm
autor: pin3ska
Musze sprzątnąć jutro mieszkanie, a nie chce mi sie....

Re: Marudnik vol. 2

: ndz paź 11, 2009 12:46 pm
autor: Rhenata
auuuauauua aua auc auc..boliiii :-\
mam kaca, tfu ,ogromniastego ..dopiero się zwlekłam z łóżka bo od samego leżenia głowa mnie boli jeszcze bardziej.... ciiii nie tuptać

Re: Marudnik vol. 2

: ndz paź 11, 2009 4:00 pm
autor: Vicka211
auć :-\
przecięłam sobie palec nożem z ząbkami -.-
i teraz głupia się tym bawię ::)

Re: Marudnik vol. 2

: pn paź 12, 2009 3:21 pm
autor: Asiulec
Pier*** złośliwość rzeczy martwych :/ Przez niedokręconą śrubkę przez 5 dni męczyłam się z powodu braku neta :/

Re: Marudnik vol. 2

: pn paź 12, 2009 6:11 pm
autor: unipaks
Kurczę , muszę słuchać muzyki przez telewizję z ominięciem amplitunera: najwyraźniej światłowody wyeliminowane >:(
niech no ja się dowiem , którą to zaswędziały paskudne szczurze zębiska ::)

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 14, 2009 1:53 pm
autor: UprzejmaCegła
Łeb mnie na(piiiiiiiiiip)la >:( co za ból :( umrę zaraz, umrę... cholera jasna... mój łeb...

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 14, 2009 4:27 pm
autor: Vicka211
Głupia drukarka :-\ :-\ Robię projekt o mnie na angielski, i kiedy zaczęła mi jakoś dziwnie drukować?! Na zdjęciach ogonków oczywiście >:(

Re: Marudnik vol. 2

: śr paź 14, 2009 5:47 pm
autor: lavena
Mam tak leniwego i nieporadnego chłopa że się w pale nie mieści.
Ja rozumiem że wiele od nich oczekiwać nie można ale ten okaz przechodzi sam siebie.
Nie robi w domu kompletnie nic. Jego ciuchy zdjęte z prania walają się już 3 dzień po podłodze bo nie ma ich kto schować do szafek. Nie mogę się o nic doprosić, mieszkamy ze sobą rok miał naoliwić drzwi, zając się malowaniem łazienki, zasilikonować zlew w kuchni i zajmować się różnymi rzeczami którymi jako facet zająć się powinien. A wszystko muszę robić sama. Drzwi naoliwił jego kumpel jak nocował... wstał rano stwierdził że mu skrzypiały w nocy...
Mam dość tak nieporadnego faceta. I wyobraźcie sobie że w swojej bezczelności śmiał mi powiedzieć że zostawiam kubki po herbacie a nie powinnam bo dziewczynki tak nie robią... no ku*wa... mężczyzna od siedmiu boleści który nie potrafi żarówki kupić...

Jestem tak sfrustrowana że się w pale nie mieści...