Piromankoo, mogłabym się kiedyś wprosić, żeby macnąć łysolcee?
Szczurki Piromanki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczurki Piromanki
biedactwo słodkie 
Piromankoo, mogłabym się kiedyś wprosić, żeby macnąć łysolcee?
Piromankoo, mogłabym się kiedyś wprosić, żeby macnąć łysolcee?
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Szczurki Piromanki
Kciukasy dla oczka Tadzia... Moze cos przeciwbolowego niech dostanie '?
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Re: Szczurki Piromanki
Trzymamy kciuki!
Miejmy nadzieję, że wrzód się wyleczy.
Cieplutkie pozdrowienia dla Tadzia!
Miejmy nadzieję, że wrzód się wyleczy.
Cieplutkie pozdrowienia dla Tadzia!
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Szczurki Piromanki
susrrenment, jasne ze tak! Zapraszam na kawę, piwo, nalewkę lub co wolisz.
Łysolca mam tylko jednego - i jest to Tadzio. To jak się umawiamy..?
Łysolca mam tylko jednego - i jest to Tadzio. To jak się umawiamy..?
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczurki Piromanki
na piwko najchętniej 
a to nie zmęczy choruska moje mizianko?
ja jestem dostępna do końca przyszłego tygodnia praktycznie cały czas
z wyjątkiem najbliższego weekendu. :>
a to nie zmęczy choruska moje mizianko?
ja jestem dostępna do końca przyszłego tygodnia praktycznie cały czas
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Szczurki Piromanki
No to może umówmy się na przyszły tydzień. Tadzikowi powinno już trochę przejść. Nie chcę zapeszać, ale wygląda na to, że trochę już to oczko wygląda lepiej. Na razie dopiero 2,5 dnia leczymy, ale już jest delikatna poprawa. Mam nadzieję, że jedne z tych kropli na prawdę działają przeciwbólowo.
Re: Szczurki Piromanki
oooo! "wodniaka" oczko boli...
ale skoro już jest poprawa, to tylko trzymamy kciuki żeby tak dalej szło 
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczurki Piromanki
ok 
trzymam kciuki za oczko golaska! oby było już tylko coraz lepiej..
trzymam kciuki za oczko golaska! oby było już tylko coraz lepiej..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Szczurki Piromanki
Susu, co powiesz na sobotę? Godzina dowolna. jestem cały weekend w domu.
Ps. U Tadzia lepiej..
Ps. U Tadzia lepiej..
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczurki Piromanki
wyjeżdżam w tę sobotę.. 
uff, to dobrze, że lepiej. buziaki dla Tadzia!
uff, to dobrze, że lepiej. buziaki dla Tadzia!
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Szczurki Piromanki
Niestety mam do przekazania bardzo przykrą i tragiczną informację. Nie było mnie przez weekend. Szczurki zostały pod opieką mojej współlokatorki, tak jak zwykle. Podczas mojej nieobecności moja współlokatorka weszła nakarmić szczury. I znalazła martwego Juliana
Bała się lub brzydziła wyjąć zimnego, martwego zwierzaka z klatki, więc przesunęła go tylko do kuwety, przykryła ręcznikiem i zostawiła. Zadzwoniła do mojego TŻ, żeby przyjechał i go wyjął. TŻ przyjechał po kilku godzinach i co zastał?.... Julian miał odgryzioną głowę...
Głowy nie było - została zjedzona. Oprócz tego zostało zjedzone także trochę reszty jego ciała. Tak na prawdę prawie nie było czego zakopywać.......
Stało się to niecały tydzień temu. Do dzisiaj nie mogę otrząsnąć się z szoku..........
Bała się lub brzydziła wyjąć zimnego, martwego zwierzaka z klatki, więc przesunęła go tylko do kuwety, przykryła ręcznikiem i zostawiła. Zadzwoniła do mojego TŻ, żeby przyjechał i go wyjął. TŻ przyjechał po kilku godzinach i co zastał?.... Julian miał odgryzioną głowę...
Stało się to niecały tydzień temu. Do dzisiaj nie mogę otrząsnąć się z szoku..........
Re: Szczurki Piromanki
Jej, strasznie
Bardzo Ci współczuję

Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Re: Szczurki Piromanki
To straszne co się stało. Bardzo Ci współczuję straty i okoliczności.
Ale to tylko ciało, prawdziwy Julian śpi spokojnie, już nigdy go nic złego nie spotka.
dla Niego [^]
Ale to tylko ciało, prawdziwy Julian śpi spokojnie, już nigdy go nic złego nie spotka.
dla Niego [^]
Re: Szczurki Piromanki
Nie mogę jakoś tego przetrawić jeszcze. Jest mi tak przykro, ze aż ciężko to opisać.
Nie mam 100 % pewności, ale podejrzewam o ten haniebny czym Myszora - jednego z niebieściaków. Po moim powrocie miał jescze zaschnięte ślady krwi na futerku. Pozostałe nie miały...
Nie mam 100 % pewności, ale podejrzewam o ten haniebny czym Myszora - jednego z niebieściaków. Po moim powrocie miał jescze zaschnięte ślady krwi na futerku. Pozostałe nie miały...
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczurki Piromanki
nie wiem co powiedzieć, brakuje mi słów.. okropne to za małe słowo..
prawdę mówiąc zastanawia mnie dlaczego tak się stało.. z rozpaczy? z chęci wyeliminowania słabego? ze strachu?
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]