Strona 14 z 16

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pt lut 12, 2010 8:14 pm
autor: HaniaiKola
tak zgadzam się z Nakashą. Ale przecież nie jest moją winą że nie wiedziałam że szczurek MUSI mieć towarzysza. Niektórzy mówią, że NIE musi. A ja już zaczęłam szukać dla Koli towarzyszki.

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pt lut 12, 2010 8:28 pm
autor: Izold
I to jeden z powodów dla których nie jest to na pewno hodowla. w prawdziwej spytaliby czy masz już szczura, i czy to towarzysz dla twojej szczurki, albo powiedzieliby ci że szczur jest zwierzeciem stadnym. Jesli tyle niby o nich czytałaś, to ciekawe czemu nie natrafiłaś na temat o stadności szczurów.

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pt lut 12, 2010 8:42 pm
autor: Mucha321
Przenieście może te dyskusje na PW, co? To temat o RUJCE.

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pt lut 12, 2010 9:06 pm
autor: HaniaiKola
Owszem czytałam i trafiłam na temat o stadności szczurów i wiedziałam że powinny być przynajmniej dwa. Ale POWIENNY a nie MUSZĄ.

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pt lut 12, 2010 9:25 pm
autor: Izold
Owszem, powinny.
Powinny jeśli nie chcę się zamęczać szczurów, trzymając je w samotności. a weź sobie sama posiedź dwa lata, w odosobnieniu!
I skonczmy tę jałową dyskusję, bo to jest temat o rujce,(notabene o której nic nie wiesz, a masz samiczkę, i rzekomo przetrząsnełaś mnóstwo materiału o szczurach) w którym zaczęłaś pisać nie na temat. Żegnam panią Hanie i Biedną Kolę, i ulatniam się zanim napłynie dla mnie ostatnie ostrzeżenie i zostane stąd wykopana.
Au Revoir!

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: ndz kwie 25, 2010 11:35 pm
autor: frommicrowave
ale mi dzisiaj szalały maluchy!!
powiem tylko co zaobserwowałam u Sidii - większe zainteresowanie chłopakami, sutunie bardziej wystające, i to co mnie najbardziej zaciekawiło bo wcześniej u dziewczyn tego nie miałam - właziła chłopakom na klatkę, rozpłaszczała zadek, oni ją podgryzali i podszczypywali w pupcię czy co tam inne a jej uszka chodziły w tempie znacznie ponad świetlnym - pierwszy raz coś takiego widziałam :D wyglądało co najmniej komicznie :P

rujka?

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: ndz kwie 25, 2010 11:41 pm
autor: sssouzie
czy możliwe jest to, że szczurka nie ma w ogóle rujki?
niby absurdalne pytanie, ale o ile u moich pozostałych szczurek obserwuję rujkę to u norweżki takiej nie widziałam ani razu.??

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pn kwie 26, 2010 12:12 pm
autor: alken
może nie mieć, ale może też nie ma przechodzi jej jakoś intensywnie. ja bym Ci moją Ronję podrzuciła to by Ci powiedziała, ja u Makumby czy Ziuty bym w życiu rujki nie zauważyła gdyby nie to, że Ronja je wtedy natrętnie gwałci :P

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pn kwie 26, 2010 12:35 pm
autor: Nakasha
frommicrowave, tak, to rujka. O0

sssouzie, czasami się zdarza, że samiczka ma zaburzenia hormonalne i nie ma rujek, ale najczęściej po prostu ich nie widać. ;) Nie wszystkie przy każdej rujce się nadstawiają i machają uszami. :P

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: pn kwie 26, 2010 9:53 pm
autor: frommicrowave
o matko to było szaleństwo wczoraj :D
2h wybiegu z czego ponad 50% czasu spędziła u chłopaków ;D

wcześniej raz mi się zdarzyło czy dwa że jak Atena miała rujkę to się wyginała jak wąż ale tak to nic zupełnie
i wczoraj te uszy.... swoją drogą super widok :D

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: wt kwie 27, 2010 9:18 am
autor: alken
u mnie uszami daje czadu tylko Ronja, nie da się jej wtedy dotknąć, lata w kółko po klatce i pokoju i jak się o coś otrze przypadkiem to się nadstawia i trzepocze :D
Lilka natomiast jest poddenerwowana, napuszona, unika szczurów i można ją wtedy pocieszać i przytulać ;)

Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp

: śr kwie 28, 2010 12:34 am
autor: frommicrowave
no i proszę - Nancy też rujkuje :D tylko woli chyba miłość międzygatunkową bo łasi się do mojego TŻ-ta to chwile mu wskakuje na kolana i trzepocze do niego uszami :)

szczur mi WIBRUJE

: wt lut 08, 2011 1:14 am
autor: Szaruch
Hej!
dzisiaj zauważyłam, że Ogonkowi... wibruje główka. tzn. bardzo szybko się trzęsie, tak, że uszy wyglądają jak skrzydełka ważki czy innego kolibra. zdarza się to raz na jakiś czas przez ok. 3-5 sekund, plus wytrzeszcza oczka, ale w sumie cięzko mi stwierdzic bo moje szczurasy od małego mają takie lekko wyłupiaste. prócz tego zachowuje sie normalnie, je normalnie i pije normalnie, jak ją puszczę na łóżko to wędruje ;)

Aha, zauwazylam tez, ze obydwu (Ogonek i Pestka) zmienilo sie futerko, dawniej całe miały taki 'puszek', a teraz puszek mają tylko na główce i karku, reszta jest leciutko (ale naprawde leciutko) nastroszona i wygląda, jakby byla troszkę wilgotna. nie wiem jak to dokladniej opisac, jutro wrzucę zdjęcia. panikuję? futerko zmienilo się obydwu szczurkom w tym samym czasie, jak podrosly, mają teraz jakies 3 miesiące.

prócz tego nic im nie jest. napiszcie mi prosze, czy warto jechac jutro do weta, czy to normalny objaw?

Re: szczur mi WIBRUJE

: wt lut 08, 2011 1:33 am
autor: Szaruch
Ok, już doczytałam, Ogonek najprawdopodobniej ma rujkę ;)
ale co z tym futerkiem?
sorki, jeśli było napisane, ale nie znalazłam.
i dobranoc :)

Re: szczur mi WIBRUJE

: wt lut 08, 2011 8:16 am
autor: Paul_Julian
Ja myslę, ze one podrosły :) I po prostu zmieniło się futerko na dorosłe.
Tu http://szczury.org/viewtopic.php?p=740663#p740663 są fotki nastroszonej siersci u moich chorych ogoniastych, warto zapamiętac jak to wygląda.

A fruwanie uszami to cudo, prawda ? ;D