Strona 14 z 36

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn gru 29, 2008 5:28 pm
autor: yss
ja coś powiem o tym, że w transportrze może być duszno szczurkom - akurat! szczur potrafi ulepić sobie szczelną norę pod kołdrą i spać w niej godzinami, tlen to chyba sam wtedy produkuje... w dużym transporterze jest dość powietrza na krótką wycieczkę, a jak wyprawa jest dłuższa, można co jakiś czas odpiąć wierzch i napuścić świeżego powietrza - i też będzie ok. szczur aż tak szybko nie zużywa tlenu jak nam się nieraz zdaje :) a zimą lepiej nosić szczura szczelnie opakowanego.

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn gru 29, 2008 7:56 pm
autor: Landrynka
yss, zeby to pod kołdrą ::) .
jak leży stado na kupie, to te dolne też jakoś oddychają ;)

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn gru 29, 2008 10:19 pm
autor: yss
o tym nie pisałam bo to już ekstrema :P ale owszem, zdarza się okropne przygniecenie brzuchem twarzy innego szczura i jakoś oba żyją...

Torba dla gryzoni?

: pt sty 09, 2009 4:27 pm
autor: Zacharia
http://animalia.pl/produkt,11369,115,Tr ... zonia.html <-- znalazłam taką torbę, wydaje sie całkiem niezła ale czy nie będzie za mała dla szczurka? Chciałam ją żeby brać szczurka na krótkie podróże że jak by np. był już zmęczony albo coś to mógłby sobie do niej wejść. Oczywiście na długie podróżne mam transporterek. A i jeszcze jedno; Mam też chomika czy mogły by na przemian być w niej czy zapach będzie ich drażnił>?

Przeniesione i połączone z istniejącym tematem. /Agata

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pt sty 09, 2009 5:08 pm
autor: zalbi
Osobiscie nie kupiłabym moim ogonom "transporterka" z jakiegokolwiek materiału. Wcześniej czy później został by zjedzony.

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pt sty 09, 2009 8:35 pm
autor: Kasiek
Torby transportowe dla zwierząt są rewelacyjnym transporterem, kiedy jest zimno. Ja bym polecała rozejrzeć się za torbami dla yorków, małych kotków. Otwór, przez który piesek może wystawić głowę, najlepiej zaszyć skarpetką kabaretką ;) U mnie się sprawdza bardzo dobrze :)

Chodzi mi o taką torbę (przykładowa) http://www.allegro.pl/item523154300_tor ... ml#gallery

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn lut 16, 2009 1:32 pm
autor: emdp
Co myślicie o takim transporterku ?

http://www.allegro.pl/item551466498_mus ... ala_s.html

Chodzi mi o transport 2 szczurków. Średnio 2 razy w miesiącu jadę na weekend do domu ( 3,5 h pociągiem). Taki transporterek byłby dla mnie dużo wygodniejszy niż plastiki, ale czy się nadaje?

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn lut 16, 2009 5:37 pm
autor: yss
dlaczego wygodniejszy?
plastiki też mają rączki do noszenia. a przynajmniej szczur z nudów nie przegryzie siateczki i nie umknie. łatwiej je umyć. są tańsze.
ja tam jednak stawiam na plastiki :)

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: pn lut 16, 2009 11:36 pm
autor: Żbiczek
A ja jeszcze inaczej radzę sobie z transportem.
U mnie zwykły transporter, a nawet torba odpada - co 2-3 tygodnie jeżdżę do domu, podróż pociągiem zajmuje 4 godziny (+ tramwaj, a i co najmniej pół godziny przed wyjściem szczurki muszą być gotowe) Dlatego szczurki mają dodatkową (chomiczą) klatkę. Jest na tyle duża, żeby się zmieściły i nie nudziły, a do tego przewiozę poidełka i jedzenie, a na tyle mały, że bez problemu przewożę. Klatkę wkładam do torby na zakupy (takiej płóciennej, ekologicznej). Jeśli jest zimno, boki i górę ocieplam starą polarową bluzą. Ściągam ją już w pociągu.

A kiedy chwyciły mrozy i bałam się, że w drodze na PKP zmarzną, pod ściółkę i papier włożyłam poduszeczki rozgrzewające :D Bardzo dobre dla szczurków - nie są za gorące (zwłaszcza owinięte ściereczką), trzymają ciepło nawet 3 godziny. No i można je "zagotować" i używać kilkaset razy.

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: wt lut 17, 2009 10:33 am
autor: Babli
Co do torby transportowej, wcale głupia nie jest ;) . Jeśli się odpowiednio ją zabezpieczy :) . Ja mam w tej torbie najmniejszą chomiczą klatkę (półokrągłą), akurat wchodzi do owej torby. Kuwetę od spodu wykładam trocinami, na to kocyk polarowy, i szmatki. Poidełko 50ml wisi w rogu, pod nim jest miseczka (bo kapie), a obok miska na jedzonko. Jak dla mnie, bardzo fajne rozwiązanie ;) . Oczywiście poza tym, mam 2 large i koci (Taki).

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: wt lut 17, 2009 4:23 pm
autor: Nakasha
emdp, miałam dokładnie taki transporter. Szczury wygryzły kilka dziur w 5 minut po zamknięciu ich w środku. ^^''

Moim zdaniem najlepsze są transportery Ferplasta :)

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: wt lut 17, 2009 9:42 pm
autor: zalbi
mój transporter był nowy. BYŁ.

dopóki dzisiejszej nocy jeden bok nie został przerobiony na wióry..


nawet transportery ferplasta nie są niezniszczalne...

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: śr lut 18, 2009 2:08 pm
autor: Nue
Mnie się ferplast (large) wydaje trwały, wygląda też ok, ale nie podoba mi się zamknięcie. Trzeba odpowiednio zatrzasnąć wieczko, a ja mam zawsze lęki, ze przytnę którejś łapkę albo paluszek (po wsadzeniu do transportera normalnym odruchem, przynajmniej u moich, jest momentalna stójka i spoglądanie w górę). Jak dla mnie mógłby być głębszy trochę.

Re: Transporter - jaki? Dylemat.

: śr lut 18, 2009 2:21 pm
autor: Nakasha
Nue, skoro przeszkadza Ci takie zamknięcie, to może spróbuj faunaboxów? również nadają się na transportery, a mają "bezpieczniejsze" zamknięcie :) i są duuużo tańsze niż ferplastowe :D

Transporter-Czy moze byc taki?

: wt mar 24, 2009 2:06 pm
autor: Nicki_s-c
Witajcie, Jestem nowa ;)

A więc tak...
W czerwcu wyjeżdżam na 10 dni nad morze to ponad 600km ode mnie ;)
I chciałabym wiedzieć czy mogłabym moją Zuzie w tym oto transporterze http://www.allegro.pl/item586305692_tor ... rna_s.html zabrać?

Wydaje mi się ze jest dosyć duża i wygodna.
chciałabym ja od wypadku wzmocnić metalową siateczka od wewnątrz, czy to może nie będzie konieczne?
i czy w ogóle to dobry pomysł z zakupem czegoś takiego?

Z góry dziękuje za pomoc ;)