Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Kciuki trzymane, czekamy na dobre wieści. Świetnie, że oba chorutki mają apetyt! Całuski dla całej czwórki!
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Zdrowiejcie dziewczynki migusiem!



Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Dużo kciuków od kao!!
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Czaruś poprzekrzywiana, ale jakoś sobie radzi , nawet na spacerki po mieszkaniu chętna, tylko błędnik jakby przeszkadzał...
Leki wciąga przez strzykawkę, w której zagustowała wyjątkowo mocno, pewnie z zazdrości o atencję, z jaką wszyscy zwracają się ku jej siostrze - obejmuje końcówkę łapulami i doi aż miło.
I bardzo lgnie do pieszczot; wtula się w dłonie, pulsując na samo dotknięcie ręki.
Minęły cztery dni podawania leków, niecierpliwie wyczekujemy efektów...
Dżuma przybyła na wadze kolejne 6 gramów, ale je dzięki perswazji i widać przy tym jakiś dyskomfort - jest teoria, że to od łapczywości podczas przyjmowania pokarmu, ale nie pasuje mi to, gdyż to prężenie się i oznaki bólu zaobserwowaliśmy także i przed jedzeniem; mam nadzieję, że to nie od serca... lekarz uspokajał, że nie
Niedługo będzie potrzebne kolejne skrócenie ząbków a ja nie wyobrażam sobie następnej wziewki, bedziemy obstawać przy podcięciu na żywca.
Rozbawiła mnie dziś, kiedy po czwartej strzykawce papki mięsno - warzywnej wyrwała mi się z rąk i w szalonych susach, niczym nawalona łasiczka, pomknęła na skraj łóżka, by z niego ratować się ucieczką przed paskudną panią skokiem na pufę. Wie, że ma nastąpić płukanie z pędzlowaniem pospołu
Idę się zdrzemnąć przed kolejnym karmieniem, bo w pracy nie kontaktuję jak trzeba
Nadal prosimy o kciuki, bo poprawy ni u jednej, ni u drugiej jakoś nie widać. Ale byle nie było gorzej.
Trochę fotek Czarnulki :

Pieszczotki

Leki wciąga przez strzykawkę, w której zagustowała wyjątkowo mocno, pewnie z zazdrości o atencję, z jaką wszyscy zwracają się ku jej siostrze - obejmuje końcówkę łapulami i doi aż miło.

I bardzo lgnie do pieszczot; wtula się w dłonie, pulsując na samo dotknięcie ręki.
Minęły cztery dni podawania leków, niecierpliwie wyczekujemy efektów...

Dżuma przybyła na wadze kolejne 6 gramów, ale je dzięki perswazji i widać przy tym jakiś dyskomfort - jest teoria, że to od łapczywości podczas przyjmowania pokarmu, ale nie pasuje mi to, gdyż to prężenie się i oznaki bólu zaobserwowaliśmy także i przed jedzeniem; mam nadzieję, że to nie od serca... lekarz uspokajał, że nie

Niedługo będzie potrzebne kolejne skrócenie ząbków a ja nie wyobrażam sobie następnej wziewki, bedziemy obstawać przy podcięciu na żywca.

Rozbawiła mnie dziś, kiedy po czwartej strzykawce papki mięsno - warzywnej wyrwała mi się z rąk i w szalonych susach, niczym nawalona łasiczka, pomknęła na skraj łóżka, by z niego ratować się ucieczką przed paskudną panią skokiem na pufę. Wie, że ma nastąpić płukanie z pędzlowaniem pospołu

Idę się zdrzemnąć przed kolejnym karmieniem, bo w pracy nie kontaktuję jak trzeba
Nadal prosimy o kciuki, bo poprawy ni u jednej, ni u drugiej jakoś nie widać. Ale byle nie było gorzej.
Trochę fotek Czarnulki :





Pieszczotki







[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Bieda straszna.... również przerabialim ten stan, mam nadzieję jednak, że u Was wróci do stanu SPRZED, bo i to się ponoć zdarza.
u nas się nie udało- i choć smutno mi patrzeć na pewne kalectwo tej mojej zołzy, to jednak jaka radość z drugiej strony, że przecież ciągle z nami jest
ściskam mocno 
u nas się nie udało- i choć smutno mi patrzeć na pewne kalectwo tej mojej zołzy, to jednak jaka radość z drugiej strony, że przecież ciągle z nami jest


