szczury.org

ze tak powiem walic wyglad liczyy sie luzik jaki teraz maja

kamilka pisze:ze tak powiem walic wyglad liczyy sie luzik jaki teraz maja

No dla nich to też pewnie nie ma różnicy rodzaj malowania... To zależy jakie się ma ogony.Czy samce,czy samice,czy niszczą bardziej czy mniej.Czy klatka ma być składana,bo często się wyjeżdża,czy nie.
Ale te paskudy i tak najlepiej czują się na wolności,kiedy CAŁY POKÓJ mają tylko dla siebie

moje to samiczki i w sumie nie niszcza krat az tak chyba ze jigga otwiera wszystkie drzwiczki a didi niby gryzie kraty sie nauczyla ale jedna ich nie gryzie bo tylko wklada pret do ryjka i mysli ze szoruje zebami dobrze a wcalke nie dotyka krat tylko napiernicza zab o zab

to domek moich facetow. pewnie dojdzie jeszcze kilka hamakow, ale poki co wyglada tak: nazwa robocza:"stacja kosmiczna"





po klikniecu otwiera sie pelen obrazek

Poprawiłam im klateczkę trochę i jak ?:) Mam 4 panów

http://img820.imageshack.us/i/s6308995.jpg/

http://img685.imageshack.us/i/s6308999.jpg/

http://img576.imageshack.us/i/s6309002.jpg/

fajnie, kolorowo

Super Kawałek góry masz zasiatkowany? I co masz jako podłoże? To są gazety?

Klatka mojego Gingera

Fajnie to wygląda, ale z czego jest ta mata? Wygląda mi na taki antypoślizgowy dywanik do łazienki? Nie boisz się, że jak to zje to coś mu będzie?

Czemu trzymasz go samotnie? Szczury to zwierzęta stadne.

Jego towarzysz odszedł, z tego co czytałam...

Bardzo mi przykro.. Mam nadzieję, że wesoło hasa po Tęczowej Krainie.

Effie pisze:Fajnie to wygląda, ale z czego jest ta mata? Wygląda mi na taki antypoślizgowy dywanik do łazienki? Nie boisz się, że jak to zje to coś mu będzie?

Mata jest z pianki,taka zwykla lazienkowa.nie jest zainteresowany jej gryzieniem.Chyba ja pokochal,bo non stop teraz na polki sie wyklada .

Szczurek mieszka sam,mieszkal z "braciszkiem" ale maly odszedl niestety.Z reszta byl typem dominujacym nie bardzo lubil się z "braciszkiem",wiec i tak mieszkali potem w dwoch innych klatkach.Mysle ze samemu mu lepiej poprostu,taki typ.

Bemyself, z czego są te tunele? Rzeczywiście wygląda to trochę kosmicznie

Ginger, wg mnie masz tam jeszcze miejsce do rozsądnego zagospodarowania. Jaki rozmiar ma klatka?

Ginger pisze:Z reszta byl typem dominujacym nie bardzo lubil się z "braciszkiem",wiec i tak mieszkali potem w dwoch innych klatkach.Mysle ze samemu mu lepiej poprostu,taki typ.

Czemu "braciszek" jest w cudzysłowie?
Możliwe, że trafił się samotnik, chociaż ja spróbowałabym połączyć go z nowym kolegą.

kao pisze:Bemyself, z czego są te tunele? Rzeczywiście wygląda to trochę kosmicznie

Ginger, wg mnie masz tam jeszcze miejsce do rozsądnego zagospodarowania. Jaki rozmiar ma klatka?

Ginger pisze:Z reszta byl typem dominujacym nie bardzo lubil się z "braciszkiem",wiec i tak mieszkali potem w dwoch innych klatkach.Mysle ze samemu mu lepiej poprostu,taki typ.

Czemu "braciszek" jest w cudzysłowie?
Możliwe, że trafił się samotnik, chociaż ja spróbowałabym połączyć go z nowym kolegą.

Powiesilam mu na srodku tunel z norką.narazie z niego nie korzysta i przez srodek chce dac drabinke.
Niestety niedlugo zląduje do mnie świnka-kolezanka dla mojej samiczki,drugi szczurek bylby juz klopotem i pozatym domownicy nie zgodzili by się.Mysle ze kolega dla biego to bylaby zla decyzja,pewnie probowalby zrobic mu krzywde.