Strona 13 z 17
RE: Cyrusowy harem 8)
: pn mar 12, 2007 8:10 am
autor: Layla
Ja kopiuję z innego forum własny post, bo długa historia, ja się śpieszę, a chcę się pochwalić

Witam ponownie. Z Leninem się zaprzyjaźniłam po niemal miesiącu trudnego oswajania i nie liczę ilu ranach kąsanych Niemniej jednak bardzo się kochamy i przyjaźnimy, Lenin już jest szczurem naramiennym i zębów używa do celów do tego przeznaczonych, czyli wyłącznie do jedzenia
Ale... Patrząc na moje wojownicze panny w wieku dojrzałym i Cyrusa, który nie lubi zmian, poważnie zastanawiałam się, czy Lenina wykastrować, czy też sprawić mu kolegę Zanim zdążyłam podzielić się moimi refleksjami z moim lubym, ten zrobił mi na Dzień Kobiet prezent w postaci 4tygodniowego malca. Malec został zabrany ze sklepu ZA DARMO, skąd miał go w tym samym dniu odebrać terrarysta (cyt. będę wracać z pracy to wpadnę po obiadek dla wężyka). Mój chłopak usłyszawszy to odwołał się do sumienia sprzedawcy i facet zmiękł i dał mu go. To był ostatni ciur w sklepie, mam nadzieję, że tak pozostanie.
Maluszek jest śliczny, nazwałam go Luter... A Lenin.. Lenin zwariował, oszalał, zakochał się! Biega, bawi się, szaleje. Nie było łączenia... Była wieelka miłość od pierwszej chwili. Lenin jest zaborczy i niepokoi się, jak wyjmie się Lutra z klatki. Jest Supernianią i jeszcze bardziej złagodniał. Jest też gejem jak się patrzy a ja ciągle sprawdzałam na początku, czy Luter aby na pewno męski jest

Tak więc Leninek zachowa jajeczka i będzie z kolegą a ja nie będę stresowała bab kolejnym samcem, z Cyrusem łączyły się burzliwie 5 tygodni...
Widać ja mam szczęście do takich sierotek
Oto foty Lutra (a ten czarny duży to Lenin ) Foty niewyraźne, bo kamerką robione.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03c ... 38719.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35d ... 83107.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e93 ... 118a7.html
PS Proszę o zmianę mojego tematu na "Cyrusowy harem + Lenin i Luter"

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn mar 12, 2007 8:22 am
autor: Lulu
Temacik zmieniony
Maluch super!

No i swietnie, ze z Leninem sie dogadal, teraz juz powinno byc z gorki jak jeszcze jego kumpel mu pokaze, ze ludzie nie sa tacy zli.
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn mar 12, 2007 8:34 am
autor: hefi
Layla

słodko

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn mar 12, 2007 10:36 am
autor: yss
gratulacje

gratuluję nastawienia lenina i przybycia małego lutra... kochanych ogoniastych woreczków nigdy za wiele

wygłaskaj ode mnie całe stado
lulu: przestań już z tymi emotami, zbyt wiele śmiechu mi szkodzi

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn mar 12, 2007 5:28 pm
autor: magda18
wyczochraj wszystkie ode mnie;) Jak ja uwielbiam takie maluszki:D
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn mar 12, 2007 5:42 pm
autor: limba
Gratuluje powiekszenia stadka

no i refleksu clopaka...

Wyczochraj chlopakow...
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pt mar 30, 2007 8:41 am
autor: Layla
Powiększone stadko, a raczej stadka mają się bardzo dobrze
W stadku Cyrusa nastąpił dramat miłosny... Cyrus zostawił Betty i to tak stopniowo, nie z dnia na dzień, dla Arii. Betty nie jest z tego powodu zadowolona i stara się włazić między migdalącą się parkę, co Arię doprowadza do wydawania dźwięku gumowej kaczuszki i robienia uszu "prawie jak dumbo". Bianusia nadal uważa, że Cyrus zajmuje niepotrzebnie JEJ klatkę i je JEJ żarcie

Aiko nadal łazi gdzie chce i nie zamierza się absolutnie przytulać do człowieka, co jest poniżej jej aikowej godności przez wielkie G (bez skojarzeń).
U jajcarzy cudownie. Lenin rządzi mną równo i pozwala sobie na psoty, po czym sie mizia, wiedząc że ja wybaczę, pocałuję

Ten szczur oficjalnie zostaje uznany za niegryzącego, ucywilizowanego i ogólnie jest bardzo przystojnym brunetem. Przerasta mi wszystkie starsze szczury O_o Co jest dziwne, bo ma 4 miesiące... Lenin zajmuje się głównie swoim przyjacielem Lutrem, który już podwoił swą wielkość i skacze Leninowi po brzuszku, na co ten pozwala

Chłopaki jak zwykle geje, jedno im w głowie i tak kombinuję żeby ich pokazać Romanowi, żeby chłop zrozumiał, że to nic strasznego
Foty powstałe podczas wybiegu dam, zatem LL są w klatce uwięzieni
Luter

