Strona 14 z 45
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: pt sie 10, 2012 8:51 am
				autor: czekoladkaa
				Bratka.a10 pisze:Oj tam oj tam - kiedyś namówisz mamę  
 
Tyle, że moja jest przyzwyczajona - od małego byłam wychowywana ze zwierzętami..
Psy, króliki, chomiki, świnki morskie, rybki itd... Kotów jeszcze nie miałam  

  A teraz mam szczurki (moje pierwsze). A i zapomniałam dodać, że kiedyś miałam kaczuszkę w domu (tak, taką żywą). Jakaś kobieta sprzedawała na targu malutkie kaczuszki a jako, że moja kuzynka miała dwie to ja też musiałam mieć!  (ja miałam jedną) Mieszkała w duużym kartonie i wysokim (wysoko skakała), miała tam swoje posłanie itd. Mama gotowała  jej jajko, chleba dostawała i wiele innych a chodziła za mną jak za mamusią  

 Niestety kiedy była za duża trzeba było ją oddać na wieś - więc powędrowała na wieś do koleżanki mojej mamy - tam mogła beztrosko żyć  
  
 
ja miałam psa, potem kolejnego psa, potem 4 króliki, jaszczurkę, koniki polne, żabki, pająki (teraz się brzydze i troche nawet boje pająków, brrrr 

 ).
mamai ciocia kiedyś miały wpadkę i najpierw miały dwa chomiki... potem było ich więcej i więcej... dzieci robiły dzieci 

 a potem miały około 70 chomików 

 masakra, jak je wymuszczały, to cały pokój tonął w chomikach 

 ja i mama nie wyobrażamy sobie życia bez zwierząt 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: pt sie 10, 2012 9:40 am
				autor: BlackRat
				Xiao, jak tam się Tosia, ups Mocca chowa?  

  Dogaduje się z dziewczynami?
 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: pt sie 10, 2012 11:59 am
				autor: szalooonaxD
				Hahaha BlackRat mnie uprzedziła 

 Ale zadam ponownie pytanie: Jak tam Tosia vel Mocca?? 

 Nie dokucza? 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: pt sie 10, 2012 3:47 pm
				autor: Lilien
				Beztroskie dzieciństwo i przynoszenie zwierząt do domu, ha! Większość z nas przez to przeszła. Ja dodatkowo przez tydzień znosiłam ranne ptaki do domu  
 
No ale dosyć o zwierzakach z dzieciństwa podczepiam się za to do tematu i pytam o wszystkie ogonki jak się mają ?:)
 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: sob sie 11, 2012 7:18 pm
				autor: Bratka.a10
				Xiao.. Również się podczepiam - jak tam u ogoniastych?  

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: sob sie 11, 2012 8:34 pm
				autor: xiao-he
				Panny zachowują się już jakby się z Moccą znały od zawsze i psiapsiuły się niezłe z nich zrobiły 
  
 Jednym słowem u nich wszystko dobrze, ale u mnie gorzej 

 Ostatnio tak okropnie wychwalałam tą Inkę że nie gryzie i w ogóle, a tu w przciągu ostatniego tygodnia ugryzła mnie aż trzy razy 

 Och, co za szczur... 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: sob sie 11, 2012 9:56 pm
				autor: Martasz
				oj, to źle jak gryzie... 
poka poka jakieś fotki ;p
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: ndz sie 12, 2012 8:56 pm
				autor: BlackRat
				xiao-he pisze:....Och, co za szczur... 

 
Gryzoń  
 
Dawaj foty!  

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: ndz sie 12, 2012 9:03 pm
				autor: xiao-he
				Na razie nie mogę, bo dałam aparat mojej siostrze na wyjazd i nie mam jak dodać 

 Ale jak wróci (za jakiś tydzień 

) to obiecuję że zaraz wstawię 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: wt sie 14, 2012 2:55 pm
				autor: Martasz
				no to czekamy.. 

 ;P
 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: śr sie 15, 2012 4:55 pm
				autor: Lilien
				Może miała szczurzy zły dzień, albo ząbki ją swędziały 

  Gdzie taki śliczny szczurek gryzłby dla przyjemności. Mam nadzieje, że się Inka poprawi z zachowaniem 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: śr sie 15, 2012 10:47 pm
				autor: xiao-he
				No mam nadzieję że się poprawi, bo jak nie to na smalec przerobię i będzie spokój 
A u nas... no cóż sądzę że jak u większości z Was - strasznie zimno 

 Bluzy, polary, swetry i inne ciepłe rzeczy ciągle w używaniu. Tylko się modlę żeby mi się królewny nie rozchorowały bo nie będzie wesoło... jak na razie vibovit im daję ciągle i mam nadzieję że to wystraczy 
 
A oprócz tego odkryłam właśnie geniusz szczura 

 Polega on na tym że dawałam im gerbera (Smakowite  jarzynki z cielęcinką 

 Sama nawet próbowałam 

 Mniam 

 ) i  Inka z Nescą jadły z łyżeczki, z Mocca prosto ze słoiczka 

 Ale do rzeczy: gerberka zostało już tylko na dnie (zjadają go z prędkością światła 

 ) i ona nie mogła do niego ryjkiem dostać. I oto! Ku mojemu zdziwieniu zaczęła sięgać łapką, wyciągać nią gerbera a potem ją oblizywać! 

 Moje najmądrzejsze szczurzątko świata 
 
Całuję cieplutko, wymiziajcie swoje ogonki! 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: śr sie 15, 2012 11:55 pm
				autor: Lilien
				Ja na smalec przerobić 
nie pozwalam!:D 
Moje też marzną, i w końcu wszystkie cztery śpią w jednym hamaczku 

 Jak to pogoda potrafi zjednoczyć ... 

  Ale co się dziwić razem zawsze cieplej. 
Co do łapki w słoiczku, one są niesamowite. Nasza Roxa wycwaniła się ostatnio podczas podkradania różnych rzeczy z biurka. Kiedy stał tam kubek z barszczykiem lub z wodą ona właziła na brzeg naczynia i wode nabierała łapką tak samo z barszczykiem, równie zwinnie podkradała buraczki   

  Bo przecież kto to widział, żeby pyszczek moczyć - jeszcze by się wąsiki pobrudziły  

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: czw sie 16, 2012 12:07 am
				autor: xiao-he
				Lilien pisze:Bo przecież kto to widział, żeby pyszczek moczyć - jeszcze by się wąsiki pobrudziły  

 
Dokładnie! No bo Mocca to taka dystyngowana damulka co jej wąsików pobrudzić nie wypada 
 
Chociaż Nesca to prawie cała do tego słoika weszła, a jak wyszła to taka brudna była że ją Inka wylizywała 

 
			 
			
					
				Re: Moje Kawowe Mini Stadko <:3  )~~
				: czw sie 16, 2012 9:48 am
				autor: emi2410
				Ekhem... Ja nic nie sugeruję, ale zdjęć daaawno nie było, a ciotka chce zobaczyć. 

 Jak nie wstawisz, to osobiście przyjadę do Was i Ci panny zabiorę. WSZYSTKIE! 

 Ja kawę uwielbiam, więc wiesz... 
