szczury.org

Szczur jak z koronki (a nie myślałaś tak ... żeby go ... skolonować ? )

Wszystkiego dobrego, a dobrego zdrówka w pierwszym rzędzie !


Kajtki jakie szczęśliwe razem

*Delilah*, dziękuję. Chciałabym, żeby szczury żył tak długo, aby mógł to być ten sam rok... echh.
Entreen, Nietoperrr..., dzięki. Ja też go uwielbiam.
ol., gdybym mogła go sklonować to pewnie ustawiłaby się kolejka, sama też zostawiłabym sobie kilka zapasowych kopii.

Mamy kolejne święto!

Kto dzisiaj skończył 2 latka i 7 miesięcy? Kto?

Mrrr...Pulpecik,kotlecik...Jeden z moich ulubionych u Ciebie!!! Ale piękny wiek!

http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5239.jpg
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5225.jpg - tu wygląda jakby płynął po kocykowych odmętach
Miziaki dla przystojniaka!

Wszystkiego najszczurszego, Merlinku! Kolejnych latek w zdrowiu życzymy!
http://i993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5210.jpg buziaka w ten rozczulający nosek
http://i993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5238.jpg i w ten również, gratulujemy i życzymy dużo więcej!

Oh !
Śliczne! C:

Ho ho pozazdrościć tak pięknego wieku!

Pod koniec listopada szczurasy mi się pochorowały, więc wzięłam te podejrzane na gruntowny przegląd... Qilla na RTG miała plamy w okolicach jajników i macicy, także lekko powiększoną sylwetkę serca. Zdecydowaliśmy się działać, mimo ryzyka... operację przeżyła, ale miała problemy z wybudzaniem się... Miała torbiele na jajnikach i ropomacicze... 30 listopada Qilla odeszła.... Zabrała ją niewydolność serca....

Zaki i Ziyal pochrumkiwali mimo antybiotyków, na RTG wyszło, że mają serduszka ok, płucka też, a świszczą z oskrzeli. Dostali leki, teraz jest dużo lepiej.

Pavati schudła i była osowiaqła... na RTG wyszło, że ma zapalenie płuc... rozedma płuc, niewydolność oddechowo - krążeniowa... a nie gruchała... dostała enro, steryd, furosemid i nasercowe.... Teraz jest ogromna poprawa.

Sadii odrósł guz... Kaworkowi też odrasta. Na razie guzki są małe, więc czekamy.


Dzisiaj Hades potuptał na drugą stronę... pewnie tęsknił za bratem......

Jakoś tak... ostatnio u nas smutno..............

Same smutki u Was, choróbska i rozstania.

Przynajmniej Merlinek cieszy, piękny wiek pięknej motylkowej główki.

Ech... współczuje wam bardzo, oby reszta zwierzyńca pomogła wam odegnać smutki.

Hadesik...

tyle smutków

[^] [^]

Pomagają, reszta zwierzyńca jest cudowna.



Fotki ze znęcania się nad pokastracyjnymi dzikami... ZZ stracili jajka, wszystko jest ok, wybudzili się bez problemów, ropni nie mają. Na początku robienia zdjęć byli trochę zestresowani nowym miejscem (wiadomo, czysty ręcznik może im zrobić krzywdę, a nawet zabić! ), ale potem się rozruszali, a ja ich miętosiłam.













Poza tym widać, jak strasznie nie znoszą ludzkiego dotyku i jak są agresywni, szczególnie tu:





Łączyłam szczury... Zazu, Zuszulka i labiczki ze stadem. Połączyły się bez problemów, siedzą razem, a mnie to bardzo cieszy. Wczoraj dorzuciłam im jeszcze 2 ogoniaste... I wygląda na to, że mam jedno, duże, zgrane stado.

Redzia siedzi chwilowo sama... dzisiaj przyjadą do mnie na tymczas 2 starsze samiczki, to będą razem.

A 2 dorzucone kloniki.... to popavatkowe, heniokowe cudeńka.


A oto nasza mała Umóki:












Taak... ona tak sobie słodko leży





I słodko się myje





Czyż to nie jest najcudowniejszy pyszczek na świecie?


I mamusia Qiuyue.








I kloniki razem:

Kropka w kropkę mamusia.
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5426.jpg <- Takich szczurów nie ma, ona na pewno jest pluszowa!
http://s993.photobucket.com/albums/af56 ... C_5431.jpg <- Rozpłynęłam się i teraz trzeba mnie zbierać mopem.

Po panach Z widać tę legendarną krwiożerczość - paznokcie Ci skrwawili. Dużo zdrówka i szybkiego gojenia dla chłopaków!

Qilla [*]... Hades [*] ...

Dobrze, że jest jeszcze tyle cudownych stworków u Ciebie, niech będą pociechą! Są takie piękne i urocze do niemożliwości
Umóki... Ukradłabym bez wyrzutów sumienia hihi

Ty w tym Białymstoku ze szczurkami tak dokładniej to gdzie mieszkasz..?