Strona 133 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: pn cze 22, 2015 8:49 pm
autor: ol.
To fajnie, że już połączeni:) Krzyś będzie miał z kim latać - są tacy podobni, że będą mi się mylić :D

Re: Pawłowe szczursieny

: pn cze 22, 2015 9:36 pm
autor: Paul_Julian
Krzyś ma uszka dumbo :) Już razem dokazują , a Rekin sie zaszył z Pchłą w tunelu i tylko łypią.
Na sobotę umówiłem sie z Igorem na EKG, bo znowu przyjezdza pani doktor wet kardiolog :) Nie mam zbytnich pwoodów do niepokoju, ale on juz ma jakieś 2 i pół roku.
I Rekina wezmę na osłuchanie. Rekin bedzie miec we wrzesniu 2 lata.
Pchła może miec ..8 miesiecy ? trochę mniej ? Krzyś nie wiem ile ma.

Czasem sie zastanawiam, skoro on i Szczupakowy Karat zostali znalezieni, to jaka jest ich historia ... ? I czy ktoś kto ich wyrzucił lub zgubił, to czasem sie zastanawia co sie stało.
Człowiek chciałby im powiedzieć, że z ogonami wszystko dobrze i żeby sie nie martwili.

Re: Pawłowe szczursieny

: wt cze 23, 2015 10:55 am
autor: Pyl
Krzyś był "wyceniony" na jakieś pół roku, przyjęłam jako orientacyjną datę urodzenia 2014-08-20, więc teraz ma ok. 10 miesięcy. Na karcie leczenia powinieneś mieć tę datę ;)

I fajnie, że Krzyś ma swoją Krzysię - będę na nią mówić 3Krzysia :D

Też mnie zawsze zastanawia ich historia, czasem się zastanawiam czy ich ktoś nie będzie szukał. Ale jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło :(
Ale skoro wystawia się szczura w klatce z zapasem jedzenia (opakowanie karmy) to chyba nie w celach poznawczych...

Re: Pawłowe szczursieny

: wt cze 23, 2015 3:13 pm
autor: Paul_Julian
To jest 3kropka z powodu 3 kropek na zadku :) A co do wystawiania klatki... Czasem to historia dziecka, ktoremu mama kazala sie pozbyc....

Re: Pawłowe szczursieny

: śr cze 24, 2015 11:15 am
autor: IHime
3Krzysia - bardzo mi się podoba to przezwisko! Reszta rodzeństwa też jest napędzana dynamitem, nie do doścignięcia. ;)

Re: Pawłowe szczursieny

: śr cze 24, 2015 8:05 pm
autor: Paul_Julian
Ja tam wolę 3kropka, bo można odróznić od Krzysia :)
Wczoraj dokazywała z Pchłą , bawily sie w berka, Znaczy 3kropka latała odbijając sie od wszystkiego jak od trampoliny ( szczególnie od hamaków), a Pchła za nią. W pewnej chwili kajtek wskoczyl na sputnik i bryknał dalej, a Pchła podskoczyła i tak jakoś jej nie wyszło tak sprawnie. No i tak zastygła z jedną nogą w powietrzu, druga na podłożu, łapki trzymają sputnik i ta mina w stylu " ech... a może sobie odpuszczę....". Ale po chwili wskoczyła i poleciała za 3kropką, i potem się wgapiały w siebie nos w nos :)

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz cze 28, 2015 12:43 pm
autor: unipaks
Śliczna ta 3kropka, i fajnie, że jest towarzystwo do wspólnego biegania :)
Głaski ślę dla ogonków, psinki i koty! :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz cze 28, 2015 5:39 pm
autor: Paul_Julian
Trzykropka zwiedza szafę u góry i roletę, i sypia sobie w torbie transportowej... Musiałem osiatkowac na szybko casitę.

Igorek ma na USG prawidłowe serducho i płuca :D Białe w osłuchu tez wszystko ok :)

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz cze 28, 2015 6:35 pm
autor: unipaks
To dobre nowiny, te medyczne :)
A fotki naszafkowe 3kropki, co tak wszystkich u mnie kiedyś bawiły, to gdzie? O0

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz cze 28, 2015 9:08 pm
autor: Paul_Julian
oj, 3kropce nie da się zrobić zdjęć. Ona jest szybka jak błyskawica ! Zanim bym sięgnął po aparat to już by czmychnęła.

Re: Pawłowe szczursieny

: pt lip 17, 2015 6:37 am
autor: Paul_Julian
Wczoraj wieczorem Igorek sie czyms zakrztusił i biedny oddychałp pyszczkiem przez dobre 4 h. Było gdzies przed północą, zrobiłem mu nebulizacje Ventolinem ( na wypadek gdyby to płuca) , potem furo w zadek ( nie zaszkodzi jesli trzeba odciągnąc wode) i dałem do transporterka razem z Rekinem. W klatce to reszta od razu zaczęła sie o niego tak troszczyć, że chyba by zadeptali staruszka. A Rekin to spokojny wacik.
Stan był stabilny, tylko po prostu oddychał przez pyszczek, to poszedłem spać. W nocy sie poprawiło i oddychał normalnie. Rano widac , ze był zmęczony. Dałem jabłuszko, to sobie powoli wcina. Całe jabłko podzieliłem na duzo kawałków, wiec nawet jak mu jakiś zabiorą to sobie znajdzie.
Będę musiał mu przy okazji zrobić rtg płuc. Miał robione usg serca, ale płuc chyba nie widać na usg serca.

Re: Pawłowe szczursieny

: pt lip 17, 2015 7:50 am
autor: cane
Kurczę, dobrze że nie spałeś.

Właśnie doszłam do wniosku, że wolę krótki posty w stylu "U nas bez zmian, cisza i spokój" ;).

Re: Pawłowe szczursieny

: pt lip 17, 2015 8:36 am
autor: Paul_Julian
Akurat jeszcze nie spalem i dalem im jedzonko, i patrze, a on tak trzyma w łapce chrupke i zamiast jesc to opiera pyszczek o podloge. Igor ma problem z tylnymi łapkami, to zawsze inaczej wcina, ale nie w ten sposob.
Bedziemy obserwowac i zaczne go tuczyc sinlaciem i tabletkami dla dziadkow :)

Re: Pawłowe szczursieny

: pt lip 17, 2015 9:27 am
autor: cane
Jeśli mówisz, że to wyglądało inaczej to ja ci wierzę w 100% - w końcu kto zna twoje szczurki lepiej od ciebie ;).

Re: Pawłowe szczursieny

: pt lip 17, 2015 11:03 am
autor: unipaks
Biedaczek... Swego czasu mi na klinikach podpowiedzieli, że po takim dławieniu się przełyk i gardło są mocno podrażnione, obolałe, i dlatego dobrze szczurkowi przez jakiś czas dawać miękki papkowaty pokarm zamiast czegoś twardego czy w kawałkach.
Pogłaszcz Igorka serdecznie ode mnie i naszego Szaraka :-*