szczury.org

Wiesz zalbi ja sie o łączenie maluchów nie martwię tak bardzo, powinno to przejść bezproblemowo, boje sie jak mamusie zareagują no i jeszcze niebiesciaki dojdą niedlugo...

I wyjechalam a tu sie powilo tyle slicznych szczurzych klusek

Mniam mniam slinie sie do monitorka... nie wiem co to bedzie jak sie pojawia przystojni chlopcy! i bedzie juz wiadoom ze to chlopiec i nie bede mogla sobie wmawiac "i tak bys nie zaadoptowala pewnie to samiczka"

Mniam mniam slinie sie do monitorka... nie wiem co to bedzie jak sie pojawia przystojni chlopcy! i bedzie juz wiadoom ze to chlopiec i nie bede mogla sobie wmawiac "i tak bys nie zaadoptowala pewnie to samiczka"

No widzisz a ja mam dla ciebie aż cztery powody żeby sie ślinić!!!

chlopiec nr 1.

chlopiec nr 2.

chlopiec nr 3.

chlopiec nr 4.


I dziewczynki:
panna nr 1.

panna nr 2.

panna nr 3.

panna nr 4.

panna nr 5.

panna nr 6.

panna nr 7.


Zrobienie zdjec oddających dobrze kolory jest bardzo trudne bez odpowiednich lamp Wiec musicie mi uwierzyć ze one wszystkie robią sie bezowe Ale jakiegokolwiek koloru nie będą na koniec i tak są urocze. Zaczynają sie myc i drapać dupki, które pańcia codziennie wycałowuje
I troszkę zdjec grupowych.Zapraszam do zachwycania sie, łechtajcie moje babcine ego

Nie lubię Cię już. Bogu dzięki, że to tak daleko

Jedynke i trojke prosze~!! sliczni sa...
Rhenata jestes podla..

Nie wybiera sie ktoś gdzieś w okolice Rhenaty za jakieś 3 tygodnie?
Cholera jasna, jakie one są piękne. Panny 1, 3 i 7 normalnie mnie powaliły na kolana. Leże i kwicze, niech mnie ktoś pozbiera

Cudaczki, przepiękne maluszki, takie eleganckie:) kojarzą mi sie z dostojnym pieknem:)

Nina, ja już siedzę. Za daleko do Brzegu, ale bym Cię pozbierała.. 1,2, 3 i 7

No moje drogie, ja wiem ze mnie już nie lubicie i przestaniecie całkiem jak tylko drugi miocik podrośnie, ale szczurki kochacie i to sie liczy Jak ktoś chce przylecieć do Dublina to ja nie mam nic przeciwko odbiorę nawet z lotniska,hehehe. Ale nie wiem czy ze szczurkami można sobie tak bez niczego latać, chociaż coś tam kiedyś czytałam ze z Irlandii to raczej bez problemu ale do jest już trudniej.Ale ja wiem ze w Polsce jest wystarczająco dużo ślicznych kruszynek, jakoś dacie rade

No to już wiem co to za cudności (dzięki nezu )
Te najciemniejsze to seal point siamese, te szarawe i chłodne to blue point siamese a te pośrednie (jasne ale ciepłe) to prawdopodobnie mink/choco siamese
Echh, ciężkie to życie z gmr :/

Nina, zabiłaś mi ćwieka... Minki albo choco siamse? Blue point? I seal... mammooo

O kurcze. Nina skąd ty takie wieści wzięłaś? od Nezu? I ona ci powiedziała ze ja takie coś pod dachem mam...hmmmm...kurka wodna, ja sobie sprawy nie zdawałam ze mam takie skomplikowane szczury Idę sprawdzić te nochale

Ano od nezu W kwestiach znaczeniowo-kolorowych jest mistrzem
Nochale to będzie wyraźniej widać jak sie dzieciaki wybarwią
A ja nie powinnam tu więcej wchodzić

a moje serducho podbił trzeci chlopczyk...

Nina, czy to znaczy ze im te huskowo kapturkowe coś zniknie? i zrobią sie tak jak ci nezu powiedziała? Bo tego co napisałaś przedtem to ja nie widzę, za to widzę kapturki i husky Jak to będzie? I tak wiem ze przyjdziesz i coś oślinisz

Zalbi, ten o którym mówisz jest największy i najciemniejsze ma futerko ze wszystkich i najbardziej sie wierci,będzie z niego alfa jak nic A mordeczkę ma tak słodką ze chyba będą dwa stada w tym domu przez niego!A ja nie mam miejsca!No nie mam....gdzie ja będę spać?na dworze pada...