szczury.org

Hahaha! Masz talent. Nie dość że rysunek pierwsza klasa, idealne proporcje to jeszcze przejrzystość schematu ) I jaka piękna gryzia

Dziękuję, dziękuję Chciałam jeszcze dorysować sobie twarz, ale stwierdziłam, że wystarczy porażania forumowiczów moim profesjonalizmem, jeszcze by wpadli w kompleksy xD

Haha Genialne, rysunek mnie powalił.

Odrzutowa Gryzia

A schemat pierwsza klasa! ASP czeka właśnie na Ciebie

Dziś rano udało mi się nagrać konsumpcję podgrzanego obiadku Gerbera. Zimno się ostatnio robi, to im będę robić częściej

http://www.youtube.com/watch?v=q8U8BajeFVE

Poza tym wreszcie skończyło się opakowanie Rat Nature, na którą narzekałam w tym temacie i zrobiłam zamówienie w zooplusie. Nakupowałam mnóstwo produktów JR Farm (żeby przekroczyć próg magicznych 99 zł) i zobaczymy jak z tym będzie. Na razie czekam na paczkę, jak tylko dostanę to zdam relację z reakcji dziewczyn na nową karmę

O jak ja bym sobie życzyła żeby moje szczury tak grzecznie jadły... Teraz ja muszę nagrać jaki Bazyl wprowadza zamęt kiedy w misce jest płynny pokarm- tak dla kontrastu

Ekstaza na pyszczkach zanurzonych w miseczce - bezcenna.

Jak mlaskanie dobrze słychać! hehehe
No i odpychanie łapką innych od miski

Powiem wprost - wściekłam się. Kurier nie zawiadomił mnie o swoim przyjściu, przyjechał o 10, zostawił łaskawie awizo, nie pisząc nawet gdzie mogę odebrać rzeczoną paczkę. Nawet nie zadzwonił z pytaniem, czy jutro będę w domu o tej porze, o której mi na tym awizie wyskrobał. A nie będzie mnie! Grrrrr! I odbiór w... Bydgoszczy! Ha! Nawet kawałek za Bydgoszczą! Też coś!
Szkoda, że na zooplusie nie można wybrać innej opcji dostawy. Zamawiałam tam pierwszy raz i nie jestem pewna, czy zaryzykuję kolejny raz tyle nerwów. A łatwo wpadam w złość jako klient.

A dziewczyny z tego powodu żyją od wczoraj na karmie dla myszoskoczków mojej siostry. Dziś dodatkowo dostały kaszkę (wiem, że tuczące, ale tyle latają, że chyba im nie zaszkodzi). Do smaku dodałam im do kaszki owocowego gerbera, ale pogardziły - wylizały kaszkę dookoła, a gerber został na środku
Parę zdjęć (niewyraźne trochę, bo to było rano i i taki zaspany wzrok miałam ):

z zooplusa zamawiałaś ? aż dziwne, do mnie zawsze rano dzwono kurier, albo pisze sms i pyta czy między tą a tą godziną będę w domu, a jak nie to o której mógłby z paczką przyjechać następnego dnia..

http://s2.postimage.org/2xrklqtno/PA138971.jpg świetne te Twoje panny, gerberek u nich w niełasce
Głaski ode mnie dla nich i buziaczki

klimejszyn, widocznie masz kuriera, który odwala kawał dobrej roboty i dba o wizerunek firmy, a nie takiego, który pracuje, bo musi i olewa klienta. Chociaż ten był z Bydgoszczy, to może to też zadecydowało, że nie zadzwonił do torunianki

Tym bardziej powinien zadzwonić, skoro z innego miasta jechał... No cóż...

Do mnie też nigdy nie dzwonią

Dolby, to niestety nie wina zooplusa, tylko firmy kurierskiej, powinien zadzwonić, ale do mnie też czasem zdarza się nie dzwonić bądź robić to o.... 6.05 rano Co też fajne nie jest.

Ewentualnie moja umowa o pracę z powodu błędu kobiety wysyłającej trafiła do bloku obok. Facet miał do mnie numer telefonu i nic z tym nie zrobił :< Za to inny łapał kumpla w tramwaju - zależy na kogo trafisz.

Trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe odebranie przesyłki! I proszę szczurzynki wymiziać!

Obrót sprawy jest po prostu śmieszny i żenujący. Cały ranek czyhałam na kuriera i śledziłam przesyłkę w Internecie, by... o 10:12 zauważyć, że jej status zmienił się na "dwukrotnie nieudana próba doręczenia przesyłki". Żadnego domofonu! Żadnego awizo w skrzynce! Telefon jest głuchy, nie odpisują na maile. Napisałam o problemie do zooplusa, może oni coś poradzą? Ale jak na razie tylko się zniechęcam, bo jak tak dalej pójdzie odeślą tę paczkę z powrotem do nadawcy. Chyba jeszcze nigdy tak się nie wściekłam.