
Mnie nie wysusza, tak a propos; wysusza mnie woda. Mycie samą wodą nie różni się od umycia tym żelem, taką tu mamy twardą :/
Moderator: Junior Moderator
Nie można szczurów kapać tak często!Mateuszka12345 pisze:Ja posiadam 4 szczurki i wszystkie kąpię co miesiąc w specjalnym szamponie ,,Dr Seidel" dla świnek morskich - poleconym przez świetną Panią Weterynarz
Zawsze po kąpieli dobrze wycieram dziubki a potem same grzeją się pod pościelą![]()
Nie ma nic w złego w kąpaniu szczurków tylko trzeba używać odpowiedniego szamponu oraz zadbać o to by nasze pociechy po kąpieli miały gdzie się ogrzać
Pozdrawiam Karolina
Tofcia pisze:Nie można szczurów kapać tak często!Mateuszka12345 pisze:Ja posiadam 4 szczurki i wszystkie kąpię co miesiąc w specjalnym szamponie ,,Dr Seidel" dla świnek morskich - poleconym przez świetną Panią Weterynarz
Zawsze po kąpieli dobrze wycieram dziubki a potem same grzeją się pod pościelą![]()
Nie ma nic w złego w kąpaniu szczurków tylko trzeba używać odpowiedniego szamponu oraz zadbać o to by nasze pociechy po kąpieli miały gdzie się ogrzać
Pozdrawiam Karolina
Pani z zoologicznego to nie jest dobre zródło informacji a wet musi miec specjalizacje w gryzoniach.Mateuszka12345 pisze:Tofcia pisze:Nie można szczurów kapać tak często!Mateuszka12345 pisze:Ja posiadam 4 szczurki i wszystkie kąpię co miesiąc w specjalnym szamponie ,,Dr Seidel" dla świnek morskich - poleconym przez świetną Panią Weterynarz
Zawsze po kąpieli dobrze wycieram dziubki a potem same grzeją się pod pościelą![]()
Nie ma nic w złego w kąpaniu szczurków tylko trzeba używać odpowiedniego szamponu oraz zadbać o to by nasze pociechy po kąpieli miały gdzie się ogrzać
Pozdrawiam Karolina
Pani z zoologicznego i wet powiedziały mi , że można tym bardziej jak szczury lubią się kąpać ...Gdyby nie lubiały napewno bym je tak często nie myła
cane pisze:Osna duże ryzyko nadmiernego wysuszenia skóry = łupieżu, drapania nawet do krwi [sucha skóra potwornie swędzi, alergik ci to mówi!], a nawet zwiększone ryzyko grzybicy... wszak grzyb "wejdzie" tylko przez uszkodzoną skórę [zadrapaną], jeśli szczurek więcej się drapie to i grzybom ułatwia sprawę.
Do tego dochodzi zwiększone ryzyko, że nam woda kapnie do ucha/oka/noska, co może się zapaleniem skończyć. W końcu im częściej kąpiemy tym częściej woda "ma okazję".
Pomijanie faktu, że większość Ogonów boi się wody nie jest bez znaczenia - nadmierny stres może zwiększać ryzyko chorób, a tego chyba każdy odpowiedzialny właściciel będzie starał się uniknąć.
Tak więc czy naprawdę warto dla NASZEJ frajdy aż tak ryzykować? Oczywiście pomijam tutaj wszelakie kąpiele zdrowotne - one są konieczne i niezbędne [czasami odrobiny stresu nie da się niestety uniknąć]!
Pomijam ten fakt, bo szczura, który boi się wody, nie powinniśmy wcale kąpać, chyba że dojdzie do jakiejś szczególnej sytuacji, która tego wymaga. Tak często już się o tym pisze tu na forum, że stwierdziłam, że tę kwestię można już pominąć, by skrócić dyskusję do zagadnienia, które mnie interesuje.cane pisze:Pomijanie faktu, że większość Ogonów boi się wody nie jest bez znaczenia - nadmierny stres może zwiększać ryzyko chorób, a tego chyba każdy odpowiedzialny właściciel będzie starał się uniknąć.
Domyślam się, że ten środek do mycia świnek morskich jest tak potwornie wysuszający. Woda aż tak wysuszająca nie jest. Tak czy inaczej:cane pisze:Osna duże ryzyko nadmiernego wysuszenia skóry
Jeśli szampon zwiększa ryzyko zapalenia, to powinno się go po prostu wycofać z użytku i wcale nie czyścić nim szczury, a nie rzadziej. Bo chodzi o domyślam się, że chodzi o wodę, ale z szamponem, bo przecież sama woda oczyszcza, nie powoduje stanów zapalnych, o ile jest czysta. Tylko skąd pewność, że ten szampon akurat jest szkodliwy?cane pisze:Do tego dochodzi zwiększone ryzyko, że nam woda kapnie do ucha/oka/noska, co może się zapaleniem skończyć. W końcu im częściej kąpiemy tym częściej woda "ma okazję".
Na samym początku napisałam w czym kąpie swoje szczury (szampon ,,Dr Seidel" dla świnek morskich - oraz dla innych zwierzaków ).cane pisze:Mateuszka nie wiem czemu się oburzasz, przecież nie pisałam o tobie![]()
Osna odpowiedziałam konkretnie na twoje pytanie - z czym może wiązać się comiesięczna kąpiel szczura. Nigdzie nie pisałaś o sposobie kąpieli, użytych środkach ani niczym innym... Dlaczego w takim razie teraz stwierdzasz "to nie pasuje, tamto nie pasuje"
Swoją drogą naprawdę uwierz mi - woda potrafi bardzo wysuszać skórę! Przez całe lata nie mogłam się normalnie kąpać z tego powodu [twarz do dzisiaj staram się myć wyłącznie w wodzie mineralnej]. W Polsce mamy w większości miast bardzo twardą wodę, to ma olbrzymie znaczenie.
Naprawdę mam potężne problemy pod tym względem, jeśli cokolwiek "może wysuszać skórę" to na 99% ląduję z wydrapanymi na wysuszonej i swędzącej skórze ranami... A ponieważ mam ich co chwilę pełno przerabiałam również wielokrotnie grzybicę na własnej skórze [dosłownie] - każda rana, zwłaszcza regularnie rozwalana, to zwiększone ryzyko grzyba
. Wystarczy ciut delikatniejszy pod względem skóry szczur [niekoniecznie aż takie extremum jak ja] i sprawa może wyglądać podobnie.