Strona 123 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 9:39 am
autor: klimejszyn
Nietoperrr... pisze:
Wentzowa pisze: ja też nigdy nie chciałam samców, bo jajka, bo jak siedzi na ramieniu to je włóczy za sobą ::) Jeszcze się nie przekonałam do jajkóf ;)
Ale dzięki tym wielkim,ciężkim jajkófom nie ucieka tak szybko i jest szansa,że dłużej zostanie na tym ramieniu... ;D
dokładnie !
a dodatkowo... takie dwa małe szczurki, tylko bez uchów, oczków, nosków, łapek, ogonków.. i wiecznie przyczepione do dupska ;D a kto nie lubi małych szczurków, no kto ?! O0
Jessica pisze:szczurzofilia się szerzy 8)
za szczurzofilię to ja mogę iść siedzieć, ale tylko ze szczurzymi jajkami ! :D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 9:49 am
autor: unipaks
klimejszyn pisze:[ a kto nie lubi małych szczurków, no kto ?! O0
noo...podobno odmienna...! O0
my w domu uwielbiamy całować szczurze brzuchole! :D
Całusy dla Szajki! :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 9:54 am
autor: klimejszyn
unipaks pisze: my w domu uwielbiamy całować szczurze brzuchole! :D
oj brzuchole to ja też ! :D
unipaks pisze: Całusy dla Szajki! :-*
dziękujemy, wycałujemy :)

wzięłam się za sprzątanie klatek. a u mnie podczas sprzątania jest tak, że każde wyciągane kolejno z klatki szczurzątko jest porządnie wymacane, wygłaskane i wycałowane ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 10:16 am
autor: Jessica
jajka,cycki i brzuchole... Klimka zaczynam się o Ciebie martwić O0

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 10:18 am
autor: Jessica
a stópki też? 8) O0

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 10:25 am
autor: klimejszyn
Jessica pisze:jajka,cycki i brzuchole... Klimka zaczynam się o Ciebie martwić O0
ej no, nie ma o co ! przecież taka miłość do każdej części szczurzego ciała to normalne zachowanie szczurzej mamy ! ;D
Jessica pisze:a stópki też? 8) O0
stópki też, ale tylko te czyste, a u nas takich mało.. O0

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 10:28 am
autor: Jessica
jak Klimka była mała nauczyła się pewnego słowa i bardzo je polubiła... 8) pewnego dnia Klimka poszła do specjalisty:
Klimka :jajka
unipaks: brzuchole
Jessica: stópki
bo najważniejsze to kogoś spotkać ::)

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 10:30 am
autor: tahtimittari
Widzę poruszony temat jajek ;D
Ostatnio mój ciur pojechał ze mną do koleżanki (również przyszła pani wet) a ona "Tyy co on tam pod ogonem ma?!". Myślała, że chory :D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 11:14 am
autor: klimejszyn
Jessica pisze:jak Klimka była mała nauczyła się pewnego słowa i bardzo je polubiła... 8) pewnego dnia Klimka poszła do specjalisty:
Klimka :jajka
unipaks: brzuchole
Jessica: stópki
bo najważniejsze to kogoś spotkać ::)
hahaha ;D
tahtimittari pisze:Widzę poruszony temat jajek ;D
Ostatnio mój ciur pojechał ze mną do koleżanki (również przyszła pani wet) a ona "Tyy co on tam pod ogonem ma?!". Myślała, że chory :D
szczurze jajka są najlepsiejsze <3

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 11:31 am
autor: tahtimittari
Taki ciur to ma większe jajka niż mózg ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 12:02 pm
autor: Raila
nie nie, nie chodzi mi o to, że płacenie za szczura jest złe, tylko o to, że teraz idzie mnóstwo kasy na zwierzaki i może być ciężko te kilkadziesiąt złotych wyskrobać.
Rozumiem :) Chociaż wiesz, do mnie przy poprzednim imporcie miała przyjechać jedna mała, przyjechały trzy. A w międzyczasie jeszcze kupowałam klatkę... Pasa się zacisnęło i na wszystko starczyło ;D

Też mam szczurzofilię! Ale jajków to ja nie lubię, wolę cycuchy :D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 12:22 pm
autor: klimejszyn
Raila pisze:
nie nie, nie chodzi mi o to, że płacenie za szczura jest złe, tylko o to, że teraz idzie mnóstwo kasy na zwierzaki i może być ciężko te kilkadziesiąt złotych wyskrobać.
Rozumiem :) Chociaż wiesz, do mnie przy poprzednim imporcie miała przyjechać jedna mała, przyjechały trzy. A w międzyczasie jeszcze kupowałam klatkę... Pasa się zacisnęło i na wszystko starczyło ;D
aa zazdroszczę, u nas teraz ciężko na cokolwiek ::) no, ale fuzziczka, imieniny i te sprawy.. zobaczymy co da sie zrobić ;D
Raila pisze: Też mam szczurzofilię! Ale jajków to ja nie lubię, wolę cycuchy :D
ja i jajuchy i cycuchy uwielbiam ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 1:28 pm
autor: Raila
aa zazdroszczę
Ja wiem? Matka mnie z domu chciała wyrzucić :D 9 szczurów plus pies i kot.
Jak byście jechali to ja się do transportu dołożyć mogę, bo może chciałabym żebyście coś i dla mnie przywieźli ;D

W sumie jajka nie są złe, co mi uświadamiają moje przeboskie (<33) tymczasiki, ale jednak nie pałam do nich miłością ;)

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 1:49 pm
autor: klimejszyn
jak uda mi się namówić rodziców, to dam znać i poprzywozimy co trzeba :D

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 18, 2010 1:54 pm
autor: alken
srutututu buahahaha "to już ostatnie"

a nie mówiłam O0

czasem zazdroszczę takiego stada ale czasem mnie to przeraża, ja czasem 4 nie mogę ogarnąć ::)