Re: Czapeczniki III' zn Ela X Rolfik zostali rodzicami
: sob cze 13, 2009 11:16 am
No a mi sie snil koszmar szczurowy jechalam w pociagu i wiozlam wszytskie malce i wszytskie samice . Pociag mial luki jak w samolocie i tam powstawialam transportery. Za jakis czas zagladam a tam taltajstwo sie rozlazlo i zaczelam liczyc i lapac , co gorsza nie wiem co sie stalo z moimi starszymi samicami , ktore tez jechaly w tym pociagu.
Co ciekawe miot beskowy zrobil sie w moim snie cudnie owieczkowato rexowy i to tak cudnie ze na zdjeciach az tak poskrecanego futerka nigdy nie widzialam.
Musialam spac bardzo mocno, bo nieobudzilam sie nawet na dzwiek naszeo ekspresu cisnieniowego , ktory jest bardzo glosny.
Co ciekawe sen mial jakas wartosc prorocza okazalo sie , ze jeden besek jest poza klatka
, musial wyjsc podczas wypuszczania Doroty a ja nie odlczylam szczurow przed zamknieciem.
Co ciekawe miot beskowy zrobil sie w moim snie cudnie owieczkowato rexowy i to tak cudnie ze na zdjeciach az tak poskrecanego futerka nigdy nie widzialam.
Musialam spac bardzo mocno, bo nieobudzilam sie nawet na dzwiek naszeo ekspresu cisnieniowego , ktory jest bardzo glosny.
Co ciekawe sen mial jakas wartosc prorocza okazalo sie , ze jeden besek jest poza klatka
