Strona 13 z 23

Re: Japońskie dziewczęta <33

: czw lis 29, 2012 12:16 am
autor: Bratka.a10
Napiszę tyle, że na razie git, ale wszystko może się zmienić, więc na razie bez szczegółów. :P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: czw lis 29, 2012 5:28 pm
autor: Bratka.a10
Jednak dziś byliśmy u weterynarza z Yui i Azumi...
Wet powiedział, że do ich zdrowia nie da się przyczepić - zdrowe.
Powiedział też, że podejrzewa u nich jakąś alergię.. Dał zastrzyk przeciwalergiczny czy coś podobnego.. Nie pamiętam dokładnie (nie antybiotyk!!). Mam je obserwować przez tydzień a potem na kontrole.

Re: Japońskie dziewczęta <33

: czw lis 29, 2012 10:07 pm
autor: Lilien
Dobrze, że dziewczynki zdrowe, oby tam nic nie wyszło niepokojacego nagle:)
A ty ogarniaj w końcu aparat bo my tu czekamy na foto relacje... ::)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: czw lis 29, 2012 10:33 pm
autor: Bratka.a10
Zapamiętać!!! Jutro kupić baterie do aparatu!!!

Mam nadzieję, że nie zapomnę. ;)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: sob gru 01, 2012 6:01 pm
autor: BlackRat
No i zakupiła te bateryje? ::) :P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: sob gru 01, 2012 6:06 pm
autor: Arau
Właśnie? :P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: sob gru 01, 2012 10:22 pm
autor: Bratka.a10
Jejku zapomniałam.. Przepraszam ale w piątek tyle się działo... Mieliśmy andrzejki a ja pomagał organizować...
Potem była dyskoteka itd. W poniedziałek na pewno kupie!! Już obiecuje - zapisałam na telefonie. :)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 10:10 am
autor: xiao-he
Ja już foty wrzuciłam, teraz Twoja kolej :P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 12:19 pm
autor: BlackRat
Bratka.a10 pisze:Jejku zapomniałam.. ....Już obiecuje - zapisałam na telefonie. :)
Tylko żeby teraz telefonu nie zapomniała ::) :P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 4:35 pm
autor: Bratka.a10
Black telefon zawsze przy sobie mam, więc nie zapomnę ::)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 8:51 pm
autor: Bratka.a10
Uwaga, uwaga! Znalazłam jakieś tam bateryje i popstrykałam trochę zdjęć z dzisiejszego wybiegu ::)
Teraz będę oglądać ParaNorman (hihi) a potem wrzucę foty 8)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 8:52 pm
autor: Arau
Ja też oglądam film, a po nim sprawdzę ;)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: ndz gru 02, 2012 11:19 pm
autor: Bratka.a10
Proszę bardzo (mam nadzieję, że na razie wystarczy) ::)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Hahaahaha 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Uff doszłam do końca. :P I wiecie co.. Nie wiem dlaczego ale babsztyle upodobały sobie ten mały hamaczek (ten żółty na pierwszych zdjęciach) a przecież ledwo się tam mieszczą. ::)

Re: Japońskie dziewczęta <33

: pn gru 03, 2012 1:10 am
autor: Arau
Tego nie pojmiesz, jest jeden wybrany i koniec, tak ma być ;)
I żeby nie było - sprawdziłam, fotki są, słowna dziewczyna ;P

Re: Japońskie dziewczęta <33

: pn gru 03, 2012 3:28 pm
autor: Bratka.a10
Niee no ja tu specjalnie dla Was zdjęcia wstawiłam a Wy nie chcecie podziwiać ::)

Troszkę więcej o Natsumi:

Jest jeszcze nieco bojaźliwa ale robi małe kroczki na przód. Podobnie jak Azumi najpierw musi wszystko wyniuchać a potem powoli niepewnym jeszcze kroczkiem rusza na przód. No ale tak jak napisałam z dnia na dzień jest tylko lepiej. Mizianki lubi tylko i wyłącznie wtedy kiedy ma ochotę... Raczej nie wybrzydza, natychmiastowo przerzuciła się na karmę od Hajerka - VL też lubi :D
Ahh a jaką śnieżnobiałą sierść ma! Normalnie Yui i Azumi w porównaniu do Natsumi są brudaskami ::)
Ale zauważyłam, że biała potrafi postawić na swoim - kilka razy (2-3) zdarzyła się taka sytuacja, że Natsumi nie życzyła sobie obecności Yui w hamaku, zwyczajnie postraszyła ją zębiskami i skończyło się na tym, że to ona osiągnęła sukces - Yui nie weszła na hamak. No ale od ok. czwartku-piątku nie ma już takich sytuacji (nie ukrywam, że się z tego cieszę). Na razie to na tyle ;D