Strona 121 z 149
Re: Nakashowe ogoniaste
: wt sie 23, 2011 11:47 am
autor: Nakasha
Dzisiaj odeszła Kali.
Znalazłam ją w domku, zwiniętą w kłębuszek. Myślałam, że po prostu śpi... wygląda na to, że odeszła spokojnie.
Miała 2 lata i ponad 8 miesięcy. Jest smutek... ale to piękny wiek i jestem bardzo wdzięczna, że tak długo ze mną była.
[*]
Re: Nakashowe ogoniaste
: wt sie 23, 2011 11:48 am
autor: noovaa

... przykro.
Dobrze że spokojnie... to ważne. Trzymaj się!
Re: Nakashowe ogoniaste
: wt sie 23, 2011 4:53 pm
autor: ol.
Kali - siłaczko
leć - ale nie za daleko !
smutno, ale mimo wszystko pewnym spokojem napełniają takie odejścia ...
dla Kali [^]
Re: Nakashowe ogoniaste
: wt sie 23, 2011 10:34 pm
autor: Blanny
Smutno.

Mam nadzieję, że Kali hasa wesoło za Tęczowym Mostem razem ze wszystkimi naszymi ogoniastymi przyjaciółmi.
Re: Nakashowe ogoniaste
: wt sie 23, 2011 10:40 pm
autor: IHime
[*] Smutno, ale jest też w tym jakieś uczucie spełnienia, bo dożyła pięknego wieku i odeszła spokojnie.
Re: Nakashowe ogoniaste
: śr sie 24, 2011 3:10 pm
autor: sasza&masza
[*]
Wspaniały wiek..
Re: Nakashowe ogoniaste
: śr sie 24, 2011 8:20 pm
autor: Nakasha
Tak, to był mój najstarszy szczur ever. Chciałabym, aby wszystkie tak odchodziły - we śnie, w sędziwym wieku.
Jakiś czas temu wyadoptowałam Kiwi i Kokosa z mojego miotu K2 (szukali nowego domu, bo Kasia musiała ich oddać). Jednak niedawno, z różnych przyczyn losowych, chłopcy trafili z powrotem do mnie. Nie miałam serca znowu ich oddawać, zatem dzisiaj stracili jajka i zostają u mnie na stałe.

Jutro postaram się o zdjęcia, na razie są sfochowani po zabiegu.

Re: Nakashowe ogoniaste
: czw sie 25, 2011 12:03 pm
autor: Nietoperrr...
Przykro mi z powodu Kali...[*]Ale to piękne,jeżeli szczur dożywa tak dumnego wieku i w dodatku odchodzi we śnie...
Kiwi i Kokos znaleźli w końcu najlepszy domek pod słońcem,po wcześniejszych tułaczkach...I pewnie nie długo będą się fochować za zabranie im dzwonków

Re: Nakashowe ogoniaste
: pt sie 26, 2011 1:26 pm
autor: Nakasha
Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 7:11 pm
autor: Nakasha
Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 8:29 pm
autor: Kluska123
Dla Ciebie Orisia [*]
I wszystkiego najlepszego Sari!

Jaka Ty jesteś piękna i jedyna w swoim rodzaju
Nakasha u Ciebie są tak piękne szczurki, jeszcze u nikogo nie widziałam takie umaszczenia (przepraszam, kompletnie się na tym nie znam, nadal czytam i się powoli uczę o odmianach ogonków) po prostu IDEAŁY

Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 8:35 pm
autor: Nietoperrr...
[*] dla małej na drogę...
51...jaka straszna ta liczba...Podziwiam za odwagę ciągłego podnoszenia czoła do góry...
I życzę dużo,dużo zdrówka dla reszty tych najpiękniejszych na świecie Nakashowych ogonków
I jeszcze wielu,wielu obchodzonych drugich i trzecich urodzinek!!!

Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 8:52 pm
autor: Nakasha
Dzięki
Kluska123, przez 2 lata zajmowałam się hodowlą szczurów rodowodowych, przez ten czas przywiozłam do Polski dużo ogonków o "niezwykłych" odmianach, sporo też sama wyhodowałam.

Szczególnie lubię russian blue, american blue, mink i agouti, więc większość maluszków było w tych kolorach i ich wariacjach. Ale mam też kilka adoptowanych "śliczności", np. Ariana i Merlin, czy Alladyn, Laputek.

Ale i tak jestem najbardziej przywiązana do czarnych kapturów i albinosów... takie były moje pierwsze szczury. Po śmierci Akiela, Balaji i Kali już ich nie mam w stadku.
Nietoperrr..., liczba jest straszna. Ciężko mi je wspominać, ciężko pisać tematy w dziale "odeszły".... ale tak to już ze szczurami jest, bardzo je kocham i akceptuję też ten moment, kiedy odchodzą. Zawsze za szybko... wiem, że żyją krótko, ale dzięki temu każdy dzień z nimi jest taki cenny.
Jeszcze wagi większości szczurów:
dziadki:
Lina - 454
Hades - 780 :oops:
Haddoru - 608
Laputek - 580
Azaś - 490
Młodsze stado:
Merlin - 422
Kiki - 340
Zaki - 702 :oops:
Lemmiś - 568
Kaworu - 498
Olinka - 361
Olya - 303 (jak dywizjon

)
Kitsune - 332
Alladyn - 448
Ziyal - 460
Pavati - 387
Qilla - 416
Umberto - 533
Qiuyue - 351

Sadia - 468 :oops:
Ariana - 322
Lelek - 612
Teyla - 369
Sari - 398
Juuko - 428
Venus - 345
I zdjęcia Venus, bo dawno nie było:

Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 8:57 pm
autor: Kluska123
Początkowo nie mogłam się przekonać do hodowli, zawsze mi się to kojarzyło z niepotrzebnym rozmnażaniem, tylko ze względu na odmianę, ale któregoś dni otworzyłam w końcu te swoje głupie, ślepe oczy i wczytałam się we wszystkie wątki dotyczące Was, Hodowców

I muszę powiedzieć, że mam wielki szacunek do Was, naprawdę.Tyle roboty i serca wkładacie w tą sprawę, w szczurze życie, to jest cudowne. Powtórzę się, ale co tam, masz wspaniałe ogony, tylko patrzeć i podziwiać

Re: Nakashowe ogoniaste
: pt wrz 02, 2011 9:11 pm
autor: Nakasha
Kolorki są fajne, ale jeśli w linii siada zdrowie, to się ją stopuje i koniec. Nie wyobrażam sobie, aby można było tego nie zrobić.

Sama musiałam zastopować parę moich linii lub zawiesić w oczekiwaniu na rozwój maluchów, niestety.

Chciałabym aby wszystkie szczury były idealnie zdrowe i żyły 3 - 4 lata, ale to tylko takie marzenia...