szczury.org

dzieki Shelia za przepis na zdrówko;) najlepsze w tym wszystkim jest to ze mnie nic nie boli... a jedynie plytki mam oddech i troche kaszle no i struny mi chyba ogólnie poszły:P

Płakać mi się chce ... Dziś był sprawdzian dla 6 klas... poszło mi chyba jako tako to było łatwe! tylko ten stres ... żyć mi się nie chce . dostane mało putktuw i rodzice mnie zabiją

ej Laska wez sie nie lam od tego testu nic nie zalezy!! i tak sie wszedzie dostaniesz nie ma sensu sie takim czyms przejmowac

dokłądnie, Telimenka ma racje..
idę się upić:]

magda18 czemu chcesz sie upijać :-(?

A ja mam inny problem:wydaje mi się, że nikt mnie nie lubi.....
Poza tym nie mam przyjaciół :cryrat:

Ostatnio mam same problemy...........
Czuje, że chłopak którego lubię żle sobie o mnie pomyślał.............:cryrat:
Wszystko jest do kitu..........

nika11 przytulam mocno. niedawno miałam to samo. nie miałam przyjaciół. sama spędzałam przerwy. sama siedziałąm w ławce. byłam sama. wszyscy sobie szli na pizze a ja nie. wystarczy że się otworzysz do innych. wiem że to trudne. na początku może kogoś zagadaj/ uśmiechnij się do kogoś. idź z podniesioną gową. może to coś da?

Dzięki.Naprawdę mnie pocieszyłaś............:hmmrat:

trzymajcie sie Laseczki bedzie dobrze :D

zabijam smutka mlekiem, doskonałym manicurem (kocham moją kumpelkę^^ za free zrobiła mi takie genilane spony, że nie mogę się napatrzeć:D) oraz zakupem kilku par galotków z prosiakiem i podpisem "men'r pigs"]:> Do tego w ramach samoodnowy przebijam pępek, potem brew. W poniedziałek 3majcie kciuki, żebym z fotela nie zwiała;)

nika11 ja też zawsze miałam ten problem.. w podstwówce przyjaźniłam się tylko z chłopcami...dziewczyny mnie nie znosiły. Nie przejmowałąm się tym, aż do gimnazjum. Chłopacy mi się w klsie zmienili, dziewczyny zostały....sama siedziłam, do tego miałam na pieńku z solarami....(stąd mój do nich uraz;)) byłam niewidzialna. Każdą krytyką czy obgadaniem bardzo się przejmowałam..po nocach płakałam. W trzeciej klasie znalazłam sobie towarzystwo. Może nie najlepsze, ale zawsze;) Ale dopiero w lo doszłam do wniosku, że zdanie innych udzi jest tylko zdaniem innych ludzi. Niefajną wiarę zaczęłam po prostu olewa. Jedym wpuszczam, drugim wypuszczam. Wyszukuje fajnych ludzi z całej szkoły i okolicy, takich przy których czuje sie swobodnie, i to z nimi trzymam kontakt, rozmawiam i spotykam się wieczorami:) I to samo radzę obie:) Skoro źle czujesz się w klasie, to warto szukać znajomych poza nią;)No, a na koniec, siezenie w ławce samemu jest świetne^^do tego też doszłam w lo, bo ięzko pomieścićsię z podwójnym komlpetem podręczników i przyborów na mtmę na jednej ławce;))

hahah;)dobre:P
a ja jestem taka wsciekła ze szok..mialam zaklepana tą prace na weekend a chyba zostane z niczym:(lepsza londynska grupa mnie wziela na rezerwe na swoje pokazy odcinajac mi tym samym droge do wspolpracy z troszke gorsza polska firma i jesli dzis Ci z UK nie zadzwonią to nie bedzie 1. fryzurki 2. pieniedzy 3. bedzie wnerw:PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

Przyjechał mój Rycerz, ale czy On nadal mój, twierdzi, że tak choć trochę się między nami zmieniło...
Jest inaczej.... On jest inny... Oby było dobrze....

bedzie dobrze zobaczysz ,czy inaczej znaczy gorzej? Magda ja tez zawsze z chlopakami ale w gimie dziewczyny tez mnie polubily tylko do mnie trzeba miec podejscie

Do mnie tesh... najlepiej z bejsbolem^^