Lenin i Luter

Cyrus

Bianca-Syzyf

Betty w swoim królestwie

Aria, a niżej Aiko
Uff

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn kwie 02, 2007 5:31 pm
autor: Layla
Cyrus wczoraj skończył dumnie roczek!! Mój wspaniały bezjajcy synuś

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pn kwie 02, 2007 5:35 pm
autor: limba
Sliczne potworki
Wszystkiego najnajnaj lepszego dla Cyrusa

)) :hoprat:
Zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zdrowka

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: czw kwie 12, 2007 7:17 am
autor: Layla
Limbuś, życzyłaś mu zdrówka i nie spełniło się, niestety... Cyrus ma objawy schorzenia neurologicznego, być może zapalenia mózgu... Trzymamy się i walczymy póki co... I nawet rozrabiamy troszkę

Wyjechałam na dwa dni w święta. Wróciłam i zastałam Cyrusa w domku, zimnego i nastroszonego, upadał ciągle na lewą stronę, czołgał się. Dziewczynki siedziały na górze i nie schodziły zjeść i pić, bo chyba myślały, że Cyrusek odszedł, sama ledwo wyczułam, że żyje, bo się nie ruszał z początku. Przyjechałam w ostatniej chwili... Prosimy i tutaj o kciuki, zawsze się przydadzą...
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: czw kwie 12, 2007 10:11 am
autor: limba
o cholerka

Co maly dostaje?
To paskudztwo zawsze wali nie wiadomo skad :/ Jesli ma sile troche rozrabiac to i tak pozytywnie. Dzielny chlopak.
Oczywiscie kciuki trzymane i duzo cieplych mysli dla Cyruska, niech sobie chlopak jaj nie robi no .

RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: czw kwie 12, 2007 11:04 am
autor: Layla
Dostał dexafort, catonal (nie wiem, czy dobrze odczytałam) i enrobioflox. Podaję mu enrobioflox i wit. B12. Mały ma apetyt, skrzywienie zmniejszyło się. W sobotę idziemy do wetki, i ma zdecydować, co dalej. Cyrusek ma siłę do walki, nie daje się. Rozpieszczam go bardzo, bo schudł okropnie... Waży 350 gramów obecnie. Tak więc nie przejmujemy się kalorycznością i podajemy same pyszności

Trzymamy się i tak ma być dalej, w końcu rok życia to za mało stanowczo...
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: czw kwie 12, 2007 8:27 pm
autor: limba
A czy wetka nie wspominala ze moze to byc zapalenie ucha wewnetrznego?
Kciuki caly czas mocno trzymane

Wyczochraj chorowitka.
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pt kwie 13, 2007 4:26 pm
autor: Layla
Limbuś, wetka nie stwierdziła w 100% zapalenia mózgu, bo objawy neurologiczne bywają podobne. Niestety nie mam tu takiego specjalisty jak wy w wawie, ale kobieta jest konkretna i nie musiałam jej błagac o steryd, jak co niektórzy uzytkownicy. Mały wariuje coraz bardziej i nie sposób utrzymac go w miejscu, jak dawniej. Zapomniałam z tego wszystkiego spytać wetki, ile ma działać steryd i nie wiem, czy tak szalona poprawa to jego wynik, czy antybiotyku i cyrusowej walki... Poprawa jest postępująca. Codziennie lepiej. Dziś jest piątek, 4 dzień od podania sterydu... Jutro idziemy na kontrolę i nie wiem, czy dać mu kolejna dawkę sterydu? No i bym wolała dawać mu antybiotyk dopyszcznie, bo wysiadamy oboje od robienia zastrzyków...Boję się cieszyć, wiem, jak okropnie zdradliwe bywają takie schorzenia...
Cyrus przytył, nie mam wagi, ale to widać i jutro go zważę u weta. I gryzie nawet suchą bułkę oraz karmę. Je dużo, zresztą nie było momentu, żeby nie chciał jeść, nawet jak było źle. To jest silny szczur, nawet narkoza przy kastracji musiała być większa bo on w ogóle nie dawał się uspić
Tylko mały apel, jeśli ktoś czyta... Nie lekceważcie, kiedy wesoły zwykle szczurek "ma dołka"... Kiedy hiperaktywny wariat kładzie się spać na kanapie, czego nigdy nie robi... Ja myślałam, że ma gorszy dzień... A on już czuł się źle...
RE: Cyrusowy harem + Lenin i Luter
: pt kwie 13, 2007 6:02 pm
autor: limba
Oj to swietnie :hoprat:

Jesli dostal ten steryd o przedluzonym dzialaniu to jeszcze dziala, ale w dniach ostatnich jego dzialanie spada, wiec jesli maly nie ma spadku formy to swietnie. Ja bym jeszcze dala steryd, ale moze zmniejszona dawke.
Swietnie ze je juz nawet twarde, oby juz tylko lepiej i miejmy nadzieje ze to nie mozg bo to cholerstwo gorsze od ucha. Chociaz u nich to kazde chorobsko to nic dobrego.
Jesli dobrze sie czuje to pewnie ze zmienic na dodziobowy antyb, nie ma sensu ku kluc.