Strona 127 z 175

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 9:40 am
autor: Arau
Trzymajcie się! :(

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 10:22 am
autor: Entreen
Bagula :-*

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 2:25 pm
autor: ol.
Bagiś, trzymaj się...
Malutka :-*

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 5:39 pm
autor: IHime
Trochę lepiej zrobiło się nad ranem, Bagiś postanowiła opuścić ciepłe pielesze i spod mojej kołdry wybyła do szczurzego królestwa za komodą, gdzie zjadła trochę makaronu, więc pozwoliłam jej tam doczekać rana. Twardego nadal nie je, miękkie dziubie po odrobince, ale blask w oczach wrócił i na mój widok znowu wyciąga pyszczek do miziania. :D

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 5:51 pm
autor: diana24
Takie wieści cieszą :)
Niech poprawia się dalej i cały czas kciukam :)

Re: Majaki Nocne

: sob gru 07, 2013 8:15 pm
autor: Paul_Julian
Może to tylko taki spadek z powodu tej paskudnej pogody ? Jest obniżone ciśnienie, to wszyscy źle się czują , szczurki pewnie tez. Trzymajcie się !!

Re: Majaki Nocne

: ndz gru 08, 2013 10:34 am
autor: gosja1
Oj, Bagulko, opanuj się i nie rób takich niespodzianek :-*

Re: Majaki Nocne

: ndz gru 08, 2013 11:42 am
autor: ol.
Ach :D cieszymy się z tego blasku, niech odrabia malutka !

Re: Majaki Nocne

: ndz gru 08, 2013 9:18 pm
autor: IHime
Dziękujemy za dobre myśli! Nie puszczajcie kciuków! Bagunia nadal po Tej Stronie. Nadal nie je twardego i niedowład nóżek, który pogłębił się po piątkowej nocy, już nie ustąpił, ale jest dzielna. Mam tylko problem z opieką: musi co trochę dostawać coś miękkiego do jedzenia, bo nie za bardzo sobie radzi i zjada malutkie ilości na raz, a ja miałam akurat weekend pracujący, jutro w planach 12h poza domem. Chyba muszę ją oddzielić od stada na trochę i zostawić samą z zapasem specjalnego żarełka. :(

Chłopcy mają się dobrze, Groszkowi w piątek trzeba było wyjąć szwy, Blu poradził sobie sam. Odkąd mieszkają w chorobówce na poziomie podłogi, Ej co rano wita ich przypadając do podłogi z zachęcając do zabawy i jest strasznie rozczarowana, że nie kumają o co chodzi. Nie mogę się doczekać łączenia ich ze stadem.

Reszta ogoniastych, odpukać, ma się dobrze.

Re: Majaki Nocne

: ndz gru 08, 2013 11:16 pm
autor: Megi_82
Niech się tam Bagul nie wygłupia... trzymam kciuki za poprawę zdrowia ślicznej baby :)
Kiedy łączysz?
Miałam okazję poznać dwa Sardyniątka u Dulci - co za fantastyczne stworzenia :D

Re: Majaki Nocne

: pn gru 09, 2013 1:08 pm
autor: Arau
Będzie dobrze, dzielna dziewczyna :*

Re: Majaki Nocne

: wt gru 10, 2013 10:02 am
autor: IHime
Dzisiaj rano mąż wyciągnął mnie z łazienki, żeby pokazać mi pewne zjawisko i upewnić się, że to nasza chorutka Bagi wszystkimi łapkami obejmuje solidny kawał suszonego chleba i z entuzjazmem wbija w niego zęby, broniąc dostępu reszcie stadka. :D Gryzienie twardego idzie jej z trudem, ale przynajmniej próbuje, przednie łapki mają się lepiej, tylne tak sobie, ale mam wrażenie, że ma więcej siły. Ma włączony dożywotnio steryd, mam nadzieję, że kupi nam jeszcze trochę czasu. Nie ma nic piękniejszego, niż żywe, psotne iskierki w jej oczach.

Re: Majaki Nocne

: śr gru 11, 2013 8:59 pm
autor: Paul_Julian
Dzielna alfa !

Re: Majaki Nocne

: śr gru 11, 2013 9:37 pm
autor: Megi_82
Cieszę się, że jest poprawa u pięknej panny :D

Re: Majaki Nocne

: śr gru 11, 2013 9:56 pm
autor: gosja1
Nic tak nie cieszy, jak szczur, który się nie poddaje :) Bagietko, trzymaj się! :-*