...czyż nie dobija się koni...?
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
rezultaty bedą napewno
najważniejsze,że nie jest gorzej.
buziaki w brzusiaki
cały czas trzymamy za WAS kciuki

najważniejsze,że nie jest gorzej.
buziaki w brzusiaki




http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Też mam wrażenie, że szczury przeczuwają choroby.. Biedulki małe, walczcie o nie, mają naprawdę najlepszych opiekunów
Na pewno to, że jesteście przy nich w tych trudnych chwilach daje im nadzieję. Mocno trzymam kciuki, tak jak wszyscy na forum.. Specjalne całusy dla Czarnulki
Też miała takiego szczurka


za TM: Zuzia, Muniek, Ziuta, Pasztet, Bestian, Szefowa, Strzałka, Piskałka, Indiana, Cykałka, Gremlin, Krecik, Księżniczka, Cytryny, Chmurka, Panika, Watka (Maluszynka)
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
przyszłam zobaczyć co u Was
dzielne dziewczynki, dobrze usłyszeć, że mimo dyskomfortu obie zachowują apetyt na dobra doczesne i duchowe, że jest chęć wyzdrowienia
i że bystrość umysłu zachowują - manewr Dżumy jak i Trudziowy przed zakraplaniem - wiedzą jaki zabieg w trawie piszczy po podejrzanie smacznym poczęstunku; i potem czaj się człowieku zza którego boku tapczanu raczy pacjent wyjść
jak tak się czasem nagonię i natropię i jak już złapię ! - to nieszczytny triumf jest taki, że sama medykacja wydaje sie tylko dopełnieniem formalności
Dżumo pojadaj, Czarnulko zdrowiej, moje myśli Wam towarzyszą
http://img408.imageshack.us/i/mg1388.jpg/
dla Dżumy oczywiście też
i drugiego dueciku
dzielne dziewczynki, dobrze usłyszeć, że mimo dyskomfortu obie zachowują apetyt na dobra doczesne i duchowe, że jest chęć wyzdrowienia

i że bystrość umysłu zachowują - manewr Dżumy jak i Trudziowy przed zakraplaniem - wiedzą jaki zabieg w trawie piszczy po podejrzanie smacznym poczęstunku; i potem czaj się człowieku zza którego boku tapczanu raczy pacjent wyjść

jak tak się czasem nagonię i natropię i jak już złapię ! - to nieszczytny triumf jest taki, że sama medykacja wydaje sie tylko dopełnieniem formalności
Dżumo pojadaj, Czarnulko zdrowiej, moje myśli Wam towarzyszą
http://img408.imageshack.us/i/mg1388.jpg/

dla Dżumy oczywiście też
i drugiego dueciku

Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
A więc dokonało się, to jednak raczej nie zapalenie opon, ale najprawdopodobniej wylew - infekcyjne zapalenie by się wycofało, zmiany po wylewie zaś niestety nie cofną się, pozostaną... Czarnulka będzie musiała się przyzwyczaić i nauczyć się z tym radzić w dalszym życiu.
Mnie jej pokrzywienie nie przeszkadza, ale ta jej niezborność, to kręcenie się w kółko i to , jak nią zarzuca, aż się biedulka przewraca... Strach o nią, że coś sobie zrobi, spadnie skądś...
Trzeba się będzie o nią szczególnie zatroszczyć, żeby była bezpieczna. Byle zdrowie było w porządku, to damy radę!
Z innej beczki :
Dżumka to się dziś na mnie odegrała za wypędzlowanie pioktaniną - kiedy niewzruszeni jej piskami i wrzaskami dokonaliśmy koniecznego i zestawiłam małą na podłogę, ona podbiegła cichaczem do wystawionego dla niej spodeczka z wodą, ale miast się napić - wsadziła rączki aż po łokcie, nabrała je w obie garstki... i przeprowadziła gruntowne mycie z płukaniem, fioletowe brudy strzepują wprost na podłogę w ilościach niewyobrażalnych.
Dopiero później z dużej miski z wodą napiła się spokojnie i z godnością
Wczoraj zanieśliśmy z mężem po nakrętce ryżowej kaszki młodszym dziewuszkom; mężowi udało się jakoś przytrzymać nakrętkę przed zaborczymi łapkami Martinki, mnie to samo z Finlandią się nie udało.
A naprawdę mocno trzymałam!

Mnie jej pokrzywienie nie przeszkadza, ale ta jej niezborność, to kręcenie się w kółko i to , jak nią zarzuca, aż się biedulka przewraca... Strach o nią, że coś sobie zrobi, spadnie skądś...

Trzeba się będzie o nią szczególnie zatroszczyć, żeby była bezpieczna. Byle zdrowie było w porządku, to damy radę!

Z innej beczki :
Dżumka to się dziś na mnie odegrała za wypędzlowanie pioktaniną - kiedy niewzruszeni jej piskami i wrzaskami dokonaliśmy koniecznego i zestawiłam małą na podłogę, ona podbiegła cichaczem do wystawionego dla niej spodeczka z wodą, ale miast się napić - wsadziła rączki aż po łokcie, nabrała je w obie garstki... i przeprowadziła gruntowne mycie z płukaniem, fioletowe brudy strzepują wprost na podłogę w ilościach niewyobrażalnych.


