Strona 13 z 31
szczur niszczyciel
: czw gru 30, 2004 10:22 pm
autor: Euzebio
No tak, u mnie w gimplu była identyczna sytuacja. Na szczęscie mam to już za sobą ^^ Chociaż gimpel to były piękne czasy, totalna olewka systemu szkolnictwa, lenistwo maxymalne .... achhh chciałoby sie być znowu młodym :roll:
Mój szczur je mi scianę.
: pt gru 31, 2004 5:22 pm
autor: Sandrex
Moje dziewczyny, Groszek takze maja wapienko juz od poczatku, ale niestety nie przynosi to zadnej poprawy w fakturze moich scian :? sa nadal cyklicznie zzerane. Nie mowiac o ty, ze dzis tak chwalilam szczury bo nawet kwiatow mi nie przekopaly ( no dobrze przyznam: tylko raz - co jest WIELKA POPRAWA) a tu...akurat przyrzadzalam im pyszna kolacyjke, wrocilam do pokoju i zastalam kanape w kolorze = Czarnuta dorwala sie po raz kolejny do poduszki, przeciela ( na szwie :roll: ) i wyrzucila zawartosc tj. kolorowe gabki. :evil:
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:10 pm
autor: AngelsDream
Może rzeczywiście pod tym względem samiczki są bardziej szkudne?
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:20 pm
autor: Anita
Może i tak... mój śp. Joachim migdy nie kopał w doniczkach, ba, on nawet nie myślał żeby na parapet wchodzić... a te bestie... szkoda gadać

Może to ma związek z jakimiś samiczymi instynktami np. kopanie nory albo co...
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:27 pm
autor: AngelsDream
Osobiście wlaśnie tak mi się wydaje - moje samczyki nie pogryzly mi jeszcze ani jednej rzeczy [oprocz ściany z powodu braku wapnia], nie kopią itd. a wcale nie siedzą w klatce cały czas.
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:33 pm
autor: Masterton
No to ja wam powiem, że właśnie samczyki są niszczycielami, wygrzebana ziemia z kwiatów, pogryzione kable, obdarta tapeta, siusiu na pilocie - to ich sprawka.
Na dziewczyny nie mam żadnych skarg. Wypuszczam je codziennie, a one mimo iż dobrze znają otoczenie nidgy nie schodzą z sofy na podłogę, najchętniej zakopują się w kocyku.
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:37 pm
autor: AngelsDream
Oznacza to tylko tyle, że niszczycielstwo i szkudzenie jest cecha charakteru, a nie płci. Syfon to bardzo grzeczny szczrek^^[moze bierze przyklad ze starszego?]
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:40 pm
autor: Masterton
Młodszy jeszcze chyba nie do końca rozumie niszczycielstwo tatusia, ale już sam zaczyna - pociął połowę koca.
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:42 pm
autor: Anita
Uczy się jak być godnym zastępcą... jak w "Królu Lwie" tak siedzieli rano na skale

pamiętacie?
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 10:58 pm
autor: AngelsDream
Nie straszcie mnie - moje oba szczurki czasem tak dziwnie przysiadają na otwrtym wejsciu do klatki [najwyższym zresztą] :shock: :lol:
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 11:12 pm
autor: Anita
Naradzają się

Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 11:14 pm
autor: AngelsDream
o ja biedna... tu już zadne wapienko nie pomoże... przyjdzie mi żyć w pokoju zdominowanym przez szczury... no co mi tam - przeciez je uwielbiam^^
Mój szczur je mi scianę.
: sob sty 01, 2005 11:14 pm
autor: Euzebio
- synuś widzisz to krzesło?
- taaa, a co z nim nie tak ?
- ma o jedną noge zadużo :lol:
szczur niszczyciel
: pn sty 03, 2005 8:20 am
autor: Yabol
Moja szczura nigdy nie chciała jeść żadnego materialłu ani wogule robić z nim czegoś złego. Zjadła tylko muj ulubiony plakat , i starą książkę. Moja Sawanah nie kopie , i nie robi z zasady nic psotliwego - no może poza łażeniem mi klawiaturze.
O przepraszam zapomniałem jeszcze wygryzła w domku drugie drzwi
Sawanah ma zawsze pazurki odpowiednij długości , zastanawiam się jak to isę dizeje...
szczur niszczyciel
: pn sty 03, 2005 1:44 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Sama je obgryza