szczury.org

najlepiej po miesiącu

Ok kupiłam dziś rumianek,jutro skoczę po ibuprofen i chyba wszystko. Czymś myć język ?

nie wiem czy rumianek wystarczy. zapytaj piercera, ale ja plukałam przy każdym przekłuciu języka/wargi Dentoseptem.

Z septum też róznie słyszałem, bo zalezy ile kto ma miejsca na przekłucie. Nie przekłuwa sie chrząstki tylko przestrzeń między chrząstką a końcem nosa.
Nie podoba mi się septum , jakiego bym nei widział, zawsze wygląda jak żle wyczyszczony nos

Karolajn, język mozna delikatnie czyścić miękka szczoteczką, przy myciu zębów
Piercer powinien Ci wszystko powiedzieć, i najlepiej jak się do niego wybierzesz np. 2 dni po przekłuciu, to zobaczy czy kolczyk jest ok. Zawsze najpierw sie daje duzo dluzszy, a po calkowitym wygojeniu-krótszy.

Paul_Julian pisze:Z septum też róznie słyszałem, bo zalezy ile kto ma miejsca na przekłucie. Nie przekłuwa sie chrząstki tylko przestrzeń między chrząstką a końcem nosa.
Nie podoba mi się septum , jakiego bym nei widział, zawsze wygląda jak żle wyczyszczony nos

mi po dwóch latach przeszła fascynacja septumem, teraz z widocznych kolczyków mam jedynie vertical labreta. w septumku od kilku miesięcy nosiłam bananka, żeby nie było widać, kilka dni temu zdecydowałam się na wyjęcie. z bólem serca, bo to był mój pierwszy kolczyk

Jst jakiś sentyment do 1szych kolczyków

Postaram się o wszystko wypytać we wtorek.
Trzymajcie kciuki

Dobry piercer powie Ci wszystko, jak już wspomniano. Mój do tego jest megagdatliwy, zawsze siedzę u niego dłużej. Do tego tak mnie zagada, że nie wiem kiedy robi dziurę. ;p A swój kolczyk w języku uwielbiam, bo to pierwszy, i będę mogła go nosić najdłużej.

Paul_Julian pisze:Jst jakiś sentyment do 1szych kolczyków

oj jest ja już nie raz przymierzałam się żeby zrezygnować z kolczyka w pępku ale później sobie mówiłam że za bardzo bolało i pamiętam jak się o niego starałam

A skoro na salonie pisze ' Studio tatuażu i piercingu" to musi być tam piercer no nie?

Oczywiście, że tak
Jednak, idąc się kolczykować, masz prawo mieć własne oczekiwania co do higieny i sposobu w jaki się to wykonuje. Osoba to wykonująca musi rozwiać wszystkie Twoje obawy i dać rady jak postępować podczas gojenia. Jeśli będziesz mieć jakiekolwiek zastrzeżenia co do tego jak to się odbywa to zrezygnuj..Nie watro ryzykować. To zbyt niebezpieczne.
Absolutnie Cie nie straszę Chodzi tylko o to aby nie traktować tego jak zabawę.

Na jakie detale zwracać uwagę ?

Na to czy ma czyste rękawiczki (często używają tych samych kilka razy ), jak wygląda stół, czy miejsca gdzie trzyma sprzęt (czy jest czysto) te miejsca nie powinny być też zagracone, powinny się tam znajdować sprzęty, które są do tego potrzebne, czy używa ręczników jednorazowego użytku. Jeśli używa metalowych chwytaków, zapytaj jak je sterylizują. No i powinni używać własnych kolczyków, a nie takich które im przynoszą ludzie.

generalnie zobaczysz, czy wszystko co przygotował do przekłucia jest zapakowane, czyli nieużywane/wysterylizowane.
jeśli wyjmie kolczyk z woreczka strunowego - podziękuj

A skąd powinien wyciągać kolczyk ? Z urządzenia do sterylizacji