szczury.org

ja tam nie wiem,ale ostatnio wet powiedzial mi ,ze nie wolno absolutnie smarowac zwierza manusanem nie splukujac go.

przeszukalam wszystkie posty na temat strupkow lecz ale zaden z nich nie opisuje (kurcze nie wiem jak to napisac) strupkow mojej Loli. Zauwarzylam u niej 2-3 strupki jeden na "łopatce" o srednicy ok. 2mm.
i dwa (prawie niewidoczne) tak jakby sie podrapala. Za niedlgo ide z niom do weta obciac pazurki... ale jak kaze dawac jej na to jakies zastrzyki to chyba nie bede miala pieniedzy zalezy ile zatrzyki kosztuja ?

Zaobserwuj czy szczura się nie drapie. Jeśli coś ją mocno swędzi (jakieś insekty lub -czego wam nie rzycze - świerzb) to może się poprostu drapać aż do krwi. Koniecznie pójdź do weta, a co do forsy na pewno się jakoś dogadacie.
Mogę Ci tylko powiedzieć, że leczenie świerzba u jednego lekarza kosztowałao mnie 30 zł(3 zastrzyki, co 10 dni każdy) i Frontlinem (czy jak mu tam) wysmarował już gratis. U drugiego weta leczenie świerzba kosztuje tylko 19 zł.
Jak widzisz ceny są bardzo różne...

drapie sie bo sie drapie, jak kazdy szczurek, ale nie bardzo :?

To sprawdź klatkę, bo może się zaczepiła o coś ostrego!
A najleiej to pokaż weterynarzowi..on ją zbada i wtedy będziesz wiedziała na pewno. Poszukaj też i sprawdzaj czy nie będzie tych strupków więcej.

mozliwe ze o galaz zachaczyla ? obserwuje ja juz od 2 tyg. i nic strupkow nie przybywa

Jak nie przybywa to raczej nie ma powodów do obaw. Czy o gałąź...jejku nie powiem Ci.Nie wiem jaka gałąź, jakie strupki... Poobserwuj trochę małą, szczególnie przy tych gałęziach - może jakaś drzazga sterczy. Ale sprawdź dokładnie wszystkie pręciki i wykończenia w klatce. Najlepiej palcem przejedź.

dzis bede czyscila klateczke i przy okazji wykompie moze dziewczyny to zobacze a galaz wyczyszcze twarda szczotka... ale na wszelki wypadek moze zapytam weta

a moze to kaya ja podgryzla?

no wlasnie siostra tesz tak mowi... bo one caly czas ise leja a ciekawe jest to bo Kaya tez ma strupka :?

Nie wiem co mam z tym zrobic.Moj szczur ma takie rany albo rozdrapania,cos w tym stylu.Pod szyją,i na karku.Być może ma na cos uczylenie,tylko na co?
Zreszta,najwazniejsze jest to : JAK SIE TEGO POZBYC?Prosze o pomoc :)

-----
Moja Dzidkaa :D

eee, przepraszam ja stara jestem, ślepa i niedowidzę - gdzie są te zadrapania na zdjęciu? :?

na zdjeciu nie ma :),zdjecie jest tylko tak.zeby pokazac moje slonce:)jak ta fotka byla robiona to jeszcze nie bylo tych zadrapan ;p
ale,jak sie pozbyc tych ran?

uczulenie może mieć praktycznie na wszystko - na jedzonko, które dostaje, na ściółkę, na inne zwierzęta które ewentualnie są w pokoju... itp...
a może zadrapał się o coś w klatce - jak te ranki wyglądają? Bo jeśli wydają Ci się w jakimkolwiek stopniu "podejrzane" (zaognione, ropiejące itp) to radzę jak najszybciej iść do weterynarza.

kiedyś takie rany dostawala od kolby,,po ktorej sie drapala i wlasnie tak one powstawaly.teraz przestalam jej dawac ta wlasnie kolba,ale chyba cos jej nie pasuje bo znowu sie drapala.szczur mojej kuzynki ma identyczne rany tylko ze na calym ciele. moze posmarowac jej to rumiankiem?i zlagodzic.zobaczymy co bendzie potem.