Strona 123 z 265
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 11:52 am
autor: limba
Zle mi, tak strasznie, potwornie zle...
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 12:19 pm
autor: Vella
jejku, limbuś, co się dzieje?

RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 1:47 pm
autor: szpaczek
to jednak prawda!! mam całe oczy zapuchnięte,a w szkole jak ktos tylko o nim wspomnmiał to zaczynałam płakać;( mial tylko 18 lat a za kilka miechów mature...;(;(;(;(
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 2:53 pm
autor: magda18
Dzięki Vello:D lecę do apteki:)))
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 3:08 pm
autor: yss
limba: przykro mi bardzo

brak szczurka jest bardzo bolesny.... jak dziura, która wsysa cały sens życia.
szpaczek: samobójcza chyba lepsza od innych? przynajmniej wiesz, kiedy nastąpi i decydujesz o tym, jaka będzie. nie możesz opłakiwać każdego martwego człowieka, tym bardziej znanego z widzenia, bo wpadniesz w depresję... pociesz się, że chłopak urodzi się na nowo i będzie miał te same problemy :>
magda co za bzdura z wyrywaniem? to jakiś mit jest :/ ja mam 3,5 ósemki, czyli prawie komplet, już od pewnego czasu i żadna nie jest do wyrwania...

można z nimi żyć. użyj magicznego preparatu velli i nie myśl o rwaniu, bo jak szpaczek popadniesz w depresję.
no i dlaczego piszę o mojej chorobie w tylu tematach i pies z kulawą nogą nawet mnie nie pożałuje?

zdążę wyzdrowieć, zanim ktoś się mną zainteresuje...! moje szczury oszczały mnie wczoraj, zamiast biegać, osikały mi gruntownie kolana i położyły się tam spać. :/ nawet one mnie olały :choryrat:
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 6:48 pm
autor: magda18
yss żadna bzdurka, a nakaz ortodonty i rodzinna przypadłość:PP Mam wąską szczęke...i za dużo zębów, wszystko mi na siebie nachodzi, boli jak jasna cholera i do tego się krzywi...

(mówić nie mogę, spac nie mogę....specyfiki zakupione wraz z maścią majerankową, ot na wszelki wypadek;) pomogło trochę;)mogę wymawiać samogłoskiXD
Vello, jeszcze raz thx za nazwy maści;)
yss, współczuje Ci bardzo, nie ma nic gorszego niż grypka na wiosnę;) ale nie tulę, żeby tam jakiego bakcyla nie podłapać;P
RE: Smutnik :(
: czw mar 15, 2007 9:26 pm
autor: Vella
a ja tam yss przytulę, mam antywira, więc się nie boję

Nawet podwójnie, yss wie za co
i limbuś, biedactwo... tylko przytulić mogę...
eeech, lecz się dentoseptem Magdo, przynajmniej Tobie mogę pomóc...

Ostatnio nic mi nie wychodzi...
RE: Smutnik :(
: pt mar 16, 2007 12:16 am
autor: yss
bosz vella ty odbieraj pw-y, bo niepotrzebnie mnie tulisz

tranpsort nie-wiadomo-kiedy to jakby go nie było

to też mnie smuci...
magda: ja też mam takie zęby.... i dlatego mam teraz na zębach aparat - zaaparatowane zmieszczą się wszystkie :> najpierw była teoria, że trzeba mi rwać te ósemki, ale się okazało, że wcale nie. wręcz nie należy. i nadal mam komplet uzębienia

i dostałam prezent śliczny od męża i w sumie nie nadaję się na smutnik. ooo i mam taaakie ukochane szczury, dobre i miłe uszate woreczki, które zapaskudziły całą pościel znalezionym kłączem
smutnik: tyle pracy do wykonania, pewnie dlatego jestem chora... uciekam :choryrat:
RE: Smutnik :(
: pt mar 16, 2007 12:32 am
autor: Vella
yss, ależ odebrałam, ale tulenie jak najbardziej Ci się należało.
Wiem, wiem, no trudno, wezmę urlop i zapewne w czwartek-piątek wyruszę w maraton W-S-W.

Dziękuję, ze się starałaś. I za to właśnie:

RE: Smutnik :(
: pt mar 16, 2007 9:49 am
autor: magda18
Ja usłyszałam, że mam rwać...dentystka po obejrzeniu zdjęcia mojego uzębienia dała mi adres chirurga..:cryrat: długie, zakręcone korzenie...Za to z lepszych wieści->byłam u ortopedy, dostałąm zwolnienie, wszystko załatwione:D
RE: Smutnik :(
: pt mar 16, 2007 9:48 pm
autor: 'Asia
Pomocy!!! :cryrat::cryrat::cryrat: Umieram z bólu zęba :-( Vello, prosze powiedz mi czy specyfik o którym tu pisałaś można stosować go na różne inne bóle zęba?? Nie tylko jak rośnie 8-mka??

Bo zanim dentysta będzie miał wolny termin to ja umrę w ciężkich męczarniach :-( Jeśli tylko nie jest na receptę to jutro lecę do apteki bo konam :-( Pokruszył mi się ząb, mam korzenie i nerwy na wierzchu, wystarczy nawet że będąc na dworze lekko wiiatr zawieje mi do ust to już umieram

(((( Uch...

RE: Smutnik :(
: sob mar 17, 2007 2:23 am
autor: 'Asia
Niestety - nie obeszło się bez wizyty na całodobowym pogotowiu dentystycznym... :cryrat::cryrat::cryrat: Już przynajmniej nie boli ale stówka w plecy jak w mordę strzelił, a teraz z kasą mamy tak krucho :-(
Ech, źle, bardzo źle... :-(
RE: Smutnik :(
: sob mar 17, 2007 12:31 pm
autor: Agata
Tęskno mi...

RE: Smutnik :(
: sob mar 17, 2007 12:38 pm
autor: magda18
Aga, za kim..? tulę:)
RE: Smutnik :(
: sob mar 17, 2007 3:05 pm
autor: Maugosia
aska4art, bardzo Ci współczuje. Mam nadzieje, ze czujesz sie już lepiej ^^.
Ból zęba to jeden z najgorszych bóli.