szczury.org

Trzymam kciuki, żeby już szybciutko się ładnie zagoiło Jeśli jest panika przy kołnierzu, to nie zakładaj, w sumie przy sprawie z ogonem niekoniecznie musi się nawet sprawdzić.

Maleństwo kochane, bardzo dzielne
Niech się szybciutko ogonek goi i niech wraca do stadka żeby nie było jej smutno samej

a i jeszcze potrafi uczepic się mojej nogawki i tak ze mną chodzic

skasowalo mi tekst przepraszam.
odsuwając od tematu to zauważyłam że Nadia jak jest na wybiegu siedzi tylko w jednym kącie boi się każdego mojego ruchu a Neska ... to mój drugi po neurze diabeł to gazela a nie szczur. tak zwinnie skacze z gracją po pokoju i uskutecznia skoki na moją nogawke i spacery razem ze mną na niej ;P plus mam nagrany filmik jak skacze na fotel szkoda że nie nagrałam tego jak z rozpędu skacze na łóżko

Neska powoli rozwijała w sobie talent akrobatyczny. Dopiero jak została sama z Gabą, to zaczęła się ośmielać i już po kilku dniach brykała, skakała, biegała po krawędzi i wyczyniała niesamowite salta Cieszę się, że masz z niej ogrom radości Szkoda, że Nadia taka panikara, spróbuj nad nią pracować. Moja Gandzia zachowuje się tak samo, i za cholerę ani ją załapać, ani się pobawić, ani nic, i nie wiem już co z nią robić

moja pani wet ma do oddania 13 szczurkow około 2 miesięcznych mówiła że ma z takich charakterystycznych dwa albinoski i jednego berkshire beżowego le nie wiem jakich płci a ja aż tylu na Dt nie wezmę z reszta nie wiem czy ktoś by chciał

a i nie wiem czy ktoś doczytał ale neura waży już 80g

ja się doczytałam,pasiesz ją normalnie a Nadii z wiekiem przejdzie,nie martw się ,moja panikara kilka miechów łaziła pryz samych ścianach a potem zmiana i już nic jej nie rusza

Czy te 2miesięczne szczurki są rozdzielone płciowo?
Tak, tak widziałam Zobaczysz, że niebawem Neura i reszta dzieciaków zamienią się w konkretne szczurasy. To się dzieje niezauważalnie

w białym nas mało i nie wiem czy ktoś ma w ogóle miejsce,no wlaśnie pewnie nie są rozdzielone

Można poszukać DT w całej Polsce przecież Trochę lipa, jeśli zaraz będzie ich 4 razy więcej

saszenka tak,ale tyle ostatnio szczurów do adopcji,wielu osobom pozostawały juz wyrośnięte maluchy

ja mogę ewentualnie zdecydowanym osobom dostarczać do białegostoku.

nie wiem jak z płcią bo byłam bardziej zajęta pytaniami o ogon malucha niestety

Jasne, szczurków w potrzebie zawsze jest pełno. Ale można choćby dowiedzieć się, czy dziewczyny nie są zaciążone, porobić foty, wrzucić do netu garść informacji - może któremuś szczurasowi uda się znaleźć dom. A co się z nimi stanie, jak zostaną u pani wet?

tak szczerze to nie mam teraz za co zadzwonic i się dowiedzieć ale jutro mam z nią lekcję to się wszystkiego dowiem.