Moje maleństwa
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Moje maleństwa
zaryczana mówię, że go znalazłam przytrzaśniętego kanapą w pokoju Klary.
nie mogę przestać ryczeć ani go wyjąć.
boże jaka tragedia..
w życiu żaden nie wyjdzie poza pokój..
matko biedny Dumbolek..
tak mi przykro, że musiałeś tak umrzeć i tak młodziutki. przepraszam!! proszę wybacz mi kochanie!!
nie mogę się opanować tak beczę..
przepraszam.
śpij kochaniutki..
[*]
nie mogę przestać ryczeć ani go wyjąć.
boże jaka tragedia..
w życiu żaden nie wyjdzie poza pokój..
matko biedny Dumbolek..
tak mi przykro, że musiałeś tak umrzeć i tak młodziutki. przepraszam!! proszę wybacz mi kochanie!!
nie mogę się opanować tak beczę..
przepraszam.
śpij kochaniutki..
[*]
Re: Moje maleństwa
Boże
Straszne. Ogromnie mi przykro, [*] fruń Dumbol.
Trzymaj się jakoś

Trzymaj się jakoś

Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
Re: Moje maleństwa
Tak bardzo, bardzo mi przykro.
Dowiedziałam się tak późno o tym straszliwym wypadku. Nie mogę sobie wyobrazić, jak musiał cierpieć. O tej porze nocy zaglądam na poprzednią stronę, oglądam pynia kochanego "pierdołkowego" ziewającego i płaczę. Nie można sobie wybaczyć czegoś takiego. Dlaczego to się musiało stać? Dlaczego akurat On?
To nie był mój szczurek, a lubiłam go najbardziej ze wszystkich Twoich maluchów. Chyba przez tą "pierdołowatość" był taki uroczy. Nie mogę o tym wszystkim myśleć ...
Uwierz mi...
Tak bardzo, bardzo mi przykro...
Jeszcze tu mu zapalę [*][/size][/b]

Dowiedziałam się tak późno o tym straszliwym wypadku. Nie mogę sobie wyobrazić, jak musiał cierpieć. O tej porze nocy zaglądam na poprzednią stronę, oglądam pynia kochanego "pierdołkowego" ziewającego i płaczę. Nie można sobie wybaczyć czegoś takiego. Dlaczego to się musiało stać? Dlaczego akurat On?

Uwierz mi...
Tak bardzo, bardzo mi przykro...

Jeszcze tu mu zapalę [*][/size][/b]
Re: Moje maleństwa
Biedaczek... [*] Trzymaj się, klauduska.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Moje maleństwa
ach jak tęskno. cały czas mówię, że mam 4 szczury
. nadal nie dociera do mnie, że Dumbolka już nie ma w moim stadku
.
dzisiaj przyjechał od newbie dzięki izabeli Zenek dla jordana. Pan się drze jak inne podchodzą i nie chce być wcale przez nie wąchany, ale kłótni nie ma, więc uznaję, że połączenie udane. chociaż jak tylko jakiś się zbliży i mu wącha jajka, to Zenkowi ogon jak wąż faluje.. ponad 3 msce samotności w końcu
up: MEGA kłótnie 2 z Tiem przed chwilą były.
Tie to już ze wszystkimi dosłownie musi mieć sprzeczki .. ;/


Przynajmniej moi panowie wreszcie zaczęli trochę normalniej funkcjonować. Nowe szczury i na dodatek jeszcze 2 panienki. mnóstwo nowych zapachów wreszcie je trochę rozruszało, bo przybici byli bardzo
.
odebrałam dzisiaj 2 malutkie samiczki, które do znalezienia domku będą u mnie na DT.
tu jest ich temat [szukamy DS!!]: http://188.165.18.231/viewtopic.php?f=163&t=29896

samiczka nr 1

samiczka nr 2
dziewuszki poznały już moich panów przez kratki w transporterku:




dzisiaj przyjechał od newbie dzięki izabeli Zenek dla jordana. Pan się drze jak inne podchodzą i nie chce być wcale przez nie wąchany, ale kłótni nie ma, więc uznaję, że połączenie udane. chociaż jak tylko jakiś się zbliży i mu wącha jajka, to Zenkowi ogon jak wąż faluje.. ponad 3 msce samotności w końcu

up: MEGA kłótnie 2 z Tiem przed chwilą były.
Tie to już ze wszystkimi dosłownie musi mieć sprzeczki .. ;/


Przynajmniej moi panowie wreszcie zaczęli trochę normalniej funkcjonować. Nowe szczury i na dodatek jeszcze 2 panienki. mnóstwo nowych zapachów wreszcie je trochę rozruszało, bo przybici byli bardzo

odebrałam dzisiaj 2 malutkie samiczki, które do znalezienia domku będą u mnie na DT.
tu jest ich temat [szukamy DS!!]: http://188.165.18.231/viewtopic.php?f=163&t=29896




dziewuszki poznały już moich panów przez kratki w transporterku:


Re: Moje maleństwa
Dla Dumbolka [*]
Klauduska strasznie mi przykro
Klauduska strasznie mi przykro

Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Re: Moje maleństwa
ponocy update:
pare razy wrzaski kłótni mnie obudziły w nocy. myślę, że Tie albo z Tycikiem albo z Zenkiem walczył.
ponowie są w transporterze znowu. po jednej str Zenek [często z Tycikem, bo ten to już się połączył raczej i Zenek reaguje na niego tylko cichutkim jęknięciem], po drugiej Tie z Haszem.
Tie po wrzuceniu do transportera od razu stanął na baczność do walki. no i kłócą się. TIe nie chce odpuścić za nic.
dziewuszki są na wybiegu na łóżku. kto je chce!?
pare razy wrzaski kłótni mnie obudziły w nocy. myślę, że Tie albo z Tycikiem albo z Zenkiem walczył.
ponowie są w transporterze znowu. po jednej str Zenek [często z Tycikem, bo ten to już się połączył raczej i Zenek reaguje na niego tylko cichutkim jęknięciem], po drugiej Tie z Haszem.
Tie po wrzuceniu do transportera od razu stanął na baczność do walki. no i kłócą się. TIe nie chce odpuścić za nic.
dziewuszki są na wybiegu na łóżku. kto je chce!?
Re: Moje maleństwa
no dziewuszki śliczne, ale Zenuś... ten leniwy wzrok, ten wąs, ten brzusio i uszka, te "wężowe ruchy ogonka" ... idealny mężczyzna 
trzymam kciuki za domki dla lasek

trzymam kciuki za domki dla lasek

- szczurzyca.
- Posty: 1620
- Rejestracja: ndz sie 08, 2010 11:51 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moje maleństwa
oo, Tie'acoraz mniej lubię
żartuję, nadrabia to ślicznym ryjkiem.

['] Diuna Barnaba Misiek 2Kremówki Charlotte Chanel Foczka Beza Molly Coco Malina Bianka Ronia Rasta Delilah-Rattie'sLove Tequila Dżuma Duffy Ernest Cholera Apollo Coffee Missisipi Agusia Rosa ['] Beżyczka 1Kremówka <:3 )~~
Re: Moje maleństwa
tak więc jak już wiadomo na DT przywiozłam nie 2 samiczki, a samczyka i samiczkę. rodzeństwo jest oczywiście rozdzielone i chłopczyk przesiedział prawie cały dzień z całą resztą w zaśmierdłym transporterze.
Tie myślałam, że się wreszcie połączył z Zenkiem, ale w klatce przed chwilą była znowu awantura i rzucił się na Hasza nawet.
[karolina, ja powoli też go przestaję lubić
]
wszystkie 5 szczurów musiało zostać umyte, bo smierdziały potwornie i tak oto wygląda część mojej jednej ręki:

na deser wrzucam filmik z jedzenia kaszki manny przez Tycika i Tie'a [nie z dzisiaj
]
http://www.youtube.com/watch?v=gTl_LFob4gk
Tie myślałam, że się wreszcie połączył z Zenkiem, ale w klatce przed chwilą była znowu awantura i rzucił się na Hasza nawet.
[karolina, ja powoli też go przestaję lubić

wszystkie 5 szczurów musiało zostać umyte, bo smierdziały potwornie i tak oto wygląda część mojej jednej ręki:

na deser wrzucam filmik z jedzenia kaszki manny przez Tycika i Tie'a [nie z dzisiaj

http://www.youtube.com/watch?v=gTl_LFob4gk
Re: Moje maleństwa
Ale masz zamieszanie! Ale nie ma się co dziwić przy takiej bandzie
Powodzenia ze znalezieniem domków, są pod dobrą opieka ale najlepiej jakby trafiły na stałe w dobre ręce.
Mam nadzieje, że chłopaki się w końcu dogadają..... Trzymam kciuki

Powodzenia ze znalezieniem domków, są pod dobrą opieka ale najlepiej jakby trafiły na stałe w dobre ręce.
Mam nadzieje, że chłopaki się w końcu dogadają..... Trzymam kciuki

za TM: Zuzia, Muniek, Ziuta, Pasztet, Bestian, Szefowa, Strzałka, Piskałka, Indiana, Cykałka, Gremlin, Krecik, Księżniczka, Cytryny, Chmurka, Panika, Watka (Maluszynka)
Re: Moje maleństwa
łączenia nie będzie, bo to, co się wczoraj w klatce w nocy działo, to jakaś masakra. musiałam o 1 w nocy rozdzielać Zenka i przełożyłam go do klatki, a dziewuchę do transportera.
zauważyłam też, że brzdąc samczyk jest w kiepskiej formie. wychudzony dość i nie chce jeść. jakieś tam tylko ziarnka skubie. można go za skóre do góry podnieść. wodę z poidełka pije, ale kaszkę, którą zrobiłam nie chciał nawet z palca jeść, a to dziwne, bo makaron z warzywami itd jadł przedwczoraj ze smakiem.
włożyłam go do klatki z Zenkiem, żeby sam nie był, bo do niego on nic nie ma.
klatkę musiałam wystawić z pokoju na czas wybiegu moich panów, bo Tie pierwsze co zrobił, to poleciał do tej klatki, nastroszył się i zaczął się rzucać przez pręty. debil.
dziewuszka ma pełny brzuszek i je ładnie. gorzej z piciem, bo ciągle wylewa wodę z miski ;/
zauważyłam też, że brzdąc samczyk jest w kiepskiej formie. wychudzony dość i nie chce jeść. jakieś tam tylko ziarnka skubie. można go za skóre do góry podnieść. wodę z poidełka pije, ale kaszkę, którą zrobiłam nie chciał nawet z palca jeść, a to dziwne, bo makaron z warzywami itd jadł przedwczoraj ze smakiem.
włożyłam go do klatki z Zenkiem, żeby sam nie był, bo do niego on nic nie ma.
klatkę musiałam wystawić z pokoju na czas wybiegu moich panów, bo Tie pierwsze co zrobił, to poleciał do tej klatki, nastroszył się i zaczął się rzucać przez pręty. debil.
dziewuszka ma pełny brzuszek i je ładnie. gorzej z piciem, bo ciągle wylewa wodę z miski ;/