Strona 14 z 37
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: śr lis 19, 2008 10:09 am
autor: Nakasha
No to wspaniale
Wielkie gratulacje

cudownie, że panny są już razem

.
A Coco może wyrośnie na alfę?

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: śr lis 19, 2008 11:33 am
autor: Ausaya
Nakasha pisze:A Coco może wyrośnie na alfę?
Sama nie wiem. Na poczatku tak myslalam ale teraz sie wszystkich boi. Mała caly czas ja podgryza... Wlasciwie to ja mam jakies dziwne stadko bo nie jestem w stanie powiedziec ktora jest Alfa, nie zauwazylam zeby wszystkie czuly jakis respekt do ktorejkolwiek.
Coco siedzi w hamaku z Furia, tego bym sie nie spodziewala

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: śr lis 19, 2008 3:46 pm
autor: Nakasha
Może z czasem alfa się wyklaruje, a może samiczka alfująca robi to dyplomatycznie i dyskretnie

?
A tak z innej beczki - podoba mi się Twój awatar

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: śr lis 19, 2008 4:25 pm
autor: Ausaya
Nakasha pisze:A tak z innej beczki - podoba mi się Twój awatar

hehe mi tez

gdzies na Devancie znalazlam.
Alez mi sie milo patrzy na Coco

podziwiam ja strasznie, zaden z moich szczurkow nie byl tak wyluzowany i odwazny

lgnie do wszystkich ogonkow, jak dostanie od ktorejs kuksanca to idzie dalej, nie przejmuje sie tym mocno. Wszystko zwiedza. Jak powiesilam hamaczek nowy to pierwsza na niego wlazla, a pozniej reszta ie wpakowala
Tak im dluzej ja obserwuje to widze ze ma zadatki na alfe. Sama zaczepia inne, potrafi walczyc o swoje, kilka razy juz zajela hamak i nie wpuszczala zadnej, nawet do poidelka sie przepycha

zrzucila z polki Kame raz ;]
Poza tym swietnie dogadala sie z Matylda

biegaja razem po klatce i kotluja sie

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pt lis 21, 2008 12:57 am
autor: Ausaya
Najswiezsze wiadomosci z frontu
Coco juz sie zupelnie zadomowila w nowej klatce. Czasem ktoras ja lekko podgryzie, ale to normalne na poczatku. Wczoraj jeszcze byla troszke przerazona, ale dzisiaj jest swietnie. Wczoraj probowalam sie z nia pobawic troche, ale nie chciala

Balam sie ze jej przeszlo, tak mialam z Furia, jak byla mala to chetnie sie z reka bawila, a jak polaczylam z reszta to jej jakos przeminelo... :/ Na szczescie dzisiaj Coco wrocila do siebie calkiem, wlasnie sie z nia poganialam po klatce

Teraz biega sobie z Matylda i Furia, fajne kolezanki sie z nich zrobily
A jezeli chodzi o Sutre to strasznie mi smutno

Bidulka caly czas chudnie... dzisiaj zjadla duzo gerberka, suchego malo je ogolnie... Ma problemy z chodzeniem po klatce, kilka razy musialam ja lapac zeby nie spadla :/ Myslalam zeby ja dac do chorobowki, ale stwierdzilam ze bedzie jej smutno samej, wiec jak tylko moge to jej pilnuje, zeby nic sobie nie zrobila. Ale humor ma chyba dobry, jak wolam na smakolyka to tez przychodzi (Coco tez juz zdarzyla sie nauczyc cierpliwie czekac w kolejce po smakolyczka

), ogolnie jest ciekawska i towarzyska, ale wiecej spi.
We wtorek ide z Matylda i Ebola do weta bo strupki maja jakies durne, wczesniej mialy wszystkie to wykapalam kilka razy w nizoralu i przeszlo, tylko wlasnie tym dwom wrocilo to stwierdzilam ze lepiej wiedziec co to jest. Moze od razu Sutre wezme zeby ja dr Wojtys obejrzala, w sumie nie zaszkodzi ;]
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pt lis 21, 2008 10:26 am
autor: merch
No moj post to dopiero bedzie archiwalny:P
Jakos nie sledzilam na biezaco Twojego teamtu i przez to do tej pory nie moglam podziwiac tego zdecia
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... c14c4d4a20
niniejszym wygrzebuje
Cudne !
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 5fd05b2847
A to tez cud miod dzziewczyna - skad ja masz i ile ona wazy? Wdaje sie taka dluga .
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pt lis 21, 2008 10:57 am
autor: Ausaya
No Ebola to moj nalesnik

