W nocy umarł Diduś... <*> Jego temat jest na drugim forum w tęczowym moście/odeszły.
Milka ma zapalenie mózgu od uszkodzenia drugiego oczka(jakiś czas temu wypadła z tuneliku i w oczku,które ma całe wylała się krew.Oczko zostało przeleczone ale krew wciąż w nim była.Nastąpił stan zapalny ,stąd obecnie zapalenie mózgu.
Zareagowałam z lekami szybko,wciąż jest leczona.Jest poprawa.
Milka w listopadzie skończy 3 lata.Jej paluszki w tylnych łapkach są podwinięte ,nie może stawiać stóp na podłożu normalnie.Ma 2 gruczolaki,nad których usunięciem zastanawiam się.Na razie leczymy jedno,potem pojedziemy do Warszawy skonsultować się w sprawie guzków lub zoperujemy od razu.
Duke ma również zmianę na skórze,która pogorszyła się w czasie.Duke w grudniu skończy 3 lata.Wygląda jak stary dziadziuś,ma problemy reumatyczne,szura nóżkami po ziemi(reumatyzm w kręgosłupie na odcinku krzyżowo lędźwiowym).Łapki przednie ma sprawne.Jest lekko przygłuchy.
Aarwin,brat Duke'a w tym samym wieku,ma się bardzo dobrze.Pomimo 4 operacji czuje się bardzo dobrze,jest sprawny ,nie ma dużych problemów z reumatyzmem(tylko w lekkim stopniu ale wciąż skacze,biega,jest bardzo aktywny).
Dalilka też nadaje się do wizyty w lecznicy.Ma zalegające mleko w cycuszku,taką piłeczkę pod pachą.Miała stan zapalny jelit,załatwiała się kupkami z krwią ale jest leczona sterydem.Była przeleczona antybiotykiem również.Możliwe,że to od podjadania bieżnika od opony roweru górskiego,który stoi przy łóżku.Nie raz złapałam ją na jedzeniu gumy na wybiegu.
Sunny,ciocia miotu D czuje się dobrze.Nie ma problemów reumatycznych,przeszła jedynie ropomacicze,które zostało wyleczone antybiotykiem.Siusiała również moczem zabarwionym krwią ale po leczeniu jest wszystko w porządku.
Sunny skończy 20 września 2 lata i 4 miesiące.
Ze stada Didunia <*>(Siamiego i Bombisia <*>),adoptowanych szczurków z allegro ,pozostał już tylko kastrat Testie.Za miesiąc będzie kończył 3 lata i nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.Zachowuje się normalnie,jak szczur w średnim wieku,ma duży apetyt(jak to kastrat),porusza się bez żadnych problemów.Nie wierzę,że zaraz będzie miał 3 lata.Cieszę się,że chociaż on ma się świetnie.Będę starała się połączyć go z jakimś szczurem choć obawiam się to robić(nigdy nie musiałam go łączyć,nie wiem jak zachowa się).
Reszta szczurków ma się bardzo dobrze.Postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.