Re: Dueciki dwa - Czarnulka prosi o kciuki!
: ndz sty 30, 2011 7:04 pm
StasiMałgosia,
gdyby to tylko mogło na obecnym stanie się zatrzymać; niestety, ten stan się chyba jednak pogłębia - szczura więcej śpi, słabiej je, gorzej chodzi. A wczoraj jeszcze tak smacznie jadła, otwieraliśmy oczy ze zdumienia, ile tej papki może pochłonąć, a ona wciągała i wciągała. Dziś jest inaczej
Coraz częściej zastanawiam się : a co, jeśli to w ogóle nic z tamtych rzeczy, tylko guz przysadki..? Objawy początkowe byłyby podobne. Tak prędko otrzymała pomoc, a jest tylko gorzej.
Jutro będziemy szukać pomocy...
Dziś obie siostrzyczki ogrzewały się wzajemnie razem w jednym niedużym pudełku mimo iż tak sobie niegdyś ceniły wygodę i pojedyńcze loże.
gdyby to tylko mogło na obecnym stanie się zatrzymać; niestety, ten stan się chyba jednak pogłębia - szczura więcej śpi, słabiej je, gorzej chodzi. A wczoraj jeszcze tak smacznie jadła, otwieraliśmy oczy ze zdumienia, ile tej papki może pochłonąć, a ona wciągała i wciągała. Dziś jest inaczej

Coraz częściej zastanawiam się : a co, jeśli to w ogóle nic z tamtych rzeczy, tylko guz przysadki..? Objawy początkowe byłyby podobne. Tak prędko otrzymała pomoc, a jest tylko gorzej.

Jutro będziemy szukać pomocy...
Dziś obie siostrzyczki ogrzewały się wzajemnie razem w jednym niedużym pudełku mimo iż tak sobie niegdyś ceniły wygodę i pojedyńcze loże.