najwieksza ze wszystkich. Wazy jakos kolo pol kilo ale nie pamietam teraz dokladnie, wlasnie przymierzam sie do kupienia wagi kuchennej zeby na bierzaca kontrolowac ich wage ;] O dziwo jest ze sklepu, jako towarzyszka dla mojego pierwszego szczurka - Małej, ktora jest zreszta z tego samego sklepu ;] Ale Coco ja moze dogonic, rosnie strasznie szybko i juz jest prawie wielkosci Furii ktora jest od niej troche starsza.
A zdejcie z trampolem to moje ulubione

ale czatowalam na Coco az wejdzie na niego (i nie bedzie sie ruszac) jakies 15 min

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pt lis 21, 2008 9:23 pm
autor: Ausaya
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pt lis 21, 2008 11:59 pm
autor: Ausaya
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: wt lis 25, 2008 8:50 pm
autor: Ausaya
No ladnie... ja tu sie probuje przygotowac na jutrzejsze laborki a w klatce straszne halasy...
Powodem jest niezaprzeczalna kobiecosc moich ogonkow, mianowicie Ebola i Coco dostaly rui prawie jednoczesnie. Za Ebola biega Matylda a za Coco Kama... Coco to wogole pobija wszelkie rekordy, ma rujke co kilka dni... chyba jej sie spodobalo
Poza tym bieganiem w klatce panuje pelna harmonia
Moze jak juz uda mi sie nauczyc to porobie troszke zdjec... ale nic nie obiecuje...

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: wt lis 25, 2008 10:07 pm
autor: pin3ska
Fajne wąsiki

Ni to kręcone, ni to proste

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: ndz lis 30, 2008 6:46 pm
autor: Ausaya
Tak zaczelam dzisiaj sie zastanawiac nad ta moja biedna Sutra. Ogolnie jej zachowania nawzajem sie wykluczaja... Mimo ze jest chora, ma problemy z rownowaga, bardzo jej glowka lata w gore i w dol, ma ja caly czas przekrecona i kiwa sie na boki jak chodzi to jest caly czas wesola pelna energii i chetnie wyhodzi na reke czy na podloge, nigdy nie przepusci smakolyka ;]
Poza tym bardzo duzo je, dzisiaj polowe miski wyjadla w ciagu pol godziny! ale mimo wszystko caly czas chudnie... jest ze dwa razy mniejsza od siostry, a byly tak samo grubiutkie...
A co Wy o tym myslicie? We wtorek idziemy do dr Wojtys, zobaczymy co tym razem powie...
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pn gru 01, 2008 9:27 am
autor: Nakasha
Jaakie wąsiki u Coco
A jaka jest wstępna diagnoza u Sutry....? Mi to wygląda na problemy neurologiczne...
Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: pn gru 01, 2008 7:09 pm
autor: Ausaya
no guz mozgu... niestety nieuleczalna rzecz wiec nie chcialam juz z nia latac i meczyc wiec nie chodzilam do weta... ale teraz sama nie wiem czy dobrze zrobilam... nie krzyczcie

Re: Moje słodkości :D ---> Sutra prosi o kciuki!!!
: wt gru 02, 2008 8:03 pm
autor: Ausaya
przeszukalam dzisiaj stare posty w poszukiwaniu dat urodzenia moich ogoniastych ;] i tak:
Mała - ur. 04.2007r. -> wiek:
1 rok i 8 miesiecy
Ebola - ur. 05.2007r. -> wiek:
1 rok i 7 miesiecy
Kama i Sutra - ur. 27.07.2007r. -> wiek:
1 rok, 4 miesiace i 6 dni
Matylda - ur. 9.03.2008r. -> wiek:
8 miesiecy i 24 dni
Furia - ur. 16.04.2008 -> wiek:
7 miesięcy i 16 dni (dzien jest tak w przyblizeniu, ale ja mam urodziny 16-go wiec stwierdzilam ze bedziemy sobie razem obchodzic

)
Coco - ur. 22.07.2008r. -> wiek:
4 miesiace i 11 dni
teraz musze kupic wage i je powazyc wszystkie

i bedzie pelna dokumentacja
