Strona 116 z 165
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna słabiutka :(
: śr sie 05, 2009 5:28 pm
autor: Nina
Jesteśmy już w domku
Doktor przyjechał 45 minut przed przyjęciami.
Ahaya poszła na pierwszy ogień. Guzek wycięty, założone 2 szwy. Tfu, jeden szew, drugiego już nie ma

Taaaak, to świadczy o tym, że dziecina ma sie bardzo dobrze

Na szczęście rana sie nie rozchodzi, jest malutka.
Trishna. Ta to jest aparatka. Ani sie nie zadławiła, ani nie zatruła. Pokruszyła sobie zęby

Nie pytajcie jak bo nie mam pojęcia. Pierwsze za siekaczami, oba dolne. Podejrzewam, że gryzła pręty i za mocno zahaczyła. Jest lekki stan zapalny więc jeszcze 2 dni dostanie antybiotyk. Mamy smarować sacholem i dawać przeciwbóle. Trzeba poczekać aż nerwy obumrą. Na razie karmimy nutridrinkami i gerberami. A szczura słaba. Musiała to sobie zrobić wczoraj późnym wieczorem, więc troche już to trwa. Dostanie jeszcze kroplówke bo nie chce pić (pije łyczka i odskakuje - boli)
Kappa ma niewydolność krążeniowo-oddechową. W lecznicy w pewnym momencie miała już sine kończyny i pyszczek. Leżała pod tlenem. Teraz ma sie odrobine lepiej, ale nadal z nią kiepsko.
Ogólnie powinno być dobrze

Niech no tylko małe białe stanie na łapki.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 5:32 pm
autor: alken
Trzymam kciuki za chorutki

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 6:07 pm
autor: merch
Dolaczam kciuki !
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 8:10 pm
autor: ol.
ja swoje też !
Trzymajcie się chorutki.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 9:03 pm
autor: Dorotka96
To moje też się przydadzą.
Trzymam

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 9:09 pm
autor: pin3ska
Dinuś z Kubą tez trzymaja za siostrzyczke

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 9:10 pm
autor: pin3ska
I za małe białe i za Ahayke tez oczywiscie

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: śr sie 05, 2009 9:19 pm
autor: Filipw
cala nasza trójca też trzyma

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: czw sie 06, 2009 3:30 am
autor: Spark
Oczywiście my także ! A tak na marginesie - ja dzisiaj też mam noc z głowy

. Mój sposób aby nie skimać to nadrobić forumowe zaleglości

. Mizianka dla futrzaków !
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - choruty
: czw sie 06, 2009 8:11 am
autor: Nina
Spark pisze: Mój sposób aby nie skimać to nadrobić forumowe zaleglości

.
Gorzej jak sie ich nie ma
Dziękujemy za kciuki i prosimy o jeszcze - działają!
Ok. 2 zmieniła mnie mama - ona poszła spać wcześnie. Spałam sobie spokojnie do 6 i wtedy mnie obudziła: wstawaj bo ja z nią zwariuje! Ahaya od 2 do 6 ciągle była w ruchu, biegała po biurku, myła sie, kręciła, wierciła

Nie ma już ani jednego szwa (nie wiem jak wyciągnęła drugi, była non stop pilnowana), ale łudze sie, że rana sama sie zasklepi. Nie jest duża, mniejsza niż Zoyki.
Trishna w nocy zaczęła jeść - wielkie ufff. Zjadła zupke gerberową, nutridrinka, o 6 zaczęła jeść twarde rzeczy - wafla ryżowego, płatki kukurydziane.
O 6 włożyłyśmy Ahaye do kosza Trishny i udało się ją ululać

Wstałyśmy dopiero teraz zastając taki oto widok:

Kiepsko wygląda, ale po dobie ślinienia sie, nie jedzenia i beznadziejnego stanu - jest super

Już sie troche i tak umyła, w nocy była cała zalana porfiryną i brudna z nutridrinka, którym karmiłam ją na siłe.
Kappa większość nocy spędziła na biurku, na drukarce, za stertą książek. Przy komputerze siedziałyśmy z mamą na zmiane, a mała ludzi widzieć obok ludzi. Nadal bardzo ciężko oddycha, ale sinienie łapek już sie nie powtórzyło, odzyskała też temperature.
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - jest dobrze
: czw sie 06, 2009 8:15 am
autor: alken
słodko śpi

cieszę się że wszystko idzie ku dobremu, ale kciuki zapobiegawczo zaciskam

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - jest dobrze
: czw sie 06, 2009 8:22 am
autor: Babli
Łuh! Trish wygląda tutaj.. przepraszam.. cudnie

Rozczula mnie widok zmęczonych chorutków..
Kciukam wciąż

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - jest dobrze
: czw sie 06, 2009 9:26 am
autor: merch
jakaz ona wielka !
No to kciukamy dalej , nina nie morduj ale Kappa skad jest?
Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - jest dobrze
: czw sie 06, 2009 9:57 am
autor: Babli
merch, z zeszłorocznej albinkowej akcji

Jak Mitia i Hikari

.
Nin, a mogę prosić o fotę Paciorkowej ?

Re: Tupot Małych Stóp ^^ - Trishna, Ahaya i Kappa - jest dobrze
: czw sie 06, 2009 10:28 am
autor: Nina
merch pisze:jakaz ona wielka !
Wielka i gruba
A wczoraj sie zdziwiłam wagą Ahayki: 430g! a to jedna z chudszych dzieci Bąblowych
Kappa tak jak Babli napisała jest z laba z Wawy, stąd problemy z płucami.
Mamy fajny sposób na płucne problemy, zamiast kłucia. Nebulizator, plastikowy pojemnik, antybiotyk i steryd (nawet ludzkie) i mamy domowe, skuteczne leczenie

Musze tylko dowiedzieć sie o nebulizatory
Babliś, postaram sie zrobić jej sesje, ale nie wiem kiedy. Mam dzisiaj większe sprzątanie u szczurów (wczoraj tylko je nakarmiłam...), kontrole lekarską na prawko i jeszcze pare mniejszych spraw, a jestem półprzytomna po nocy
