Strona 13 z 32

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 7:47 pm
autor: pray
trochę zjadła mleka ale tak tyci tyci . /zaraz znowu będę próbowała ją nakarmić i nieługo idę po gerbera. Mam nadzieję ,że wszystko będzie okey. Tylko moja mam największą panikę sieje o to ,że to szczur dziki który przenosi zarazki. I , że zaraz będzie musiała ze mną biegać po lekarzach, ale co jest najgorsze każe mi się jej pozbyć jak najszybciej najlepiej już jutro. >:( A jak mi się uda to pojadę z nią do weterynarza w Olsztynie. ;)

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 7:56 pm
autor: pray
Dziękuję za wszystkie rady stosuję się do nich i jeszcze gdy ją dotykam lub karmię to zakładam rękawiczki<jedna para takich zwyczajnych a druga gumowych> szczury są w oddzielnych pokojach.

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 8:06 pm
autor: Nakasha
Wygląda na ok 4 tygodnie. ;) Krostki na uszach to może być świerzb, leczy się głównie ivermektyną, dawkę trzeba powtórzyć po 10 dniach.

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 8:17 pm
autor: alken
jejku, jaka sliczna, tylko taka smutna biedulka. powodzenia w leczeniu i odchowywaniu :)

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 8:53 pm
autor: lovekrove
Jeeeju, jakbym mojego Muffina dzikusa widziała :D Dzikusy są cudowne. Trudno oswoić, ale jak już ci się uda to będzie tylko Twój szczur ;D Ja podawałam tłustą śmietankę przez strzykawkę, ale dość szybko przestawił się na normalne jedzenie. Możesz go dogrzewać jeszcze dodatkowo jakimiś termoforami... ::) Kciukam za odchowanie szczuraka ;D

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: pn kwie 04, 2011 9:19 pm
autor: pray
Tak już to zaczynam zauważać ,że dzikusy są cudowne. Tylko martwi mnie fakt ,że moja mam chce jej się pozbyć. :-[ Ale mamy dobrą wiadomość ! Bialusieńka nareszcie zjadła porządny posiłek. I jeszcze oderwać się nie mogła.A gdy musiała przerwać bo zaczęła się dusić wtedy ja ją podrapałam po pleckach to ona od razu głowę podnosiła i dalej do jedzenia się zabierała :D I tak słodko wyglądało jak jadła . Martwi mnie fakt ,że nie chce pić jak jej łyżeczkę < nie mam strzykawki ,która się nadaje do u życia, ale kupię :) > podaję z mlekiem to się odsuwa albo odwraca a gdy ją już wkurzyłam to wzięła mordkę pod łyżeczkę i ruszyła tak głową że wszystko wyleciało ...ale widzę ,że chce walczyć o życie to ja jej w tej walce pomogę ;) Jak na razie postaram się dostać do dobrego weterynarza w Olsztynie. :)

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 6:35 am
autor: pray
Może nie powinnam tu tego pisać , ale jak na razie tu wstępnie napisze. Basia szuka dobrego i odpowiedzialnego domku. Ponieważ, ja nie mam możliwości zapewnić jej fachowej pomocy <bo na mojej przeszkodzie stoi mama , ale jak do domu by miała pojechać to jedź jak najszybciej >i potem zapewnić jej dom. Zależy mi na domu dla Basi w Olsztynie, bo wtedy będzie mogła się tam szybko znaleźć i od razu będzie leczona . Mówię to wszystko z bólem serca, bo już się w niej zakochałam ale zależy mi bardziej na życiu Basi niż na tym aby była u mnie. Po szkole zrobię ogłoszenia w odpowiednim dziale . I jeszcze raz przepraszam jak nie powinnam tu tego pisać .

