Strona 13 z 16
10 maluszków!!! Poznań
: czw maja 26, 2005 9:35 am
autor: Neave
Mi został już tylko 1 maluch do wydania - niebieski kapturek - czekam na transport. Buszuje razem z moja Rubi po parapecie i biurku, a najbardziej lubia wychodzic wieczorami na parapet... No niestety to niebezpieczne wiec musze je pozbawic mozliwosci zwiedzania moje parapetu

O dziwo tylko Mala na mnie sika a maluchy nic ...
Niestety Rubi ma problemy z oczkami... Zlepiaja jej sie ale ropki ani sladu. Wet mi powiedzial zebym herbata przemywala oczka - zobaczymy czy pomoze. Jezeli nie to bede musiala z nia jechac jeszcze raz

W dziale ojawy i leczenie jeszcze o tym napisze.
10 maluszków!!! Poznań
: czw maja 26, 2005 9:48 am
autor: Krówka.
K5 juz wyzdrowiala nie wiadomo co spowodowalo taki nagly spadek zdrowia. Wazne ze juz jest ok

Neave jak mi kupisz cyfrowke to zrobie jej zdjecia

zoologi w kaliszu
: pt maja 27, 2005 10:22 am
autor: dummy
dziś dostałam w końcu kase z urzedu skarbowego i zamierzam kupic wieksza klatke po czym pomysle o towarzystwie dla Zdenki. Wybralam sie na rekonesans po zoologach w Kaliszu i co zobaczyly moje oczy? Na "Rogatce" weszlam do zoologa gdzie od pol roku usilowalam kupic szczura. Obiecali mi sprowadzic z Lodzi(jakies blizej nie sprecyzowane targi) Bylismy umowieni na termin konkretny. Ale szczurek sie nie pojawil. Potem bylam chyba tam ze trzy razy i za kazdym razem sie wymigiwali. Dzis wkroczylam tam za klatka, i oto na wystawie zobaczylam dwa okolo 4-miesieczne kapturki w klatce wielkosci malego garnka. Weszlam i zaczelam sie przygladac. Samiec podbiegl do pretow. Przyjrzalam sie drugiemu szczurkowi i byla to samica. PO chwili samiec zaczal kichac. W sumie to nie widzialam kichajacego szczura jeszcze, jakos tak piszczaco, chyba z siedem razy. Obrocilam sie by wszczac pogawedke ze sprzedawca, ale tam rozpetana byla wlasnie awantura, bo sprzedajaca Pani wrzeszczala na komorke ze jej nie zrobila remontu domu jak nalezy(????!!!!) Bylo to tragi-komiczne. Postanowilam sie zmyc nie denerwujac bardziej pani. Ale za chwile wyruszam chyb a jeszcze raz....
10 maluszków!!! Poznań
: pt maja 27, 2005 9:09 pm
autor: Neave
Wlasnie zaskakuje mnie K7 - niebieski kapurek

Puszczam moja trojke zeby sobie pobiegala i w pewnym momencie biore patyczek i nim jezdze po parapecie - a K7 goni za nim oszalala !!! Normalnie jestem w szoku cio te szczurasy potrafia

Mała goni troche za ręka ale za patyczkiem ani rusz. K7 jeszcze boi sie reki... Przychodzi wejdzie na mnie ale jak chce ja poglaskac to sie wydziera wnieboglosy... Normalnie jakbym ja ze skory obdzierala. Teraz po mnie łazi akurat. Robie co moge ale jst toporna :roll:
Rubi ma nadal problemy z oczkami

Nietey nie wiem co to jest... Wyjezdzam na sobote i niedziele i jak wroce to zobacze co bedzie.... Na pewno pojde z nia do weta chociaz moj wet sie nie zna na szczurkach za bardzo... Podejrzewam ze moje to jedyne jakie do niego przychodza

Poza tym Rubi to taki pienky i kochany szczurek...
Dummy daj znac czy Zdenka bedzie miala kolezanke!!

10 maluszków!!! Poznań
: ndz maja 29, 2005 10:28 am
autor: D!
U mnie Azti coraz bardziej sie oswaja...wychodzi na rece i buszuje pod koszulka...

niestety ma problemy z rownowaga - nie trafia,kiedy skacze,tam gdzie zamierzala...

musze ja pilnowac, bo mi kiedys naprawde upadnie...Moze to przez ten ogon??;/
Obie dziewczyny sa kochane i mam z nimi swietna zabawe...

