Strona 125 z 224
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: pn lip 26, 2010 10:39 pm
autor: izula
Przeglądam ten dział bo co jakiś czas zmieniam chłopakom wystrój w klatce i szukam pomysłów

ale mam pytanie do was czy wasze szczury korzystają ze wszystkiego co mają w klatce? bo kurcze moje nie chcą

ja się wymęczę, na staram się a oni mają to w nosie. korzystają tylko z jednego koszyka chociaż wiszą trzy, dwa hamaki bezużyteczne, domki czy namioty kompletnie ich nie interesują, drabinki - wolą się namordować i jakoś wskoczyć albo użyć prętów klatki (po co drabinka, jakiś idiota ją zamontował tylko nam przeszkadza

). Użytkowana jest tylko jedna pólka i ten jeden nieszczęsny koszyk w którym się ledwo mieszczą bo po co przenieść się do większego.
Jestem więc ciekawa czy tylko moje paskudy anty czy też macie podobny problem.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: pn lip 26, 2010 10:42 pm
autor: Nietoperrr...
A rzuć jakieś fotki swojej klatki,to może forumowicze doradzą co i jak jest nie tak,co można zmienić,co zostawić.Bo żeby przypodobać się szczurzym nawykom,trzeba się czasem nieźle namęczyć i nakombinować w klatce...
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: czw lip 29, 2010 6:25 pm
autor: pietryna
wymiary klatki
640x400x500
drewno jest egzotyczne z którego została zrobiona nie szkodzi zdrowiu ani nie za obserwowałem jakiś zmian.
Podstawa klatki została oklejona pleksą w środku i na około. Listewki których jest możliwość zmoczenia przez szczura są wymienne.
Na piętro użyłem pleksy oraz kawałek płyty pilśniowej która również możliwa jest wymiana.
Drabinka okazała się niepotrzebna wskakuje na piętro bez problemu.
Co do roślinki sztucznej to przyglądałem się jej. Nie zauważyłem aby jakiś listek był nadgryziony. Zdjąć ją?
jedno co mnie cieszy, że ma dużą możliwość powiększenia jej.
a co do dwóch szczurków to musiałbym piętro dobudować no i przekonać moją dziewczynę na to.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: wt sie 03, 2010 2:06 pm
autor: Nakasha
Szczury to zwierzęta stadne, więc powinny być co najmniej 2 tej samej płci. A taka klatka na 2 jest za mała.
Sztuczną roślinkę najlepiej wyrzucić, nie wiadomo kiedy nagle może szczurkowi zasmakować.

Płyty/'półki można obić ceratą, łatwiej się wtedy zmywa i nie trzeba wymieniać całych półek.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: wt sie 03, 2010 2:24 pm
autor: Effie

Kalkulator mówi, że na 2 starczy...
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: wt sie 03, 2010 3:03 pm
autor: Nakasha
Najlepiej, żeby podstawa miała 40 x 70 cm nawet w klatce dla 2 ogonków.

Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 9:31 am
autor: bombelman1
a ile szczurków zmieści się do klatki wysokość 65 długość 65 szerokość 35

?
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 10:37 am
autor: jordan
niby 2 ale to 35cm za mało
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 11:08 am
autor: szczurolap
Ja od siebie moge dodac, ze najlepsza rzecza w mojej klatce jest plastikowa rurka ^^. Przebija nawet hamak, ktory teraz traktowany jest po macoszemu

Wszystkie cztery ogony gniota sie na chama w tejze rurce i jeszcze potrafia sie w niej bic

podrzucam fotki
http://img571.imageshack.us/img571/1464/63220122.jpg
http://img638.imageshack.us/img638/8295/1000999b.jpg
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 2:06 pm
autor: Effie
Jejku, ale słodko

U mnie rurka jest głównie wykorzystywana przez Effeta, żarełko akurat sewuję małum pod rurką, więc jak nie ma dla niej miejsca prze "żłobie" to spada na pozostałe tłuściochy z tej rury jak fortepian

Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 2:16 pm
autor: Nakasha
O tak, u nas rury także są przebojem. W klatce jest ich 8 i wszystkie są zawsze okupowane.

Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 2:18 pm
autor: klimejszyn
ja rury musiałam powyciągać, bo szczury uwielbiały tam sikać i strasznie śmierdziały i chodziły aż pomarańczowe
pozbyliśmy się rur i odrazu szczury czystsze i mniej śmierdzące.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 2:45 pm
autor: Nakasha
Uhm, my wszystko im przemywamy codziennie.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 2:47 pm
autor: klimejszyn
ja przecierałam w środku i wymieniałam papierki codziennie, ale myć nie miałam jak, bo wyciągnąć rury dałam radę tylko przy generalnym sprzątaniu, jak klatki rozkładałam - raz na tydzień.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
: sob sie 07, 2010 6:39 pm
autor: jordan