szczury.org

Za imię Koczilla i te fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e4 ... 7a481.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a48 ... a4ebe.html
powinnaś dostać Nobla

To to największe stado takie oporne przy łączeniu, a tutaj jakby całkiem zainteresowane golaskami
Szczurze, ty przedzwna istoto !

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8e ... 281c7.html troszkę mniej odstające uszki, troszkę inny ogonek i gąska jak malowana .
no, co Ci gadać będę? że cudne szczury masz? przecież wiesz o tym.... a, co mi tam: CUDNE szczury masz.

Są, już są!

Więc oficjalnie przedstawiam nowych domowników:
Kropek:

Abaj:

Amai:

Reszta zdjęć (będzie więcej, ale nie dzisiaj, niech chłopaki sie oswoją z nowym miejscem):



Kropek już mnie w sobie rozkochał Wyrosły chłopaki, oj wyrosły. A z Amaja jest niezłe ziółko ;>

Na fotach troche inaczej wyglądają niż normalnie. Dziwnie ich tak oglądac ...

To nine zachlopilo

pin3ska pisze:Dziwnie ich tak oglądac ...

Ech, no nic dziwnego. Swoje szczury u kogoś...

merch pisze:To nine zachlopilo

Ano tak I jestem nieziemsko zauroczona Kropek to w ogóle cud, miód i orzeszki. W sumie dosłownie! On ma wspaniały zapach, taki jakby troche słodkawy, mi sie kojarzy z owocową karmą dla szczurów
AA na razie podchodzą do mnie z dystansem, muszą sie przyzwyczaić z powrotem do babci.

Zoyce odwaliło kompletnie... Pin przyjechała jakoś o 13, od tamtej pory łysa wariatka ma nieustającą rujke odfruwajke

wiesz , teraz ma dla kogo

A podejrzewam ze taki szczurzy nosek to wyczuje ze tylu Kawalerow pin3ska trzyma u sieibe pod dachem
Chlopcy sa przesliczni..

Bracia Nin, powiedz, że z Aluzyjkiem machamy i ślemy całusy, dla braciszków, i dla Kropka [głównie od Klee, bo mi komputer znaczy teraz, a zdjęcia oglądam ]

merch pisze:wiesz , teraz ma dla kogo

Żebyś widziała, jak ona sie wczoraj zachowywała Pin świadkiem, że dostała nagłego adhd Nigdy nie lubiła brania na ręce, ale wczoraj jej odwaliło kompletnie! Przełaziła mi z ręki na ręke jak głupie chomiki jak im sie dłoń podstawia Wyrywała jakbym ją ze skóry obdzierała. Pod wieczór zaczęła jeszcze chodzić po suficie (wcześniej tylko non stop łaziła po ściankach klatki)

Babliś, przekaże

Weszłam rano do pokoju, pierwsze na co zwróciłam uwage to Kropek śpiący na hamaku, ziewnął, przeciągnął sie i zaczął wsadzać nos między pręty (troche ciężko, 7mm rozstawu), pogłaskany wkleił sie w hamak, zamknął oczka i wrócił do spania AA spali w koszyku, przytuleni. Nie budziłam, bo wyglądali przeuroczo Tutaj pin sie zdziwi. Co zniknęło z misek? Granulat! Zostały 4 kulki, a widziałaś ile ich wczoraj mieli Z mieszanki zniknął tylko banan, ryż preparowany i płatki kukurydziane. Głównym miejscem jedzenia granulatu musiał być hamak - cały w pyle
Nie zrobili mi niespodzianki. Poza 3 bobkami reszta leży tuż OBOK kuwety

Nina pisze: Nie zrobili mi niespodzianki. Poza 3 bobkami reszta leży tuż OBOK kuwety

Mogło byc gorzej... Mogły leżeć w hamaku

abaj jest boski :DD

pin3ska pisze:

Nina pisze: Nie zrobili mi niespodzianki. Poza 3 bobkami reszta leży tuż OBOK kuwety

Mogło byc gorzej... Mogły leżeć w hamaku

No to wykrakałaś


Paskuda ma zapalenie płuc. Znowu. Ja już nie wiem co mam robić. Ostatni antybiotyk skończyła 17 lipca! Minęły niecałe 2 tygodnie.
Jutro o 5 wyjeżdżam. Mama będzie robić zastrzyki. Wracam w sobote wieczorem, więc pewnie pojawie sie na forum. W niedziele rano na 90% znowu wyjeżdżam, choć sama w to jeszcze nie wierze Woodstock wita

Nin, na woodstock nie zapomnij o guzikach!

A za Paskudkę kciukam mocno, eh.. bidula