Wczoraj zanieśliśmy z mężem po nakrętce ryżowej kaszki młodszym dziewuszkom; mężowi udało się jakoś przytrzymać nakrętkę przed zaborczymi łapkami Martinki, mnie to samo z Finlandią się nie udało.

A naprawdę mocno trzymałam!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Początek tego posta aż mnie zmroził, wystraszyłam się, że coś się stało z którąś z dziewczyn... Brrr.
No i teraz masz duecik wymagający specjalnej opieki.. Oby sprawy jakoś zmierzały ku dobremu. Dużo zdrówka, mocne kciuki, by było już tylko lepiej.. Choć trochę.
http://img440.imageshack.us/i/mg1390.jpg/ świetny placuszek.
I mizianko nie tylko dla chorych, ale też Fini i Martinki
No i teraz masz duecik wymagający specjalnej opieki.. Oby sprawy jakoś zmierzały ku dobremu. Dużo zdrówka, mocne kciuki, by było już tylko lepiej.. Choć trochę.
http://img440.imageshack.us/i/mg1390.jpg/ świetny placuszek.
I mizianko nie tylko dla chorych, ale też Fini i Martinki

Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Bidusia z Czarnulki. Dużo zdrówka, kciuki nadal są i wierzę, że na pewno będzie szło ku lepszemu 

Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Tahti, tak mi się niefortunnie napisało
; chodziło mi o stwierdzenie, że zło się już narobiło.
Zostawiłam dziś na noc obu panienkom po trzy nakrętki z różnym jedzonkiem i o świcie wszystko prócz nadprogramowego tartego jabłuszka znikło; pewne kłopoty miałam rano przy podaniu Czarnulce Nootropilu, ale dała się kochana szczura przekonać.
W drugim pokoju dziewuszki cieszyły się dzisiaj moim towarzystwem - dzień wolny od pracy, bez pośpiechu
Foteczki:
Martinka przy kaszką:

A tak pokrótce wygląda próba utrzymania w palcach nakrętki z kaszką przed Finlandią - w pewnym momencie zostaje się z ...hmm... powiedzmy: z pustą przestrzenią między palcami




Czarnulka z dropsikiem:



Zostawiłam dziś na noc obu panienkom po trzy nakrętki z różnym jedzonkiem i o świcie wszystko prócz nadprogramowego tartego jabłuszka znikło; pewne kłopoty miałam rano przy podaniu Czarnulce Nootropilu, ale dała się kochana szczura przekonać.
W drugim pokoju dziewuszki cieszyły się dzisiaj moim towarzystwem - dzień wolny od pracy, bez pośpiechu

Foteczki:
Martinka przy kaszką:

A tak pokrótce wygląda próba utrzymania w palcach nakrętki z kaszką przed Finlandią - w pewnym momencie zostaje się z ...hmm... powiedzmy: z pustą przestrzenią między palcami





Czarnulka z dropsikiem:



[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
http://img812.imageshack.us/i/img1409c.jpg/ - niech się ślicznotka trzyma ciepło! Ciury się łatwo przystosowują, pewnie i ona po czasie na adaptację zacznie sobie pięknie radzić z równowagą!
http://img132.imageshack.us/i/img1416yc.jpg/ - jak moje to moje! Z nakrętką włącznie!
http://img200.imageshack.us/i/img1418ix.jpg/ - Martinka też na wszelki wypadek mięśni nie rozluźnia, bo a nuż komuś przyjdzie do głowy zawalczyć o jedzonko?
Miło zobaczyć drugi duecik w pełni zdrowia i dobrych humorów (bo przecież nad miska humory zawsze dopisuję
)! Miziaki dla wszystkich i kciuki za zdrówko Dżumy i Czarnulki!
http://img132.imageshack.us/i/img1416yc.jpg/ - jak moje to moje! Z nakrętką włącznie!
http://img200.imageshack.us/i/img1418ix.jpg/ - Martinka też na wszelki wypadek mięśni nie rozluźnia, bo a nuż komuś przyjdzie do głowy zawalczyć o jedzonko?
Miło zobaczyć drugi duecik w pełni zdrowia i dobrych humorów (bo przecież nad miska humory zawsze dopisuję

Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
pieknoty
jak na nie patrze aż mnie łapie za serce.
niech się laleczki trzymają cieplutko :* dużo zdrówka


niech się laleczki trzymają cieplutko :* dużo zdrówka



http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
Uni, Czarnulka sobie poradzi, zwierzęta szybko uczą się żyć z własną ułomnością. Nie załamują sie tak, jak to my mamy w zwyczaju ale akceptują swój nowy stan. Ucałuj mocno dziewczynki.