) Mysza rosnie jak na drozdzach...

kole?anka
: ndz maja 29, 2005 3:57 pm
autor: dummy
no wlasnie Kolezanka. Po jutrze bede miec druga klatke ktora zamierzam polaczyc z pierwsza, a w przyszloscie moze bedzie jeszcze jedna klatka. Nic nie stoi na przeszkodzie by Zdenka ganiala z kolezanka Tym bardziej ze jak wychodze do pracy i zamykam ja w kaltce to nie jest najszczesliwsza. Najbardziej pasuje jej ganianie w wewnetrznej strnie poscieli.
Martwi mnie jednak bardzo jednak rzecz A mianowicie to ze wiem jak choruja szczury i po prostu martwie sie ze jak bede miec dwa,to nie wydole finansowo z leczeniem....
W zoologu nadal jest ta szczurkowata kapturek...tylko ze siedzi ze samcem w klatce i obydwa kaszla....(nie wiem co robic za bardzo)
10 maluszków!!! Poznań
: ndz maja 29, 2005 4:19 pm
autor: n-boh
Mala po trudnych chwilach z Lili chyba zakopała wojenny topór. Siedza od 4 dni razem w klatce, zdazaja sie zgrzyty ale ogólnie jest spoko:)Mam nadzieje ze najgorsze juz za mna :lol:
Pozdrawiam cie D!
10 maluszków!!! Poznań
: czw cze 02, 2005 7:55 am
autor: D!
Tez pozdrawiam:))
Dzieki Neave za wybranie Myszy...

Boska jest....

)
10 maluszków!!! Poznań
: pt cze 03, 2005 7:53 pm
autor: Neave
Dzisiaj ostatni maluszek - niebieski kapturek czyli Cykoria pojechala do nowego domku -> do Malborka do Siarzewskiej...
Muszę przyznać ze doświadczenie z malutkimi szczurkami pozostanie dla mnie najwspanialszym w zyciu (przynajmniej na razie)!!!
WIELKIE podziekowanie i całusy dla wszystkich nowych opiekunow moich malenstw - czyli dla :
Sechmet ktora wzięla chlopca husky -
Hashiego - brata blizniaka mojej Rubi
Krowki która przechodnio miala M2 - ale nie mogla go zatrzymac i teraz ma K5 - jak ma na imie
Dummy ktora wziela K4 -
Zdenke
Nezu (za posrednictwo) i Siarzewskiej ktora wziela K7 czyli kapturka niebieska -
Cykria
D! za wziecie mojej kochanej
Azti i przygarniecie
Myszy od Dinusi
Livonii za znalezienie domu dla jednej z dziewczynek husky (jak ma na imie ??)
n-boh rowniez za przygarniecie dziewczynki husky
Zezu
Asiek za przygarniecie M2 teraz Yoshee
U mnie zostala Rubi z mamusia

Mam nadzieje ze rodzice nie beda mi kazali jej oddac ..
Dziekuje Wam wszystkiem naprawde bardzo bradzo brardzo ....

10 maluszków!!! Poznań
: pt cze 03, 2005 7:57 pm
autor: Krówka.
K5 to
Kapięć 
10 maluszków!!! Poznań
: sob cze 04, 2005 8:11 am
autor: nezu
No dobra, melduje ze k7 jest juz w swoim nowym domu i przybrala wdzieczne imie Cykoria :-)
Zdjecia sa, ale zanim je zrzuce, zmniejsze i wrzuce do galerii tata musi wrocic z pracy z aparatem...
Byla u mnie przez jakies pol godziny..naprawde slodka, piekna niebieska kapturkowa dziewczynka.
Po pol godzinie oddawalam ja z ciezkim sercem... :sad2:
P.S. Neave, naprawde piskliwe z niej stworzenie..

Ale bardzo kontaktowe.
Ciekawie bylo miec przez pol godziny 7 dokazujacych szczurow w pokoju.
[ Dodano: Sob Cze 04, 2005 2:53 pm ]
Obiecalam zdjecia wiec sa zdjecia. Mialy byc w galerii, ale widze ze admini zrobili jakis limit i juz nic wiecej tam nie umieszcze.
Tak wiec zrzucilam na oaka...
Tu ja masz:
http://oak.pl/~nezumiru/Cykoria/
Milego ogladania Neave...
Swoja droga, Florka tez juz sobie pojechala :sad2:
5 szczurow w domu a tak jakos pusto sie zrobilo... :roll:
10 maluszków!!! Poznań
: sob cze 04, 2005 4:40 pm
autor: Neave
Jeku... Jak na Nią patrze to juz tesknie ...
Piszczak to jest z niej niesamowity!!! Inne tez piszczaly i Mała i Rubi pisza ale Cykoria wszystkich przebijala
A jak sie hamaczek z pleksy podobal?? Czy Siarzewska wykorzysta go

10 maluszków!!! Poznań
: sob cze 04, 2005 4:55 pm
autor: nezu
Chyba poprostu zapomniala dac..

Strasznie roztrzepana byla, jutro przedzwonie to ja poprosze.
Wykorzystac raczej nie ma gdzie, bo nie posiada szczurkow..(uczulenie i to silne, chociaz bardzo ogonki lubi)
10 maluszków!!! Poznań
: sob cze 04, 2005 7:09 pm
autor: Neave
hmm...

Ten hamaczek byl dla Siarzewskiej nowej pani Cykorii a Ona ma szczurki

10 maluszków!!! Poznań
: ndz cze 05, 2005 4:06 am
autor: nezu
Ja hamaka nie dostalam od Pauliny i do niej bede w tej sprawie dzwonic..

Paulina NIE ma szczurow..

Wezme hamak i odniose Siarzeskiej.