Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Więc u nas znów problemy.. Forrest jednak nie ma żadnego świerzbowca tylko podczas podawania zastrzyku jak miał z Bubą zapalenie płuc strasznie się wyrywał i został ukłuty na pleckach i to rozdrapał.. Ma jedną otwartą ranę i jednego wielkiego, zasklepionego strupa.. Otwartą ranę mamy smarować Atecortin'em, a strupka rozmiękczać maścią nagietkową. Loki ostatnio 'chodzi jak traktor' .. Póki co na to jego chrumkanie podamy beta glukan, a jeśli nie pomoże będziemy myśleć co dalej ... Jakoś ostatnio same choroby u nas.. Nie mamy kiedy się nawet chłopakami nacieszyć bo latamy po weterynarzach.. No nic, trudno się mówi ..
Biedne szczurasy chociaż traktor brzmi dość wesoło Taki mały promyczek humoru w chorującej bandzie. Biedak z raną.. Dla szczura wszelkie rany to coś strasznego i dla Ciebie też bo paskudy myślą, że da sie to po prostu zdrapac i zniknie Myślę, że zima sprzyja takim sytuacjom, zrobi się cieplej i wszystkie szczurasy odzyskają dobry humor i zdrowie. Komitet powitalny częściej będzie się domagał smakołyków Niech się trzymają poszkodowani i wracają do zdrowia!