imagine pisze:Czyli po wyposażenie nie do zoologa tylko lepiej do marketu budowlanego.. i lumpeksu

Na pewno będzie taniej. :-)
A półeczki są już w użyciu. Tu były zamontowane po kupieniu klatki. Trzeba je przyciąć troszkę dłuższe niż głębokość klatki, przymierzyć i w miejscu pionowego pręta - wyciąć ząbek. Ja wycinałam nożyczkami, bo jak widzicie, w środku jest pusto, więc wystarczy wyciąć kawałek na górze i dole. Potem wciskamy i już. Nawet nie musimy dodatkowo mocować, chyba, że zrobiliśmy trochę za krótkie. Są gładkie, szerokie i stabilne. No i nie trzeba rozmontowywać wszystkiego do mycia, jeśli np. ktoś wkłada klatkę całą pod prysznic. Łatwiej też je wytrzeć niż koszyczki, zwłaszcza kiedy leżą resztki jedzenia. Zaletą jest to, że możemy dociąć półki jak chcemy, np. nie wzdłuż a w poprzek klatki. Albo zrobić stopnie na sam dół. Można ustawiać jak chcemy.
W zasadzie to inspiracją były te drewniane półeczki, które przyjechały z klatką. A że miałam resztki paneli, to się przydały.
Właściwie w ten sposób można zrobić też pochylnie. Tylko jakieś paski plastików, albo matę pod prysznic przyczepić, żeby szczurki się nie ślizgały, zrobić otworki i przymocować kółeczkami jak do kluczy albo paskami do kabli.