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 7:25 am
autor: StasiMalgosia
1. nutri drink dajemy tylko w sytuacji kiedy szczur nic innego zjeść nie chce (to w sumie niezly syf i jak szczur je cos innego to niech nutri nie tyka)
2. dzikus to bardzo duza odpowiedzialnosc i trzeba kogos z odpowiednim podejsciem najlepiej ktos kto juz mial dzikusa lub ma
3.niech je jak najwiecej i bierz ja czesto na rece i przebywaj z nia jak najwiecej
4. mamie powiedz ze dzikusek moze miec tylko zarazki niebezpieczne dla szczurow a takie niebezpieczne dla ludzi to raczej nie wiecej niz nasze ciury

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 7:26 am
autor: StasiMalgosia
acha i kazdy nowy domek musi sie liczyc z kwarantanna i leczeniem antybiotykiem czyli szybkie laczenie nie wchodzi w gre
poza tym dzik powinien byc w innym pokoju niz inne szczury

Re: Smegowe kłębuszki - Chrupka, Benia i Luna

: wt kwie 05, 2011 9:59 am
autor: Afera
Dołączam się do prośby koleżanek. :) Fotki prosimy... ;)

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 3:56 pm
autor: Paul_Julian
Borsuk pisze:Sczurek mojego brata też miał krostki na uszkach, i (mój brat) kupił mu maść przeciwgrzybiczną.
Najpierw nalezy sie dowiedzieć, co to za choroba, a potem kupowac leki. Świerzb wygląda inaczej niż grzybica i pomagają inne leki.
100% pewności uzyskamy robiąc badanie zeskrobiny u weta.

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 4:33 pm
autor: pray
mama się zgodziła aby Baska została do czasu aż wyzdrowieje :D Dałam mamie do przeczytania ten wątek i jeszcze na sps i po tym co przeczytała powiedziała " dobra może zostać do czasu aż wyzdrowieje i możesz z nią chodzić do weterynarza jak ci tak bardzo zależy " ;) ale w takim razie nie wiem może zostanie u mnie na stałe ;) jeszcze zobaczymy . A u Basi dużo dużo lepiej ! Już odzyskała siły przed chwilą jak dałam jej jabłuszko z kompotu bo tam jest dużo wody <oczywiście nie ruszyła :( > to usiadła na boku transporterka < sama wyszła jeszcze wczoraj nie miała no to siły, lub jeszcze się bała> więc na razie Basia zostaje u mnie a co dalej to się okaże.

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 7:32 pm
autor: StasiMalgosia
Super że mama się zgodziła i nie trzeba szukać DT

dzikusy bardzo ostrożnie podchodzą do nowych rzeczy, jak nie zobaczą że inny szczur to je to bardzo rzadko jedzą coś nowego.

pozatym dziki są BARDZO płochliwe ale to ich urok więc może ona wcale nie była chora tylko się bała :D

oczywiście wizyta u dobrego weta musi być, jak widzisz że coś z chęcią je dawaj jej tego dużo, polecam też żółtko jajka ostrożność ostrożnością ale jajeczko :D a i jak dajesz coś nowego możesz też sama to zjeść i jeśli jest na tyle spokojna dać powąchać jej swoje usta. A i ważna uwaga dziki są bardzo sprawne docierają do miejsc i przeciskają się przez odstępy w klatkach których inny ciur by nie pokonał.

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 8:21 pm
autor: Szeliza
Jestem szczęśliwa z tego powody że Baśka zostaje u Ciebie do wyzdrowienia ;D
Po prostu istne szczęście, że znalazła się pod twoją klatką ;)
Teraz tylko zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Życzymy bardzo, bardzo.
Tego teraz jej potrzeba. Niech się trzyma malutka :-*

Re: Zanaleźliśmy dzikusa?-Co zrobić???

: wt kwie 05, 2011 10:33 pm
autor: Izabela
A ja jak zwykle muszę na opak ;) - nie jestem przekonana, że to dzikus. Daje się dotykać, karmić, badać wetowi. Poza tym na zdjęciu wydaje mi się być nieźle odżywioną i dosyć masywną - małe dzikusy mają bardziej smukłe ciało.