Strona 13 z 56
Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 4:59 pm
autor: BlackRat
Bo widzisz - jedno wejście do domku to za mało
Fajny pomysł z tą zawieszoną kukurydzą, też muszę tak spróbować.
Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 5:25 pm
autor: Arau
Awantura na całego, najpierw były dwa szczury uwieszone na kolbie - ale to nie działało, nie chciała puścić, a nie da się tak jeść. Alek za wszelką cenę chciał ją zmagazynować w domku, ale nie chciała wejść, sprawę dodatkowo komplikował Belze, który nie wiadomo czemu, rościł sobie do kukurydzy jakieś prawa i wisiał z dołu - za każdym razem gdy Alek przesunął kukurydzę o kilka centymetrów do siebie - Belze ją cofał. Bubuś w końcu nie wytrzymał i odgryzł sznurek - ale żeby nie było tak łatwo, kukurydza zawisła ponownie, tym razem na plastikowym zacisku - trzecie zdjęcie - Bubuś próbuje odgryźć kukurydzę od prętów z góry. Nie udało się. W końcu Alucard zawisł na swoim miejscu, na parapecie i Bubuś radośnie dokończył dzieła

Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 5:27 pm
autor: saszenka
Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 7:17 pm
autor: malina89_dg
Fantastyczni panowie

I Belzebub wcale nie jest gruby

przecież każdy facet musi sobie dobrze wyglądać

cudowny brzusio
I Alucard... ach

wspaniałe zdjęcia

fajną ma miejscówkę

idealną dla marzyciela

A z kukurydzą pewnie było trochę śmiechu

też muszę kiedyś spróbować
Buźki

Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 8:05 pm
autor: gosja1
Hahaha, jak ja uwielbiam szczurze starania, aby coś znalazło się w domku. Szczególnie, gdy jest to coś dużego i nijak nie pasującego kształtem do wejścia

Re: Paint it Black
: pt paź 05, 2012 8:23 pm
autor: Arau
gosja1 pisze:Hahaha, jak ja uwielbiam szczurze starania, aby coś znalazło się w domku. Szczególnie, gdy jest to coś dużego i nijak nie pasującego kształtem do wejścia

I dodatkowo przywiązane sznurkiem do krat
To pozycja wyjątkowo mi się podoba ^^
Pomysł z kukurydzą też odgapiłam od kogoś z forum, wiec brać, nie bać się, ale uprzedzam, ze pisku i awantury przy tym co nie miara

Re: Paint it Black
: sob paź 06, 2012 11:05 am
autor: gosja1
Bo szczury potrzebują główkowania. To tacy mali inżynierowie, fizycy, czasem filozofowie. Jak schować to, co nieschowalne? Jak wyjść podłogą polarowego domku? Dlaczego kabel posiada izolację i co jest pod nią? Dlaczego narzuta nie jest ażurowa?
I tak dalej....

Re: Paint it Black
: ndz paź 07, 2012 3:14 pm
autor: handzia600
To tak jak dzieci w pewnym wieku , jedno pytanie A DLACZEGO

tyle że szczuraski mają tak cały czas

Re: Paint it Black
: ndz paź 07, 2012 3:16 pm
autor: saszenka
Tyle, że u szczurków to nie pytanie "dlaczego?" tylko "jak?"

Re: Paint it Black
: ndz paź 07, 2012 5:18 pm
autor: czekoladkaa
saszenka pisze:Tyle, że u szczurków to nie pytanie "dlaczego?" tylko "jak?"

No właśnie

ja wczoraj po raz kolejny poczułam to na własnej skórze..

Re: Paint it Black
: pt paź 12, 2012 12:29 am
autor: Arau
Cicho u nas, bośmy się pochorowali. My, znaczy - ludziowie, bo szczurki przestały kichać - tran pomógł. Kapsułka (w płynie kupuje się na litry i kosztuje jakieś koszmarne pieniądze.. co ja mam z tym robić, kąpać się?) na jedzonko (wchodzi aż miło, palce mi śmierdziały tranem to prawie mnie zjadły) 4 dni pod rząd i po kichaniu ani śladu. Za to my... szkoda gadać. TŻ w szpitalu na zapalenie płuc leży, ja ledwo dycham z gorączką. Od lat chorzy nie byliśmy. Nienawidzę jesieni. I zimy też. I przedwiośnia. Dlaczego nie urodziłam się bardziej na południe?
Re: Paint it Black
: pt paź 12, 2012 12:34 am
autor: saszenka
Mężowi tranu pożałowałaś?

Zdrowia dużo Wam życzę

Re: Paint it Black
: pn paź 15, 2012 1:08 pm
autor: BlackRat
Ehh
Arau, toć podobnie jak u mnie, z tym że mnie serducho siada :/ I jakoś tak ostatnio szkoda mi czas tracić przed kompem (jako, że nigdy za ty nie przepadałam, ale jakoś tak te szczurze fora wciągają

).
Za to jak zwykle moje spierdzielone zatoki dają o sobie znać już na początku jesieni i do zimy jestem chora już co najmniej ze trzy razy, to tym razem coś mnie złapało - ale zaraz puściło

Może to wpływ tych rekinowych kapsułek, które razem z ogoniastymi pożerałam we wrześniu?
W każdym razie zdrówka życzę, Wam wszystkim

Re: Paint it Black
: pn paź 15, 2012 1:48 pm
autor: Bandziornooo
Ojej, to życzymy z pingwinami duzo zdrowia całej rodzince, obyście szybko znów byli na nogach w pełni sił!
Nienawidzę jesieni. I zimy też. I przedwiośnia. Dlaczego nie urodziłam się bardziej na południe?
Ja też tego nie rozumiem. Wszędzie gadają o tym efekcie cieplarnianym, a ja to się nawet z niego cieszę

(no może gdyby tak pominęła czarny ląd...) Lato niech sobie ma 37 stopni, a jak komuś nie odpowiada to jest klimatyzacja!

Krótkie rękawy, sukienki, spodenki, klapki! Aż chce się wstawać z łózka i żyć! A gdy człowiek patrzy za oknem zero słońca, a wychodząc do durnego sklepu trzeba ubrać na siebie pół szafy...cóż...:/ w każdym razie łączę się z Tobą w ubolewaniu nad tym.
Re: Paint it Black
: pn paź 15, 2012 1:53 pm
autor: saszenka
Pozwolę sobie wrzucić link, na pocieszenie wszystkim marznącym
http://www.youtube.com/watch?v=hkayHv1nuoM