ale Delilah, nie załamuj się, myśl trzeźwo i pozytywnie, musi być dobrze!! prędka reakcja + leki = wyzdrowienie i tego się trzymajmy
Ratta postaram sie:)Ogolnie nie wiedziec czemu jestem dobrej mysli, po porannej panice, powoli dochodzę do siebie.
Pocieszam sie, ze zapalenie ucha zew. to nie to samo co wew...
Mam tylko nadzieje, ze ta reakcja faktycznie jest taka szybka :/ Bo prawdę mowiac, to przeciez Runa juz dwa tygodnie temu nie podobała mi się zbytnio, co zaowocowalo wizytą u weta i 3 dniami na enro (jak widac, ze skutkiem zerowym)... Trochę trzepała głowką od jakiegoś czasu ,ale dopiero od wczoraj (zapewne, bo jeden dzien czlowieka nie ma i juz wszystko sie wali i pali ...:/)jest nastroszona i lekko otumaniona. Teraz będe sie zadreczac ,czy zareagowalam na czas..
A tu jeszcze dla zainteresowanych dodam o Lapacho :
Lapacho jest nazwą handlową dla drzewa i kory z drzewa Lapacho (tecome lapacho), które występuje w lasach Ameryki Południowej- w Andach, gdzie żyje do 700 lat. Lapacho występuje też pod nazwą Tacheebo, PAU d'ARCO, "Herbata Inków", Ipe Roxo. Badania właściwości leczniczych Lapacho wykazują, że jest ono bogate w pierwastki takie jak: żelazo, wapń, mangan i magnez. Poprawia obraz krwi. Sprzyja wzrostowi ilości czerwonych ciałek we krwi. Jest wykorzystywane w Ameryce Łacińskiej w leczeniu infekcji i schorzeń wywoływanych przez wirusy, bakterie, grzyby.
Lapacho skutecznie zwalcza pasożyty, ułatwia trawienie. Aktywny składnik lapachol używany jest w leczeniu nowotworów złośliwych. Lapacho działa detoksykacyjnie, oczyszcza krew i narządy wewnętrzne z nadmiaru toksyn i trucizn
. Ma właściwości antybiotyczne.
Składniki kory: lapachol, betalapachol, hydroksynaftochinon wykazują działanie przeciwwirusowe min. przeciw wirusom grypy, opryszczki (I i II typu), pryszczycy, poliwirusom.Lapacho poprawia funkcjonowanie układu immunologicznego.
Znajduje zastosowanie w leczeniu:
Znajduje zastosowanie w leczeniu:
* chorych na leukemię
* niedokrwistość i stwardnienie tętnic
* astmy oskrzelowej, nieżytów oskrzeli
* zapalenia jelita grubego
* nieżytów żołądka
* owrzodzenia dwunastnicy
* chorób zapalnych wątroby i nerek
* cukrzycy (obniża poziom cukru we krwi)
* rozmaitych alergii
* zakażeń grzybicznych, drożdżyc
* urazów i trudno gojących się ran
* chorób skórnych
Co do yerby, to obawiam sie, ze moze ona podnosic cisnienie zawiera duzo kofeiny, a nasze szczuraski to i tak maja szybkie tętno ,wiec zastanawiam czy byla by taka dobra...
A tak właściwie to czemu nie możesz po prostu z nimi siąść i porozmawiać? Nie musisz mieć przecież idealnych stosunków ze wszystkimi

a może spokojna, rzeczowa rozmowa wiele zmieni.
Nie chodzi o idealne stosunki

W sumie nie znam tych ludzi, ale ogolne wrazenie bylo raczej.. fatalne...a wiem ,ze niewiele wskoram ,od razu na nich najezdzając i uderzajac w mentorski ton.
Porozmawiac sie postaram, co nie jest takie latwe, bo na razie bylam tam az raz (wszystko tam jest w trakcie remontu, ludzie sie wprowadzaja, wyprowadzaja chaos masakryczny) i wszyscy akurat siedzieli w pokoju i mieli jakas probę teatr. czy inne cudo i nie do smiechu bylo mi pchac sie na "scenę" z przemowieniem

.Ale nie odpuszczę o nie... zbytnio sie wkurzylam:)
A teraz to ide sie wyspac wreszcie ehh... trzymajcie kciuki za biedactwo Runiniczne ...
Dodatkowo Lili ma dzisiaj jedną ze swoich dziwacznych rujek, tzn. jesli podejdzie sie do niej znienacka, to kłapie paszczęką .
Dzisiaj TZ usilowal ją wygrzebać z kołdry bez ostrzeżenia i dostał dziaba. Po raz pierwszy ucielesnienie niewinnosci , ugryzlo do krwi :// Mnie kiedys przecięla skore, dlatego zawsze kiedy ma te swoje odpaly, zanim ją podniosę ,czy przesunę, to najpierw wołam po imieniu,. Ehh
cytując : "A P O K A L I P S A"