Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Jak wyszła na dwór to radośnie wpadła z kloszem w żywopłot i wróciła bez strupow na uszach, za to z bananem na psim ryju :/
Rana na łopatce i między uszami sie ładnie zasklepiła. A to dopiero dwa dni w kołnierzu!
Jak zdarła strupy z uszu, to nałozyłem kompres z balsamem Szostakowskiego i zawinałem łebek czystą szmatką. Teraz wygląda jak foczka
Chyba kupię w aptece taką siatke opatrunkową " rękaw"- wtedy te kompresy sie bedą ładnie trzymać.
Przemywam tylko rywanolem, i na noc ma ten balsam. Już nie chcę nic mieszać. Na razie to najwazniejsze, zeby te ranki sie zasklepiły szybko i nie były ciezkimi strupami, bo to boli, swędzi i się kłapocze uszami.
A ona nawet w kołnierzu nimi kłapocze i zrywają się strupy
Postaram sie dzis jej zrobic kompres z solcoserylu w żelu na te krwawiace rany, żeby zaczeło ziarninowac. Najwazniejsze, ze nie ma ropy, a ucho w srodku nie smierdzi. To czysta krew i miejscami limfa.
Tata wymyslił jeszcze lepszy sposób. Siatka tania nie jest ( a po co nam 25 m...) , więc mama ofiarnie podarowala swój biustonosz, taki niematerialowy, z siateczki. I piesek ma teraz gustowne nauszniki. Śmichy chichy, ale sposób kapitalny, bo uszy siedzą w miseczkach stanika, mają przewiew, i mozna nimi bezkarnie wachlować. A jak się kręci glową, to sie nie obijają.
Wczoraj jakoś sobie zdarła strup z glowy i kawal z ucha, sięgneła tylnią łapą, ale już dziś lepiej wygląda.
To musiala być paskudna krzyżówka tarczyca+ zmiana karmy itd. Goi się powoli, ale sie goi.
Szczurza brygada ma sie radośnie. Lucek wariuje Jest ban na hasanie w kołdrze, bo sa 3 dziury, więc na czas wybiegu chowam kołdrę, i sobie latają wszędzie.
Malwinka ma chłodne łapinki, ale bardzo sprytnie sobie czyści uszki i nosek - raz lewą łapinką, raz prawą Dzięki uprzejmosci Kinii będziemy mieli Karsivan na poprawę krążenia łapek.
Przyznam, że sama mimowolnie parsknęłam śmiechem nad wyobrażeniem bokserki w takim specyficznym czepcu, ale nie jest głupie nic, co się sprawdza. A cieszę się, że powoli, ale skutecznie żegnacie się z uprzykrzonymi ranami i strupami
Szczurzej brygadzie niech wiosenne humory dalej dopisują, tylko nie aż tak żeby bany kolejne były Może jakieś gałązki z pączkami dla swędzących ząbków:)
Ja sam parskam na ten widok, ale podzieliłem się sposobem, bo po prostu jest skuteczny, a uszy mają dostęp powietrza
Gałązki z pączkami to świetny pomysł, faktycznie. Muszę się przejsc do lasu po wiklinę, bo ona smaczna jest.
No spłakaliśmy się (dosłownie) rodzinnie! I teraz rodzinnie o fotki, filmik upraszamy...
Patent wrzucić na dogomanię, będzie przydatny; podwójnie myślę przydatny A psina niech się goi w zaciszu damskiej bielizny Buziaki dla niej i dla szczurzej brygady!
Na dogomanii mam konto, ale tam nie zaglądam. Podejrzewam, ze ktos juz na ten patent wpadł, w koncu czego się nie robi, żeby zwierzak nie drapał i nie gryzł.
Fotki nie wrzucę, bo wszystko brudne, choć wyprane i nieładnie wygląda.
Pewnie mama stanowczo zaprotestowała przeciw takiej reklamie jej bielizny
Niemniej jednak, szkoda
Mam nadzieję, że uszy prezentują się z każdym dniem lepiej - wygłaszcz psinę
To my, to my. Dzisiaj było wielkie sprzątanie. Jesli ktos mysli, ze Majka i Malwina sobie biegały to jest w wielkim błędzie.
Najpierw wszyscy zabunkrowali sie w stercie ciuchów i kocu na łóżku. Potem Majka zabunkrowała sie na półce za kartonikiem i tam drzemała i protestowała głośnym " piiiiip!!" na dotykanie. Malwina siedziała w kocykach razem z Luckiem. Imbir się gdzies szwyndała, Białe ... jak to Białe. Najpierw postanowiło pobalansować na kaloryferze w szczurzym szpagacie. Potem zwisało sobie z kaloryfera. Potem wlazło pod blat biurka na taką małą półeczkę. Juz tam kiedyś zwiedzała, więc zatkałem szmatką, ale i tak się wcisneła. A niech siedzi. Wyszła po jakimś czasie
Lucek się przerodził w termita. Zeżarł kuwetke do spania, koszyk, i przerabia na wiórki co się da O_O
Kupiłem na Allegro gryzaczki warzywne z Herbalpetsa, ale zamiast 2ch paczek warzywnych, dostałem 1dną warzywną , a 2gą kminkową. Moze sie ktoś pomylił. Jeszcze nie otworzyłem, napisałem do sprzedawcy. Malwina pewnie wszystko zje. Jak te dwie moje pulpecinki odchudzić
To jakiś czarny kminek, bardziej wygląda jak czarny sezam .
Ofotkować Białe jak balansuje na kaloryferze ? Akurat byłem zajęty pakowaniem śmieci do worka, i naraz ją lapałem co by nie zjechała pomiędzy blachy kaloryfera. Jakos mam wrażenie, ze świetnie by się bawiła. A potem przybiegla spod lózka i "jeszcze raz , jeszcze raz !"